GPW: WIG20 znów nie nadąża za europejskimi wzrostami
Minął tydzień od brytyjskiego referendum. Na europejskich parkietach widać już spokój. Ostatnia sesja tygodnia zapowiadała się dość ciekawie, ponieważ mieliśmy poznać dzisiaj odczyty indeksów PMI. Można było liczyć, że ten dzień przyniesie też odbicie na rynku w Warszawie, który mimo ostatnich zwyżek europejskich wskaźników, radzi sobie nieco gorzej.
Z samego rana dowiedzieliśmy się, że indeks PMI dla chińskiego przemysłu wypadł gorzej od poprzedniego, wynosząc zaledwie 48,6 pkt.
Niestety, wbrew nadziejom analityków, handel na rodzimej GPW nie rozpoczął się dobrze, a polscy inwestorzy nie kwapili się do kupowania akcji. Wsparciem nie były dane od Markit Economics, ponieważ przemysłowy PMI dla naszego kraju wyniósł 51,8 pkt, co oznacza spadek wobec wyniku z maja. Po pierwszej godzinie handlu WIG20 oscylował wokół wartości z czwartkowego zamknięcia.
Południe nie przyniosło oczekiwanej poprawy. WIG20 kurczył się o ok. 0,5%, podczas gdy najważniejsze wskaźniki na Starym Kontynencie znajdowały się powyżej zera. W Warszawie kiepsko radziły sobie szczególnie spółki bankowe, a na plusach były m.in. Tauron i CCC.
W dalszej części piątkowej sesji obraz handlu na warszawskim parkiecie nie różnił się szczególnie od tego z półmetku handlu. Indeks największych polskich spółek znajdował się ok. 0,5%. Tak samo jak podczas wczorajszej sesji, oznaczało to, że WIG20 jest słabszy od reszty europejskich wskaźników. Lepiej od naszego indeksu blue chipów radziły sobie też główne wskaźniki na Wall Street, które rosły o ok. 0,3%-0,5%.
WIG20 ostatecznie kurczył się dzisiaj o 0,35%, co daje mu aktualnie 1744,56 pkt. WIG30 znajdował się 0,18% poniżej zera. Na ich tle lepiej wypadły indeksy średnich i małych podmiotów notowanych na rodzimej giełdzie. mWIG40 znajdował się 0,21% nad kreską, a sWIG80 notował wzrost wartości na poziomie 0,36%.
Wśród dużych polskich spółek przeważały dziś te, których akcje taniały. Najmocniej przecenione były papiery należące do akcjonariuszy Energi, które taniały o 6,42%. Poza tym mocno pikował Cyfrowy Polsat (-2,50%). Bez zmian wobec wczorajszej sesji pozostała wartość walorów CCC i Enei. Najbardziej drożały papiery Tauronu (3,87%) i KGHM-u (3,18%).
Na innych parkietach kontynentu było zdecydowanie lepiej. Niemiecki DAX zakończył dzień ze zwyżką wartości wynoszącą 0,99%. Najważniejszy indeks parkietu w Paryżu rósł o 0,86%, a brytyjski FTSE zyskiwał na wartości 1,13%. Solidne zwyżki były też udziałem hiszpańskiego wskaźnika IBEX (1,29%) i włoskiego MIB (0,61%).
Niestety, wbrew nadziejom analityków, handel na rodzimej GPW nie rozpoczął się dobrze, a polscy inwestorzy nie kwapili się do kupowania akcji. Wsparciem nie były dane od Markit Economics, ponieważ przemysłowy PMI dla naszego kraju wyniósł 51,8 pkt, co oznacza spadek wobec wyniku z maja. Po pierwszej godzinie handlu WIG20 oscylował wokół wartości z czwartkowego zamknięcia.
Południe nie przyniosło oczekiwanej poprawy. WIG20 kurczył się o ok. 0,5%, podczas gdy najważniejsze wskaźniki na Starym Kontynencie znajdowały się powyżej zera. W Warszawie kiepsko radziły sobie szczególnie spółki bankowe, a na plusach były m.in. Tauron i CCC.
W dalszej części piątkowej sesji obraz handlu na warszawskim parkiecie nie różnił się szczególnie od tego z półmetku handlu. Indeks największych polskich spółek znajdował się ok. 0,5%. Tak samo jak podczas wczorajszej sesji, oznaczało to, że WIG20 jest słabszy od reszty europejskich wskaźników. Lepiej od naszego indeksu blue chipów radziły sobie też główne wskaźniki na Wall Street, które rosły o ok. 0,3%-0,5%.
WIG20 ostatecznie kurczył się dzisiaj o 0,35%, co daje mu aktualnie 1744,56 pkt. WIG30 znajdował się 0,18% poniżej zera. Na ich tle lepiej wypadły indeksy średnich i małych podmiotów notowanych na rodzimej giełdzie. mWIG40 znajdował się 0,21% nad kreską, a sWIG80 notował wzrost wartości na poziomie 0,36%.
Na innych parkietach kontynentu było zdecydowanie lepiej. Niemiecki DAX zakończył dzień ze zwyżką wartości wynoszącą 0,99%. Najważniejszy indeks parkietu w Paryżu rósł o 0,86%, a brytyjski FTSE zyskiwał na wartości 1,13%. Solidne zwyżki były też udziałem hiszpańskiego wskaźnika IBEX (1,29%) i włoskiego MIB (0,61%).
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.