GPW: Wartość WIG20 minimalnie na plusie, ale bez przekroczenia 2400 punktów
To kolejna sesja, która zaczęła się dla wskaźnika polskich blue chipów na minusie. Tym razem było to wynikiem słabego dnia na Wall Street, nienajlepszych informacji z Azji oraz obniżenia oceny ratingowej Hiszpanii przez agencję Standard & Poor’s do poziomu BBB-, czyli tylko o 1 punkt lepszego od poziomu śmieciowego. Dodatkowo, istnieje prawdopodobieństwo, że także Moody’s wkrótce obniży ocenę państwa.
Rano najlepszą spółką na GPW było Asseco Poland, którego akcjonariusze najwyraźniej chcieli odbić sobie wczorajsze, znaczne zniżki wartości. Na drugim końcu listy blue chipów znajdowały się Pekao S.A. oraz PKO BP, ale ich straty nie przekraczały nawet -1%.
W południe sytuacja na rodzimym parkiecie była nieco lepsza, niż wczoraj i wydawało się, że polscy gracze giełdowi chcą kontynuować zwyżki, o jakie postarali się przy wczorajszej końcówce. Niemniej jednak, nie udawało się przekroczyć poziomu 2400 punktów. Ok. godziny 12:00 najbardziej drożały papiery Boryszewa, których wartość rosła o +1,7%, a w najgorszej sytuacji były akcje PGNiG.
Poza WIG20, także niemiecki, francuski i brytyjski indeks zwyżkowały o tej porze. DAX zyskiwał na wartości +0,66%, CAC40 +0,5%, a FTSE +0,35%.
Opublikowane dzisiaj dane z amerykańskiego rynku pracy były całkiem optymistyczne dla europejskich inwestorów, jednak nie skłoniły do nadmiernej aktywności. Okazało się, że w ubiegłym tygodniu nowych wniosków o zasiłki dla bezrobotnych złożono 339 tysięcy. To wynik nie tylko lepszy od przewidywań analityków (ok. 369 tysięcy), ale też najlepszy od 4 lat.
Dobre dane z amerykańskiego rynku pracy nie wpłynęły też szczególnie na tamtejsze indeksy, które utrzymywały się na raczej neutralnym poziomie, notując minimalne zwyżki wartości.
Informacje z USA nie miały też większego znaczenia dla graczy z GPW. Mimo tego, udało się utrzymać wartość WIG20 na niewielkim plusie, który wynosił +0,08%. Niestety, główny indeks warszawskiego parkietu nie dobił dzisiaj do granicy 2400 punktów, uzyskując ich 2394,21. mWIG40 oraz sWIG80 zanotowały dzisiaj drobne zniżki wartości.
Najlepszą spółką czwartkowej sesji na giełdzie w Warszawie było KGHM, którego akcje drożały o przeszło +1%. Nieźle radziły sobie też papiery PKO BP i PZU. Natomiast największe straty zanotowały dzisiaj walory PGNiG i – po raz kolejny – Asseco Poland. Papiery obu spółek pikowały na poziomie przekraczającym -2%.
W południe sytuacja na rodzimym parkiecie była nieco lepsza, niż wczoraj i wydawało się, że polscy gracze giełdowi chcą kontynuować zwyżki, o jakie postarali się przy wczorajszej końcówce. Niemniej jednak, nie udawało się przekroczyć poziomu 2400 punktów. Ok. godziny 12:00 najbardziej drożały papiery Boryszewa, których wartość rosła o +1,7%, a w najgorszej sytuacji były akcje PGNiG.
Poza WIG20, także niemiecki, francuski i brytyjski indeks zwyżkowały o tej porze. DAX zyskiwał na wartości +0,66%, CAC40 +0,5%, a FTSE +0,35%.
Opublikowane dzisiaj dane z amerykańskiego rynku pracy były całkiem optymistyczne dla europejskich inwestorów, jednak nie skłoniły do nadmiernej aktywności. Okazało się, że w ubiegłym tygodniu nowych wniosków o zasiłki dla bezrobotnych złożono 339 tysięcy. To wynik nie tylko lepszy od przewidywań analityków (ok. 369 tysięcy), ale też najlepszy od 4 lat.
Dobre dane z amerykańskiego rynku pracy nie wpłynęły też szczególnie na tamtejsze indeksy, które utrzymywały się na raczej neutralnym poziomie, notując minimalne zwyżki wartości.
Informacje z USA nie miały też większego znaczenia dla graczy z GPW. Mimo tego, udało się utrzymać wartość WIG20 na niewielkim plusie, który wynosił +0,08%. Niestety, główny indeks warszawskiego parkietu nie dobił dzisiaj do granicy 2400 punktów, uzyskując ich 2394,21. mWIG40 oraz sWIG80 zanotowały dzisiaj drobne zniżki wartości.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.