GPW: WIG20 wraca do spadków; dobre dane z rynku pracy w USA
Środa na warszawskim parkiecie zaczęła się spokojnie, jednak inwestorzy nie byli chętni do nabywania akcji na tyle, by WIG20 dobił do 1800 pkt. Po nieco ponad godzinie handlu indeks naszych dużych spółek kurczył się o ok. 0,15%. Liderami wzrostów były o tej porze Alior Bank i Enea. Uwagę zwracały też małe spółki, które publikowały dane finansowe.
Nastroje w Europie były rano zróżnicowane. Niemiecki DAX i brytyjski FTSE znajdowały się na minusie, ale już np. francuski CAC40 notował nieznaczny wzrost wartości. Już rano dowiedzieliśmy się, że inflacja nad Loarą wyniosła w sierpniu 0,2% r/r i była zgodna z prognozami analityków.
Południe nie przyniosło żadnego przełomu, a główne wskaźniki na kontynencie zachowywały się odmiennie, widoczne były zarówno wzrosty, jak i spadki. Polski wskaźnik blue chipów kurczył się wczesnym popołudniem o ok. 0,3%. W Europie nad kreską był francuski CAC40, włoski MIB i hiszpański IBEX, ale niemiecki DAX i brytyjski FTSE pozostawały pod kreską.
Eurostat opublikował dzisiaj dane na temat bezrobocia, co przykuło uwagę graczy na Starym Kontynencie. Polska wypadła bardzo dobrze ze stopą bezrobocia oszacowaną na 6,1%. Najniższy odsetek osób bez pracy odnotowano na Malcie, a najwyższy w Grecji i w Hiszpanii. Średnia dla Eurolandu to 10,1%, a dla całej UE to 8,6%.
Nastrojów europejskich graczy nie popsuli Amerykanie. Tamtejszy raport ADP wskazał na wzrost zatrudnienia, jednak nie był on tak duży, żeby zwiększyć ryzyko podniesienia stóp procentowych w najbliższym czasie.
Ostatnia sesja miesiąca zakończyła się dla wskaźnika dużych rodzimych spółek spadkiem wartości na poziomie 0,26% i sprowadziła go do 1793,56 pkt. WIG30 kurczył się o 0,24%, ale indeksy średnich i małych spółek rosły kolejno o 0,06% i 0,15%.
Wyraźnie na plus wybijały się dziś spółki energetyczne. Energa rosła o 5,61%, a akcje Enei drożały o 3,03%. Największe spadki wartości zaliczyły natomiast LPP (-5,59%) oraz Eurocash (-4,44%).
W związku z napływem wielu danych, nastroje na rynkach naszego kontynentu były mieszane. Niemiecki DAX pikował na poziomie 0,61%, a francuski CAC40 kurczył się o 0,43%.Także brytyjski FTSE znajdował się pod kreską, malejąc o 0,64%. Jednak już włoski MIB rósł o 0,31%, a hiszpański IBEX o 0,36%.
Południe nie przyniosło żadnego przełomu, a główne wskaźniki na kontynencie zachowywały się odmiennie, widoczne były zarówno wzrosty, jak i spadki. Polski wskaźnik blue chipów kurczył się wczesnym popołudniem o ok. 0,3%. W Europie nad kreską był francuski CAC40, włoski MIB i hiszpański IBEX, ale niemiecki DAX i brytyjski FTSE pozostawały pod kreską.
Eurostat opublikował dzisiaj dane na temat bezrobocia, co przykuło uwagę graczy na Starym Kontynencie. Polska wypadła bardzo dobrze ze stopą bezrobocia oszacowaną na 6,1%. Najniższy odsetek osób bez pracy odnotowano na Malcie, a najwyższy w Grecji i w Hiszpanii. Średnia dla Eurolandu to 10,1%, a dla całej UE to 8,6%.
Nastrojów europejskich graczy nie popsuli Amerykanie. Tamtejszy raport ADP wskazał na wzrost zatrudnienia, jednak nie był on tak duży, żeby zwiększyć ryzyko podniesienia stóp procentowych w najbliższym czasie.
Ostatnia sesja miesiąca zakończyła się dla wskaźnika dużych rodzimych spółek spadkiem wartości na poziomie 0,26% i sprowadziła go do 1793,56 pkt. WIG30 kurczył się o 0,24%, ale indeksy średnich i małych spółek rosły kolejno o 0,06% i 0,15%.
Wyraźnie na plus wybijały się dziś spółki energetyczne. Energa rosła o 5,61%, a akcje Enei drożały o 3,03%. Największe spadki wartości zaliczyły natomiast LPP (-5,59%) oraz Eurocash (-4,44%).
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.