GPW: WIG20 znów na plusie; główne indeksy Europy w tyle
Na dzisiejszą sesję na GPW niemal od początku wpływ miały informacje dotyczące polskiej gospodarki. Tuż po rozpoczęciu dnia giełdowego dowiedzieliśmy się, że wskaźnik PMI dla naszego przemysłu wyniósł w lutym 48,9 pkt. To odczyt lepszy niż w poprzednim miesiącu, choć wciąż jeszcze świadczący o spowolnieniu gospodarczym. Praktycznie od samego rana indeks rodzimych blue chipów notował drobny spadek wartości.
Zniżka wartości WIG20 wynikała głównie ze sporej przeceny walorów KGHM. Było to powodowane kiepskimi wynikami finansowymi, które zostały dzisiaj opublikowane przez tę miedziową spółkę. Jej akcje taniały rano o przeszło 1%. Poza tym, niemiłym zaskoczeniem były też gorsze od prognoz wyniki Boryszewa.
Jeszcze przed południem otrzymaliśmy kolejne, istotne dane związane z polską gospodarką. PKB w IV kwartale 2012r. wzrosło o 1,1%. Choć było to mniej niż w III kwartale 2013r., to jednak więcej, niż przewidywali analitycy. Oprócz tego, dowiedzieliśmy się, że konsumpcja zanotowała spadek na poziomie 1% w ujęciu rocznym, a eksport wzrósł w porównaniu do poprzedniego roku o 2,5%.
Gorsze okazały się natomiast być dane, które napłynęły do nas z Eurolandu. Odczyty indeksów przemysłowego PMI nie były zadowalające, a dodatkowo, stopa bezrobocia sięgnęła rekordowego poziomu 11,9%. W rezultacie, główne europejskie parkiety notowały o tej porze spadki wartości. Także najważniejszy wskaźnik polskiej GPW znajdował się na minusie. W jego przypadku za stratę wartości odpowiedzialna była, przede wszystkim, spółka KGHM, której papiery taniały o przeszło 4%.
W późniejszych godzinach dowiedzieliśmy się, że dochody obywateli Stanów Zjednoczonych zmalały w stosunku do poprzedniego miesiąca o 3,6%. To dużo więcej, niż spodziewali się tego eksperci zakładający spadek dochodów sięgający 2,1%. Poza tym, gorszy od przewidywań był odczyt indeksu PMI dla amerykańskiego przemysłu. Wyniósł on 54,3 pkt, czyli był o 0,9 pkt gorszy od prognoz i o 1,5 pkt gorszy od wcześniejszego wyniku.
W Europie największe starty wartości notował włoski MIB, który pikował na poziomie 1,8%. Niemiecki DAX oraz francuski CAC40 znajdowały się ok. 1,2% poniżej kreski. W związku z tak znacznymi zniżkami wartości najważniejszych wskaźników giełdowych, sytuacja polskiego WIG20 wyglądała całkiem nieźle. Znajdował się on o tej porze ok. 0,7% poniżej zera.
Mimo spadków zauważalnych przez większą część piątkowej sesji, WIG20 ostatecznie wybił się na plus, minimalnie zwyżkując na poziomie 0,03%. Dzięki temu, ma już 2452,86 pkt, co pozwala mu powoli odrabiać straty, jakie notował w ostatnich tygodniach. Największe spadki wartości dotyczyły dzisiaj akcji KGHM oraz Kernela, natomiast na drugim biegunie znalazły się TP S.A., Synthos oraz Tauron.
Na minusie dzień zakończyły najważniejsze wskaźniki giełdowe Starego Kontynentu – DAX pikował na poziomie 0,43%, a CAC40 tracił na wartości 0,62%. Natomiast brytyjski FTSE znajdował się 0,28% na plusie.
Jeszcze przed południem otrzymaliśmy kolejne, istotne dane związane z polską gospodarką. PKB w IV kwartale 2012r. wzrosło o 1,1%. Choć było to mniej niż w III kwartale 2013r., to jednak więcej, niż przewidywali analitycy. Oprócz tego, dowiedzieliśmy się, że konsumpcja zanotowała spadek na poziomie 1% w ujęciu rocznym, a eksport wzrósł w porównaniu do poprzedniego roku o 2,5%.
Gorsze okazały się natomiast być dane, które napłynęły do nas z Eurolandu. Odczyty indeksów przemysłowego PMI nie były zadowalające, a dodatkowo, stopa bezrobocia sięgnęła rekordowego poziomu 11,9%. W rezultacie, główne europejskie parkiety notowały o tej porze spadki wartości. Także najważniejszy wskaźnik polskiej GPW znajdował się na minusie. W jego przypadku za stratę wartości odpowiedzialna była, przede wszystkim, spółka KGHM, której papiery taniały o przeszło 4%.
W Europie największe starty wartości notował włoski MIB, który pikował na poziomie 1,8%. Niemiecki DAX oraz francuski CAC40 znajdowały się ok. 1,2% poniżej kreski. W związku z tak znacznymi zniżkami wartości najważniejszych wskaźników giełdowych, sytuacja polskiego WIG20 wyglądała całkiem nieźle. Znajdował się on o tej porze ok. 0,7% poniżej zera.
Mimo spadków zauważalnych przez większą część piątkowej sesji, WIG20 ostatecznie wybił się na plus, minimalnie zwyżkując na poziomie 0,03%. Dzięki temu, ma już 2452,86 pkt, co pozwala mu powoli odrabiać straty, jakie notował w ostatnich tygodniach. Największe spadki wartości dotyczyły dzisiaj akcji KGHM oraz Kernela, natomiast na drugim biegunie znalazły się TP S.A., Synthos oraz Tauron.
Na minusie dzień zakończyły najważniejsze wskaźniki giełdowe Starego Kontynentu – DAX pikował na poziomie 0,43%, a CAC40 tracił na wartości 0,62%. Natomiast brytyjski FTSE znajdował się 0,28% na plusie.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.