GPW: WIG20 wyprzedził europejskie indeksy i przebił granicę 2400 pkt
Na starcie czwartkowej sesji europejskie wskaźniki giełdowe nie kontynuowały wczorajszych wzrostów. Polski WIG20 był jednym z tych indeksów, które pod względem zwyżek wartości przodowały na naszym kontynencie. Wśród największych rodzimych spółek zdecydowanie kiepsko wypadał miedziowy KGHM, którego wartość malała rano o ok. 0,5%. Większość pozostałych dużych jednostek znajdowała się ponad kreską.
Udany początek dzisiejszej sesji to głównie zasługa niezłych wyników na parkietach w Azji, gdzie wszystkie ważne indeksy wyraźnie zyskiwały na wartości. Były one powodowane dobrymi danymi makroekonomicznymi dotyczącymi zamówień w Japonii oraz kredytów w Chinach. Dobre były również wczorajsze rezultaty amerykańskich indeksów giełdowych.
Na początku dzisiejszej sesji najważniejsze indeksy w Europie minimalnie traciły na wartości, znajdując się ok. 0,2% pod kreską. W związku z tym, poranny wzrost WIG20 o ok. 0,3% był jednym z lepszych wyników na naszym kontynencie. Wspomniany, kiepski rezultat KGHM wynikał głównie z faktu, iż okazało się, że inwestycja spółki w Chile może być o 20% droższa, niż wcześniej zakładano.
Po godzinie 12:00 sytuacja w Europie zaczęła się jednak poprawiać i większość wskaźników giełdowych wybiła się powyżej zera. Wciąż dobrze radził sobie indeks polskich blue chipów. Nastroje inwestorów były jeszcze lepsze, dzięki aukcji obligacji Skarbu Państwa. Papiery 10-letnie sprzedano za łączną sumę 5,03 mld zł. Ich rentowność była niższa niż ostatnim razem – teraz wyniosła 3,515% wobec poprzedniego 3,847%. Pomyślnie przebiegła także aukcja włoskich papierów dłużnych.
Lepsza sytuacja rodzimego długu przełożyła się również na umocnienie złotówki. To natomiast sprawiło, że tuż po 12:00 WIG20 zyskiwał na wartości ok. 0,6%, co sprawiało, że razem z francuskim CAC40 oraz niemieckim DAX znajdował się w czołówce najlepszych wskaźników europejskich.
O tej porze lepiej w zestawieniu największych polskich spółek radził sobie KGHM, który powoli odrabiał wcześniejszy spadek wartości. Spore straty notowały natomiast PGE i Boryszew. Niemniej jednak, walory aż 8 spółek wyraźnie w tym czasie drożały. Najbardziej zwyżkowały PZU i Eurocash, których akcje zyskiwały na wartości ok. 2%.
Popołudniu napłynęły do nas pozytywne dane z USA. W ubiegłym tygodniu złożono tam tylko 346 tysięcy nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, co jest wynikiem lepszym od poprzedniego oraz lepszym od prognoz, które zakładały 362 tysiące wniosków. Mimo, że to bardzo dobry odczyt, to jednak nie miał on większego wpływu na – i tak dobrą – sytuację europejskich wskaźników giełdowych.
WIG20 notował o tej porze zwyżkę wartości wynoszącą ok. 0,5%. CAC40 radził sobie odrobinę lepiej, a DAX wypadał nieco gorzej. Na plusie utrzymywał się o tej godzinie także wskaźnik polskich średnich spółek, za to indeks małych jednostek znajdował się minimalnie na minusie.
Choć poznaliśmy dziś niewiele danych dotyczących europejskiej gospodarki (inflacja w Niemczech wyniosła 0,5%, a we Francji 0,8%), to jednak inwestorzy w Warszawie poczuli wiatr w żaglach i zdecydowali się na kupno akcji. Wsparciem dla polskich graczy giełdowych były także wyniki z USA, gdzie inwestorzy już w 2 godziny po starcie sesji dobili do kolejnych rekordów.
W efekcie, polski indeks blue chipów zanotował dzisiaj zwyżkę wartości wynoszącą aż 1,62%, co pozwoliło mu wreszcie przebić dawno opuszczoną granicę 2400 punktów. Obecnie WIG20 ma ich 2409,02. Na widocznych plusach sesję zakończyły też mWIG40 (+0,84%) oraz sWIG80 (+0,58%).
Spore wzrosty wartości, aczkolwiek mniejsze niż WIG20, zanotowały dzisiaj też główne indeksy w Europie. DAX zwyżkował na poziomie 0,78%, CAC40 zyskiwał na wartości 0,85%, a brytyjski FTSE 0,45%.
Na początku dzisiejszej sesji najważniejsze indeksy w Europie minimalnie traciły na wartości, znajdując się ok. 0,2% pod kreską. W związku z tym, poranny wzrost WIG20 o ok. 0,3% był jednym z lepszych wyników na naszym kontynencie. Wspomniany, kiepski rezultat KGHM wynikał głównie z faktu, iż okazało się, że inwestycja spółki w Chile może być o 20% droższa, niż wcześniej zakładano.
Po godzinie 12:00 sytuacja w Europie zaczęła się jednak poprawiać i większość wskaźników giełdowych wybiła się powyżej zera. Wciąż dobrze radził sobie indeks polskich blue chipów. Nastroje inwestorów były jeszcze lepsze, dzięki aukcji obligacji Skarbu Państwa. Papiery 10-letnie sprzedano za łączną sumę 5,03 mld zł. Ich rentowność była niższa niż ostatnim razem – teraz wyniosła 3,515% wobec poprzedniego 3,847%. Pomyślnie przebiegła także aukcja włoskich papierów dłużnych.
O tej porze lepiej w zestawieniu największych polskich spółek radził sobie KGHM, który powoli odrabiał wcześniejszy spadek wartości. Spore straty notowały natomiast PGE i Boryszew. Niemniej jednak, walory aż 8 spółek wyraźnie w tym czasie drożały. Najbardziej zwyżkowały PZU i Eurocash, których akcje zyskiwały na wartości ok. 2%.
Popołudniu napłynęły do nas pozytywne dane z USA. W ubiegłym tygodniu złożono tam tylko 346 tysięcy nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, co jest wynikiem lepszym od poprzedniego oraz lepszym od prognoz, które zakładały 362 tysiące wniosków. Mimo, że to bardzo dobry odczyt, to jednak nie miał on większego wpływu na – i tak dobrą – sytuację europejskich wskaźników giełdowych.
WIG20 notował o tej porze zwyżkę wartości wynoszącą ok. 0,5%. CAC40 radził sobie odrobinę lepiej, a DAX wypadał nieco gorzej. Na plusie utrzymywał się o tej godzinie także wskaźnik polskich średnich spółek, za to indeks małych jednostek znajdował się minimalnie na minusie.
Choć poznaliśmy dziś niewiele danych dotyczących europejskiej gospodarki (inflacja w Niemczech wyniosła 0,5%, a we Francji 0,8%), to jednak inwestorzy w Warszawie poczuli wiatr w żaglach i zdecydowali się na kupno akcji. Wsparciem dla polskich graczy giełdowych były także wyniki z USA, gdzie inwestorzy już w 2 godziny po starcie sesji dobili do kolejnych rekordów.
W efekcie, polski indeks blue chipów zanotował dzisiaj zwyżkę wartości wynoszącą aż 1,62%, co pozwoliło mu wreszcie przebić dawno opuszczoną granicę 2400 punktów. Obecnie WIG20 ma ich 2409,02. Na widocznych plusach sesję zakończyły też mWIG40 (+0,84%) oraz sWIG80 (+0,58%).
Spore wzrosty wartości, aczkolwiek mniejsze niż WIG20, zanotowały dzisiaj też główne indeksy w Europie. DAX zwyżkował na poziomie 0,78%, CAC40 zyskiwał na wartości 0,85%, a brytyjski FTSE 0,45%.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.