GPW: Wreszcie odbicie na warszawskim rynku; WIG20 znów blisko 1800 pkt
Choć już z samego rana poznaliśmy niezłe dane na temat wzrostu gospodarczego w II kwartale tego roku, to jednak dopiero po dłuższej chwili inwestorzy przystąpili do kupowania akcji. PKB wzrosło u nas o 3,1% r/r, a największy wpływ na jego zwyżkę miał eksport i konsumpcja prywatna. Po 2 godzinach handlu WIG20 rósł o niemal 1,0%. Rosły też główne indeksy Europy.
Rano dobrze radziły sobie głównie spółki finansowe. Wyraźne wzrosty wartości notowały PKO BP, Pekao i PZU, które tym samym odrabiały wcześniejsze straty. W tym czasie niemiecki DAX rósł o ok. 1,1%, francuski CAC40 o ok. 1,0%, brytyjski FTSE o ok. 0,1%, a włoski MIB o ok. 1,5%.
Wczesnym popołudniem najważniejsze wskaźniki kontynentu nieco odpuściły i rosły w mniejszym stopniu. Mimo to warszawscy inwestorzy nie mieli ochoty na wyprzedawanie akcji. Po 13:00 indeks naszych blue chipów rósł o ok. 1,4%. mBank rósł o tej porze o ok. 4,8%, Alior Bank o ok. 3,3%, a PKO BP i BZ WBK zwyżkowały na poziomie wynoszący. Ok. 2,1%-2,2%.
W kolejnych godzinach wtorkowej sesji nie działo się zbyt wiele. Większość indeksów na całym Starym Kontynencie była nad kreską. Poza Polską, także niektóre zagraniczne spółki prezentowały swoje zyski z ostatnich miesięcy.
WIG20 poradził sobie dzisiaj bardzo dobrze i zyskał na wartości 1,17%. Notuje teraz 1798,23 pkt. WIG30 zakończył dzień z wynikiem 1,37% nad kreską i na plusach były też wskaźniki średnich i małych grobów, które rosły odpowiednio o 1,68% i 0,19%.
Choć na warszawskim rynku więcej było spółek spadających niż rosnących, to ta garstka notowała spore spadki, stąd ostateczny wynik. Enea pikowała na poziomie 3,24%, PGE malał o 3,06%, a Energa kurczyła się o 3,03%. Najlepiej wypadł mBank rosnący o 5,99%. Pekao rosło o 3,35%.
Co prawda, większość indeksów na Starym Kontynencie nadal znajdowała się nad kreską, jednak wzrosty ich wartości były słabsze niż rano. Niemiecki DAX zakończył sesję z wynikiem 1,07%, francuski CAC40 zyskiwał na wartości 0,75%, a brytyjskie FTSE kurczył się o 0,25%. Jeśli chodzi o włoski MIB i hiszpańskie IBEX, to znajdowały się kolejno 1,42% i 0,96% na plusie.
Wczesnym popołudniem najważniejsze wskaźniki kontynentu nieco odpuściły i rosły w mniejszym stopniu. Mimo to warszawscy inwestorzy nie mieli ochoty na wyprzedawanie akcji. Po 13:00 indeks naszych blue chipów rósł o ok. 1,4%. mBank rósł o tej porze o ok. 4,8%, Alior Bank o ok. 3,3%, a PKO BP i BZ WBK zwyżkowały na poziomie wynoszący. Ok. 2,1%-2,2%.
W kolejnych godzinach wtorkowej sesji nie działo się zbyt wiele. Większość indeksów na całym Starym Kontynencie była nad kreską. Poza Polską, także niektóre zagraniczne spółki prezentowały swoje zyski z ostatnich miesięcy.
WIG20 poradził sobie dzisiaj bardzo dobrze i zyskał na wartości 1,17%. Notuje teraz 1798,23 pkt. WIG30 zakończył dzień z wynikiem 1,37% nad kreską i na plusach były też wskaźniki średnich i małych grobów, które rosły odpowiednio o 1,68% i 0,19%.
Choć na warszawskim rynku więcej było spółek spadających niż rosnących, to ta garstka notowała spore spadki, stąd ostateczny wynik. Enea pikowała na poziomie 3,24%, PGE malał o 3,06%, a Energa kurczyła się o 3,03%. Najlepiej wypadł mBank rosnący o 5,99%. Pekao rosło o 3,35%.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.