Umowa podpisana z Rosją pozwoli na znaczne zwiększenie tegorocznych przychodów PGNiG i właśnie to powoduje, że akcjonariusze spółki tak dynamicznie ruszyli do kupowania jej walorów. Gazowy gigant wspierał cały indeks blue chipów, chroniąc go przed większymi spadkami. Na plusach utrzymywały się też inne spółki surowcowe. Największe straty ponosił Bank Handlowy, którego akcje pikowały na poziomie przekraczającym 2% mimo, że zyski spółki w III kwartale były całkiem zadowalające.

W tym czasie niezłe humory mieli inwestorzy na innych parkietach Starego Kontynentu. Były one powodowane wiarą w to, że Grecy zdecydują się na wprowadzenie w życie pakietu oszczędnościowego, co pozwoli im uzyskać następne środki pomocowe z zewnątrz.

Wczesnym popołudniem na GPW wciąż dominowało PGNiG, którego papiery zyskiwały na wartości ok. 10%, a w ślad za nim szły inne spółki wiążące swoją działalność z surowcami energetycznymi. Natomiast największe straty wartości nadal notowały akcje Banku Handlowego.

Na pozostałych parkietach Europy było już widać rosnące emocje związane z dzisiejszymi wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych. Ich wynik jest trudny do przewidzenia, ponieważ Barack Obama i Mitt Romney mają zbliżoną liczbę zwolenników. Wielu analityków twierdzi jednak, że bez względu na to, kto obejmie tę funkcję, wybory same w sobie spowodują wzrosty na większości giełd. Popołudniu najważniejsze indeksy Europy rzeczywiście notowały zwyżki wartości.

Nieco później, do akcji wkroczyli także polscy inwestorzy, co pozwoliło wywindować WIG20 na niewielki plus. Główny wskaźnik giełdy w Monachium zyskiwał o tej porze na wartości 0,54%, indeks z Paryża 0,44%, a ten z Londynu 0,17%. Na GPW liderem pozostawał PGNiG, którego walory drożały o przeszło 10%, a na drugim końcu bezustannie znajdował się Bank Handlowy ze stratą wartości sięgającą -3%.

Niestety, nie udało się utrzymać wzrostu wartości WIG20 i w momencie zamykania sesji pikował on na poziomie 0,05% (2342,79 pkt). Niemniej jednak, cały WIG zanotował wzrost wartości sięgający 0,08%. Do końca dnia najlepszym polskim blue chipem pozostało PGNiG, które zwyżkowało na poziomie niemal 10%, a największe minusy zanotował TVN ze spadkiem wartości ok. 4%.

Pozostałe europejskie parkiety utrzymywały drobne zwyżki, a sytuacja DAX, CAC40 i FTSE była nieco lepsza od wyników pozostałych indeksów naszego kontynentu. Do samego końca panowała atmosfera wyczekiwania - już w nocy poznamy wstępne wyniki wyborów w USA.