GPW: WIG20 znowu w górę, sWIG80 wciąż pikuje
Praktycznie cała Europa wystartowała dzisiaj na plusach. W przypadku głównego indeksu parkietu w Warszawie, dodatkowo cieszył fakt, że nieźle wyglądały obroty. Do południa zapał polskich inwestorów do handlu zaczął jednak spadać i o godz. 12:00 obroty nie były już tak satysfakcjonujące, jak po pierwszej godzinie sesji.
Wczesnym popołudniem na giełdach papierów wartościowych panował względny spokój. Ropa powróciła do ceny przekraczającej 50 dolarów za baryłkę. Wśród polskich indeksów uwagę zwracał wskaźnik małych spółek. sWIG80 znowu znajdował się pod kreską. W tym czasie ewidentnie brakowało publikacji danych, które mogłyby napędzić notowania na Starym Kontynencie. Można było liczyć praktycznie tylko na to, że sesja w Stanach Zjednoczonych wpłynie na nastroje europejskich inwestorów.
Rodzimy WIG20 popołudniu utrzymywał się nad kreską. Do najlepiej wypadających dużych spółek należały głównie te bankowe. Bardzo dobrze prezentował się też cały WIG-Banki.
Handel na nowojorskiej Wall Street nie przebiegał dzisiaj na tyle pozytywnie, by być wsparciem dla indeksów na naszym kontynencie. Co prawda, Dow Jones próbował atakować granicę psychologiczną, jednak zbliżenie do nowych poziomów powodowało szybki odwrót. Nie było więc zupełnie żadnej zachęty dla europejskich graczy do kupowania akcji.
Wskaźnik naszych blue chipów zakończył sesję na poziomie +0,69%. Taka zwyżka daje pozwala mu przebić psychologiczny poziom 2500 pkt i obecnie notuje ich dokładnie 2516,49. WIG30 zyskiwał na wartości 0,48%. mWIG40 utrzymał się na wczorajszym poziomie, a wskaźnik małych spółek znów malał, tym razem o 0,11%.
Dokładnie połowa blue chipów zakończyła wtorkową sesję na plusie. Najmocniej zwyżkował mBank, którego papiery drożały o 3,48%. Poza tym dobrze wypadły BZ WBK (2,69%) i PKO BP (2,69%). Eurocash utrzymał się na poziomie z wczorajszego zamknięcia. Największe spadki wartości dotknęły natomiast Energi (-1,92%) i Cyfrowego Polsatu (-1,88%), ale ponad 1% na minusie były też JSW (-1,59%) oraz Tauron (-1,39%).
Polski WIG20 wypadł w środę lepiej od większości głównych europejskich indeksów. Niemiecki DAX malał dziś o 0,21%, a francuski CAC40 kurczył się o 0,04%. Brytyjski MIB zyskiwał na wartości 0,22%, ale już włoski MIB tracił na wartości 0,63%, a hiszpański IBEX znajdował się aż 0,92% poniżej zera. Najlepiej wypadał za to gracki ATHEX, rosnący o 0,65%.
Rodzimy WIG20 popołudniu utrzymywał się nad kreską. Do najlepiej wypadających dużych spółek należały głównie te bankowe. Bardzo dobrze prezentował się też cały WIG-Banki.
Handel na nowojorskiej Wall Street nie przebiegał dzisiaj na tyle pozytywnie, by być wsparciem dla indeksów na naszym kontynencie. Co prawda, Dow Jones próbował atakować granicę psychologiczną, jednak zbliżenie do nowych poziomów powodowało szybki odwrót. Nie było więc zupełnie żadnej zachęty dla europejskich graczy do kupowania akcji.
Wskaźnik naszych blue chipów zakończył sesję na poziomie +0,69%. Taka zwyżka daje pozwala mu przebić psychologiczny poziom 2500 pkt i obecnie notuje ich dokładnie 2516,49. WIG30 zyskiwał na wartości 0,48%. mWIG40 utrzymał się na wczorajszym poziomie, a wskaźnik małych spółek znów malał, tym razem o 0,11%.
Dokładnie połowa blue chipów zakończyła wtorkową sesję na plusie. Najmocniej zwyżkował mBank, którego papiery drożały o 3,48%. Poza tym dobrze wypadły BZ WBK (2,69%) i PKO BP (2,69%). Eurocash utrzymał się na poziomie z wczorajszego zamknięcia. Największe spadki wartości dotknęły natomiast Energi (-1,92%) i Cyfrowego Polsatu (-1,88%), ale ponad 1% na minusie były też JSW (-1,59%) oraz Tauron (-1,39%).
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.