GPW: Znowu spadki w Europie; WIG20 również pod kreską
Po spadku wartości WIG20, jaki nastąpił pod koniec wczorajszej sesji, także dzisiejszy dzień rozpoczął się dla indeksu rodzimych blue chipów na minusie. Główny wskaźnik warszawskiej GPW pikował na poziomie ok. 0,05%. Nieco lepiej radziły sobie indeksy średnich i małych spółek, które rano utrzymywały się minimalnie nad kreską. Niemal identyczna była sytuacja na innych europejskich parkietach.
Rano poznaliśmy informacje dotyczące chińskiej produkcji przemysłowej oraz handlu detalicznego. Były one zgodne z przewidywaniami analityków. Gorzej od prognoz wypadły informacje o produkcji francuskiej, która zanotowała spadek na poziomie 0,3%.
Wczesnym popołudniem wartość większości indeksów, w tym również WIG20 oscylowała wokół tej z wczorajszego zamknięcia. W tym czasie pod kreską znajdował się bułgarski BUX i turecki XU100, a całkiem nieźle radziły sobie hiszpański IBEX oraz grecki ATHEX. O tej porze znaliśmy już dane dotyczące PKB we Włoszech, które w III kwartale utrzymało się na poziomie identycznym, jak w kwartale II. To wynik lepszy od zakładanego spadku do -0,1%. W ujęciu rocznym włoskie PKB skurczyło się o 1,8%.
W dalszej części wtorkowej sesji polscy inwestorzy zdecydowali się na wyprzedawanie akcji. WIG20 skurczył się aż o 1,5%, spadając w okolice ok. 2440 pkt. Na pogorszenie nastrojów giełdowych graczy wpływać mógł fakt, że zwiększa się ryzyko, iż FED zacznie ograniczać program QE3.
Wśród największych polskich spółek szczególna przecena papierów dotyczyła spółek PKN Orlen, Bogdanka oraz GTC. Spadki ich wartości przekraczały 2%.
Pod koniec wtorkowej sesji WIG20 zaczął odrabiać wcześniejsze spadki wartości. Ostatecznie indeks rodzimych blue chipów pikował na poziomie 0,17%, co daje mu 2474,62 pkt. WIG30 tracił na wartości 0,25%. mWIG40 kurczył się o 0,96%, a sWIG80 0,37%.
Najlepiej w zestawieniu WIG20 radziło sobie TP S.A. (2,94%). W ogonie znajdowały się natomiast Tauron (-2,50%), a także notowana w zestawieniu WIG30 Grupa Azoty (-2,44%). Słabo wypadał też ING Bank Śląski (-2,39%), PGNiG (-2,33%) oraz ENEA (-2,03%).
W Europie również dominowały spadki. Niemiecki DAX znajdował się 0,88% pod kreską, francuski CAC40 kurczył się o 1,04%, a brytyjski FTSE znajdował się 0,55% poniżej zera.
Wczesnym popołudniem wartość większości indeksów, w tym również WIG20 oscylowała wokół tej z wczorajszego zamknięcia. W tym czasie pod kreską znajdował się bułgarski BUX i turecki XU100, a całkiem nieźle radziły sobie hiszpański IBEX oraz grecki ATHEX. O tej porze znaliśmy już dane dotyczące PKB we Włoszech, które w III kwartale utrzymało się na poziomie identycznym, jak w kwartale II. To wynik lepszy od zakładanego spadku do -0,1%. W ujęciu rocznym włoskie PKB skurczyło się o 1,8%.
W dalszej części wtorkowej sesji polscy inwestorzy zdecydowali się na wyprzedawanie akcji. WIG20 skurczył się aż o 1,5%, spadając w okolice ok. 2440 pkt. Na pogorszenie nastrojów giełdowych graczy wpływać mógł fakt, że zwiększa się ryzyko, iż FED zacznie ograniczać program QE3.
Wśród największych polskich spółek szczególna przecena papierów dotyczyła spółek PKN Orlen, Bogdanka oraz GTC. Spadki ich wartości przekraczały 2%.
Pod koniec wtorkowej sesji WIG20 zaczął odrabiać wcześniejsze spadki wartości. Ostatecznie indeks rodzimych blue chipów pikował na poziomie 0,17%, co daje mu 2474,62 pkt. WIG30 tracił na wartości 0,25%. mWIG40 kurczył się o 0,96%, a sWIG80 0,37%.
Najlepiej w zestawieniu WIG20 radziło sobie TP S.A. (2,94%). W ogonie znajdowały się natomiast Tauron (-2,50%), a także notowana w zestawieniu WIG30 Grupa Azoty (-2,44%). Słabo wypadał też ING Bank Śląski (-2,39%), PGNiG (-2,33%) oraz ENEA (-2,03%).
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.