GPW: WIG20 znowu na minusie, traci na wartości -3,03%!
Początek czwartkowej sesji na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie dyktowany był odcięciem dywidendy KGHM. Przyczyniło się to do dużego spadku wartości WIG20. Główny polski indeks pikował na poziomie -3%. Dywidenda odcięta od kursu spółki KGHM wynosi 28,34zł za akcję. Dodatkowo, humory inwestorów psuły spadki wartości głównych papierów giełdy azjatyckiej.
W południe na europejskie parkiety dotarły dane przekazane przez Eurostat. Okazało się, że w maju w Eurolandzie wzrosła produkcja przemysłowa. W porównaniu do poprzedniego miesiąca, była ona większa o 0,6%, a to wynik lepszy, niż ten, który był przewidywany przez ekspertów. Niemniej jednak, nie wpłynęło to na aktywność inwestorów. Główne indeksy europejskich parkietów notowały spadki wartości.
Późniejszym popołudniem, po otwarciu sesji na Wall Street, napłynęły do nas optymistyczne wiadomości ze Stanów Zjednoczonych. Zanotowana w ostatnim tygodniu liczba wniosków składanych o zasiłek dla bezrobotnych była tam najniższa od kilku miesięcy. Pomimo, że eksperci przewidywali, iż może ona wynieść 370 tysięcy, to jednak było to 350 tysięcy podań. Część polskich inwestorów ucieszyła się z tych wieści i przystąpiła do zakupów. Niemniej jednak, na większości parkietów Starego Kontynentu, utrzymywały się raczej sceptyczne nastroje.
Francuski CAC40 notował o tej porze spadek wartości na poziomie -0,48%, a niemiecki DAX tracił -0,78%. Nieco lepiej radził sobie główny indeks giełdy w Londynie – FTSE zniżkował na poziomie -0,24%. Sytuacja na GPW nie uległa poprawie. W ciągu dnia, poza KGHM, duże spadki wartości zanotowały papiery spółek Synthos, Boryszew oraz TVN, które zniżkowały na poziomie przekraczającym -3%.
Po 17:00 główne wskaźniki europejskich giełd traciły jeszcze więcej. CAC40 tracił -0,68%, a FTSE -0,58%. Odrobinę poprawiła się sytuacja niemieckiego DAX, który odrobił nieco strat i zniżkował na poziomie -0,58%.
Niestety, WIG20 musiał ugiąć się pod ciężarem dzisiejszych, dużych spadków wartości aż 4 dużych spółek. W efekcie, nie udało się utrzymać poziomu 2200 punktów. Kolejną granicą, której będą starali się bronić giełdowi gracze będzie 2150. Na chwilę obecną jest to dokładnie 2153,60 pkt. Podczas zamykania sesji, indeks polskich blue chipów tracił na wartości -3,03%.
Późniejszym popołudniem, po otwarciu sesji na Wall Street, napłynęły do nas optymistyczne wiadomości ze Stanów Zjednoczonych. Zanotowana w ostatnim tygodniu liczba wniosków składanych o zasiłek dla bezrobotnych była tam najniższa od kilku miesięcy. Pomimo, że eksperci przewidywali, iż może ona wynieść 370 tysięcy, to jednak było to 350 tysięcy podań. Część polskich inwestorów ucieszyła się z tych wieści i przystąpiła do zakupów. Niemniej jednak, na większości parkietów Starego Kontynentu, utrzymywały się raczej sceptyczne nastroje.
Francuski CAC40 notował o tej porze spadek wartości na poziomie -0,48%, a niemiecki DAX tracił -0,78%. Nieco lepiej radził sobie główny indeks giełdy w Londynie – FTSE zniżkował na poziomie -0,24%. Sytuacja na GPW nie uległa poprawie. W ciągu dnia, poza KGHM, duże spadki wartości zanotowały papiery spółek Synthos, Boryszew oraz TVN, które zniżkowały na poziomie przekraczającym -3%.
Po 17:00 główne wskaźniki europejskich giełd traciły jeszcze więcej. CAC40 tracił -0,68%, a FTSE -0,58%. Odrobinę poprawiła się sytuacja niemieckiego DAX, który odrobił nieco strat i zniżkował na poziomie -0,58%.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.