GPW: WIG20 wreszcie siÄ™ odbija i odrabia nieco strat z ostatnich dni
Po udanej sesji w Stanach Zjednoczonych oraz tylko niewielkich spadkach na azjatyckich parkietach, ostatni dzień tygodnia rozpoczął się w Europie całkiem nieźle. Polski WIG30 rósł na starcie o ok. 0,5%, co dawało mu 2450 pkt. Nastrojów na naszym kontynencie nie popsuł nawet gorszy od prognoz odczyt PMI dla chińskich usług, który spadł o 0,4 pkt do 54,0 pkt. Odczyty dla Europy mieliśmy poznać jeszcze przed południem.
Przed południem Markit opublikował dane na temat wrześniowych indeksów PMI dla sektora usługowego w strefie euro oraz poszczególnych krajach, które do niej należą. W Eurolandzie wskaźnik spadł do poziomu 52,4 pkt. Nieźle wypadł analogiczny indeks dla Niemiec, gdzie było to 55,7 pkt. Odczyty te nie miały jednak większego wpływu na nastroje inwestorów.
Wczesnym popołudniem indeksy na parkietach Starego Kontynentu znajdowały się na stosunkowo wysokich plusach. Rodzimy wskaźnik największych spółek rósł o ok. 0,7%, co pozwalało mu znajdować się nieco powyżej poziomu 2450 pkt. Podobnie było w przypadku indeksów WIG50 oraz WIG250. Sytuacja w Polsce praktycznie nie różniła się od tej widocznej na innych giełdach Europy.
Popołudniu poznaliśmy ważne dane z amerykańskiego rynku pracy. Zatrudnienie w sektorze pozarolniczym zwiększyło się o 248 tysięcy miejsc pracy wobec prognoz na poziomie 215 tysięcy. Lepiej od przewidywań wypadło też zatrudnienie w sektorze prywatnym, gdzie było to 236 tysięcy wobec założeń na poziomie 205 tysięcy. Najniższa od dawna była też stopa bezrobocia, która wyniosła 5,9%, choć spodziewano się, że będzie to 6,1%.
Dobre dane z USA sprawiły, że nastroje w Europie były bardzo dobre, a zwyżki wartości głównych indeksów na Starym Kontynencie utrwaliły się. Należy jednak podkreślić, że zamknięty był parkiet w Niemczech, gdzie obchodzono Święto Zjednoczenia Niemiec. W tym czasie polski WIG20 rósł już o ok. 0,9%. Kontrakty terminowe na najważniejsze wskaźniki w USA również wskazywały na plusowe rozpoczęcie handlu.
Po dwóch dniach mocnych spadków, dziś WIG20 zakończył sesję nad kreską, zyskując na wartości 0,40%, co daje mu 2444,06 pkt. WIG30 rósł o 0,53%. Nad kreską znajdowały się również wskaźniki średnich i małych spółek, które zwyżkowały na poziomach wynoszących kolejno 0,39% i 0,18%.
Tylko 4 blue chipy znalazły się w piątek pod kreską. Wyjątkowo duża była przecena akcji LPP, które pikowało na poziomie 5,25%. Poza tym, na minusie były Asseco Poland (-0,43%), Orange Polska (-0,26%) oraz JSW (-0,09%). Liderem wzrostów było PZU (1,97%). Nieźle wypadły też Lotos (1,39%), Pekao S.A. (1,15%), Synthos (1,11%).
Na plusach były dziś także europejskie indeksy, choć skala ich zwyżek była różnorodna. Czeski PX rósł tylko o 0,26%, a austriacki ATX o 0,37%, ale już francuski CAC40 znajdował się 0,92% nad kreską, brytyjski FTSE rósł o 1,26%, a włoski MIB o 1,54%. Nieczynny był parkiet w Niemczech.
Wczesnym popołudniem indeksy na parkietach Starego Kontynentu znajdowały się na stosunkowo wysokich plusach. Rodzimy wskaźnik największych spółek rósł o ok. 0,7%, co pozwalało mu znajdować się nieco powyżej poziomu 2450 pkt. Podobnie było w przypadku indeksów WIG50 oraz WIG250. Sytuacja w Polsce praktycznie nie różniła się od tej widocznej na innych giełdach Europy.
Popołudniu poznaliśmy ważne dane z amerykańskiego rynku pracy. Zatrudnienie w sektorze pozarolniczym zwiększyło się o 248 tysięcy miejsc pracy wobec prognoz na poziomie 215 tysięcy. Lepiej od przewidywań wypadło też zatrudnienie w sektorze prywatnym, gdzie było to 236 tysięcy wobec założeń na poziomie 205 tysięcy. Najniższa od dawna była też stopa bezrobocia, która wyniosła 5,9%, choć spodziewano się, że będzie to 6,1%.
Dobre dane z USA sprawiły, że nastroje w Europie były bardzo dobre, a zwyżki wartości głównych indeksów na Starym Kontynencie utrwaliły się. Należy jednak podkreślić, że zamknięty był parkiet w Niemczech, gdzie obchodzono Święto Zjednoczenia Niemiec. W tym czasie polski WIG20 rósł już o ok. 0,9%. Kontrakty terminowe na najważniejsze wskaźniki w USA również wskazywały na plusowe rozpoczęcie handlu.
Tylko 4 blue chipy znalazły się w piątek pod kreską. Wyjątkowo duża była przecena akcji LPP, które pikowało na poziomie 5,25%. Poza tym, na minusie były Asseco Poland (-0,43%), Orange Polska (-0,26%) oraz JSW (-0,09%). Liderem wzrostów było PZU (1,97%). Nieźle wypadły też Lotos (1,39%), Pekao S.A. (1,15%), Synthos (1,11%).
Na plusach były dziś także europejskie indeksy, choć skala ich zwyżek była różnorodna. Czeski PX rósł tylko o 0,26%, a austriacki ATX o 0,37%, ale już francuski CAC40 znajdował się 0,92% nad kreską, brytyjski FTSE rósł o 1,26%, a włoski MIB o 1,54%. Nieczynny był parkiet w Niemczech.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.