Popołudniu pojawić miały się istotne dane dotyczące amerykańskiego rynku pracy. Były one tak ważne, ponieważ mogą mieć duży wpływ na dalsze decyzje Rezerwy Federalnej w sprawie programu QE3. W tym czasie istotną informacją na polskim parkiecie była ta o kupnie akcji KGHM przez członków zarządu. Wartość tych papierów wynosiła milion złotych.

W dalszej części dzisiejszej sesji dowiedzieliśmy się, że w marcu stopa bezrobocia w Stanach Zjednoczonych wyniosła 6,7%. Dodatkowo, okazało się, że w ciągu miesiąca pojawiło się 192 tysiące nowych miejsc pracy. Chociaż spodziewano się, że będzie ich 200 tysięcy, to jednak odczyt był i tak lepszy od poprzedniego o 17 tysięcy wakatów.

Po publikacjach z amerykańskiego rynku pracy, tamtejszy S&P500 rósł o ok. 0,5%. Także rodzimy indeks blue chipów znajdował się ok. 0,5% nad kreską, co pozwoliło mu uzyskać nowe dzienne maksimum w postaci 2460 pkt.

Liderem wzrostów był o tej porze mBank, którego akcje drożały o przeszło 2%., Dobrze radził sobie także PKO BP. Natomiast o ok. 2% taniały walory należące do Tauronu. Na niewielkim poziomie zwyżkowały w tym czasie wskaźniki średnich oraz małych spółek.

Do końca dnia WIG20 odrobił większość wczorajszych strat i rósł dzisiaj o 0,90%. Daje mu to 2471,50 pkt. WIG30 zyskiwał na wartości 0,74%. WIG50 znajdował się pod kreską, kurcząc się symbolicznie o 0,06%, natomiast WIG250 rósł o 0,25%.

Najmocniejszym blue chipem piątkowej sesji w Warszawie było LPP, którego akcje drożały o 3,88%. Akcje mBanku zyskiwały na wartości 2,18%. Najgorzej wypadły Tauron (-1,89%) oraz Lotos (-1,15%).

Na większości europejskich parkietów zauważalne były dzisiaj wzrosty wartości. Niemiecki DAX rósł o 0,70%, francuski CAC40 zyskiwał na wartości 0,79%, natomiast brytyjski FTSE znajdował się 0,70% powyżej zera.