GPW: Wyjątkowy wzrost wartości LPP i plusowa sesja w Warszawie
Dziś od rana było ciekawie, ponieważ Markit Economics opublikował indeksy PMI dla większości państw. Wskaźnik dla polskiego sektora wytwórczego wypadł lepiej od poprzedniego, wynosząc 52,2 pkt. Mimo to WIG20 znajdował się tylko ok. 0,3% nad kreską, pozostając w tyle za głównymi indeksami Europy.
Odczyt PMI dla polskiego przemysłu wypadł tym lepiej, że Markit Economis podkreśliło, iż to najszybszy wzrost naszego przemysłu na przestrzeni ostatnich 6 miesięcy. Dobry wynik to zasługa m.in. rosnącej produkcji i zwiększającej się liczby nowych zamówień. Podczas gdy wskaźnik naszych dużych spółek znajdował się nad kreską, pikowały jednak indeksy średnich i małych podmiotów notowanych na warszawskiej GPW.
Lepiej od WIG20 radziły sobie najważniejsze wskaźniki parkietów Starego Kontynentu. Zarówno niemiecki DAX, jak i brytyjski FTSE rosły o ok. 1% już po pierwszej godzinie handlu. Przyczyniły się do tego odczyty PMI. U naszych zachodnich sąsiadów celował on w prognozy (54,3 pkt), natomiast na Wyspach wyraźnie je przekroczył, wynosząc 55,4 pkt wobec zakładanych 52,1 pkt.
W kolejnych godzinach WIG20 poprawiał poranne notowania i powoli zbliżał się do pułapu, jaki osiągnęły główne indeksy Starego Kontynentu. FTSE i turecki XU100 rosły wczesnym popołudniem o ponad 1%. Odstawał od nich francuski CAC40, który zwyżkował na nieznacznym poziomie po tym, jak okazało się, że PMI dla francuskiego przemysłu wyniosło 49,7 pkt i choćby było lepsze od prognoz (49,5 pkt), to jednak wciąż wskazuje na spowolnienie sektora.
W późniejszym czasie dowiedzieliśmy się jeszcze, że odpowiednik europejskiego PMI, czyli amerykański indeks ISM wyniósł 51,5 pkt, czyli był o cały punkt wyższy od przewidywań ekspertów.
Poniedziałkowa sesja okazała się całkiem korzystna dla polskich akcjonariuszy. WIG20 zakończył ją ze zwyżką wartości wynoszącą 0,93%, co pozwoliło mu oddalić się nieco od 1700 pkt i notuje ich teraz 1725,44. WIG30 zakończył dzień z wynikiem +0,92%, a mWIG40 i sWIG80 rosły kolejno o 0,14% i 0,38%.
Absolutnym hitem dzisiejszej sesji było LPP, którego papiery podrożały aż o 14,12%! Daleko w tyle, ale wciąż na wyraźnych plusach znajdowały się CCC (3,47%), Pekao (2,83%) i BZ WBK (2,59%). Najsłabiej wypadły Asseco Poland (-2,17%) oraz Tauron (-1,92%).
W Europie sesja zakończyła się niejednorodnie. Niemiecki DAX rósł o 1,01%, brytyjski FTSE o 1,22%, francuski CAC40 już tylko o 0,12%, a włoski MIB pikował na poziomie wynoszącym 0,77%. Pod kreską był też m.in. hiszpański IBEX (-0,33%).
Lepiej od WIG20 radziły sobie najważniejsze wskaźniki parkietów Starego Kontynentu. Zarówno niemiecki DAX, jak i brytyjski FTSE rosły o ok. 1% już po pierwszej godzinie handlu. Przyczyniły się do tego odczyty PMI. U naszych zachodnich sąsiadów celował on w prognozy (54,3 pkt), natomiast na Wyspach wyraźnie je przekroczył, wynosząc 55,4 pkt wobec zakładanych 52,1 pkt.
W kolejnych godzinach WIG20 poprawiał poranne notowania i powoli zbliżał się do pułapu, jaki osiągnęły główne indeksy Starego Kontynentu. FTSE i turecki XU100 rosły wczesnym popołudniem o ponad 1%. Odstawał od nich francuski CAC40, który zwyżkował na nieznacznym poziomie po tym, jak okazało się, że PMI dla francuskiego przemysłu wyniosło 49,7 pkt i choćby było lepsze od prognoz (49,5 pkt), to jednak wciąż wskazuje na spowolnienie sektora.
W późniejszym czasie dowiedzieliśmy się jeszcze, że odpowiednik europejskiego PMI, czyli amerykański indeks ISM wyniósł 51,5 pkt, czyli był o cały punkt wyższy od przewidywań ekspertów.
Absolutnym hitem dzisiejszej sesji było LPP, którego papiery podrożały aż o 14,12%! Daleko w tyle, ale wciąż na wyraźnych plusach znajdowały się CCC (3,47%), Pekao (2,83%) i BZ WBK (2,59%). Najsłabiej wypadły Asseco Poland (-2,17%) oraz Tauron (-1,92%).
W Europie sesja zakończyła się niejednorodnie. Niemiecki DAX rósł o 1,01%, brytyjski FTSE o 1,22%, francuski CAC40 już tylko o 0,12%, a włoski MIB pikował na poziomie wynoszącym 0,77%. Pod kreską był też m.in. hiszpański IBEX (-0,33%).
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.