GPW: Wzrostowa sesja w Warszawie; najlepiej wypadły średniaki
Ten tydzień zaczął się w Europie od wzrostów wartości głównych indeksów mimo, że rano poznaliśmy kiepskie dane na temat liczby zamówień w niemieckich fabrykach. Warto jednak dodać, że niezły był początek tygodnia na parkietach azjatyckich. Zwyżka wartości japońskiego wskaźnika Nikkei225 wyraźnie przekraczała 1%. Również Hang Seng w Hongkongu rósł o ok. 1,5%.
Zamówienia w niemieckich fabrykach spadły w sierpniu o 5,7% m/m, co było wynikiem najgorszym od 5 lat. To odczyt dużo gorszy od prognoz (-2,5%). Pojawiły się nawet głosy, że dynamika tamtego PKB w III kwartale br. może okazać się ujemna.
Poniedziałek rozpoczął się od wzrostów również w Polsce. Rodzimy WIG20 znajdował się na wstępie przeszło 0,5% nad kreską, a to dawało indeksowi 2458 pkt. O tej porze wiedzieliśmy już, że mBank otrzymał korzystną rekomendację od Goldman Sachs, a CCC negatywną rekomendację od DM BOŚ.
Wczesnym popołudniem zarówno polskie, jak i pozostałe europejskie indeksy największych spółek nadal znajdowały się powyżej zera. Średnia skala wzrostów wynosiła ponad 0,5%. Sam WIG20 rósł natomiast o ok. 0,8%, co dawało mu ponad 2460 pkt. WIG50 oraz WIG250 znajdowały się trochę za indeksem blue chipów.
Warto dodać, że dzisiaj doszło do kolejnego debiutu – na GPW pojawił się Polwax. Popołudniu nadeszły informacje ze strefy euro. Okazało się, że wskaźnik zaufania inwestorów Sentix wyniósł -13,7% wobec 9,8% miesiąc wcześniej. To dane gorsze od przewidywań (-11,0%). Nie spodziewano się już dzisiaj publikacji żadnych ważniejszych danych.
W dalszych godzinach zmiany wartości WIG20 były niewielkie, a od rana wahał się on na przestrzeni tylko 15 pkt. Dodatkowo, same obroty nie były zbyt wysokie. Na innych europejskich parkietach również widoczne były zwyżki wartości najważniejszych wskaźników. Brytyjski FTSE i francuski CAC40 rosły o ok. 0,6%-0,7%, natomiast niemiecki DAX notował zwyżkę przekraczającą 1%.
Do końca dnia nie pojawiły się żadne znaczące zmiany. Obroty na całej GPW wyniosły dziś tylko 550 mln złotych. Skala wzrostu WIG20 zmniejszyła się i w momencie zamykania sesji indeks naszych blue chipów rósł o 0,12%, co daje mu 2446,89 pkt. WIG30 znajdował się 0,36% nad kreską. WIG50 radził sobie najlepiej wśród głównych wskaźników w Warszawie i rósł o 1,15%. Indeks małych spółek zyskał na wartości 0,49%.
Najlepiej dzisiaj wypadło LPP, którego papiery drożały o 3,89%. Nieźle poradził sobie również Eurocash, który zyskiwał na wartości 2,97%. Na drugim biegunie znajdowały się Orange (-3,68%) oraz Synthos (-2,42%).
W końcówce sesji wyhamowały również pozostałe europejskie indeksy. Niemiecki DAX zyskiwał dziś na wartości tylko o 0,15%, francuski CAC40 znajdował się 0,11% nad kreską, a brytyjski FTSE zwyżkował na poziomie 0,55%. Kiepsko wypadł włoski MIB, który pikował na poziomie 0,40%.
Poniedziałek rozpoczął się od wzrostów również w Polsce. Rodzimy WIG20 znajdował się na wstępie przeszło 0,5% nad kreską, a to dawało indeksowi 2458 pkt. O tej porze wiedzieliśmy już, że mBank otrzymał korzystną rekomendację od Goldman Sachs, a CCC negatywną rekomendację od DM BOŚ.
Wczesnym popołudniem zarówno polskie, jak i pozostałe europejskie indeksy największych spółek nadal znajdowały się powyżej zera. Średnia skala wzrostów wynosiła ponad 0,5%. Sam WIG20 rósł natomiast o ok. 0,8%, co dawało mu ponad 2460 pkt. WIG50 oraz WIG250 znajdowały się trochę za indeksem blue chipów.
Warto dodać, że dzisiaj doszło do kolejnego debiutu – na GPW pojawił się Polwax. Popołudniu nadeszły informacje ze strefy euro. Okazało się, że wskaźnik zaufania inwestorów Sentix wyniósł -13,7% wobec 9,8% miesiąc wcześniej. To dane gorsze od przewidywań (-11,0%). Nie spodziewano się już dzisiaj publikacji żadnych ważniejszych danych.
W dalszych godzinach zmiany wartości WIG20 były niewielkie, a od rana wahał się on na przestrzeni tylko 15 pkt. Dodatkowo, same obroty nie były zbyt wysokie. Na innych europejskich parkietach również widoczne były zwyżki wartości najważniejszych wskaźników. Brytyjski FTSE i francuski CAC40 rosły o ok. 0,6%-0,7%, natomiast niemiecki DAX notował zwyżkę przekraczającą 1%.
Najlepiej dzisiaj wypadło LPP, którego papiery drożały o 3,89%. Nieźle poradził sobie również Eurocash, który zyskiwał na wartości 2,97%. Na drugim biegunie znajdowały się Orange (-3,68%) oraz Synthos (-2,42%).
W końcówce sesji wyhamowały również pozostałe europejskie indeksy. Niemiecki DAX zyskiwał dziś na wartości tylko o 0,15%, francuski CAC40 znajdował się 0,11% nad kreską, a brytyjski FTSE zwyżkował na poziomie 0,55%. Kiepsko wypadł włoski MIB, który pikował na poziomie 0,40%.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.