GPW: WIG20 wciąż w kratkę - dziś na minusie, ale broni 2450 pkt
Start wtorkowej sesji nie przyniósł wielu emocji. Wskaźnik rodzimych blue chipów znajdował się blisko poziomu wczorajszego zamknięcia. Pierwszy kwadrans upłynął spokojnie, przy udziale niewielkiego kapitału. Choć na innych europejskich parkietach było widać chęć handlu, to polskich inwestorów najwyraźniej dopada już świąteczne wyczekiwanie.
Jeszcze rano opublikowano niemiecki indeks Ifo, który wyniósł 117,2 pkt wobec spodziewanych 117,5, jednak nie miało to większego wpływu ani na sytuację wskaźnika DAX, ani innych, europejskich benchmarków.
Na warszawskiej GPW wzrok przykuwał rano wskaźnik małych podmiotów. sWIG80 dość szybko zakończył serię wzrostowych sesji i dziś od rana utrzymywał się pod kreską. Poza tym należało pochwalić rodzimą złotówkę, ponieważ polski już kolejny dzień z kolei umacniał się na rynku walutowym.
Wczesnym popołudniem GUS opublikował listopadowe dane o produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej. O ile produkcja wypadła nieco gorzej od prognoz ekspertów, to sprzedaż zaskoczyła na plus. W pierwszym wypadku odnotowano wzrost o 9,1% w ujęciu rocznym, wobec przewidywań na poziomie 9,5%. Sprzedaż zwiększyła się natomiast o 10,2%, choć zakładano zwyżkę o 7,5%.
Popołudniu napłynęły także dane z USA na temat tamtejszego salda rachunku bieżącego oraz te dotyczące sytuacji na amerykańskim rynku nieruchomości. Nie miały jednak praktycznie żadnego wpływu na decyzje podejmowane przez europejskich, w tym polskich inwestorów.
Do końca sesji nie pojawiły się już żadne bodźce, które mogłyby zachęcić inwestorów do kupowanie akcji. W efekcie WIG20 zakończył sesję pod kreską, kurcząc się o 0,41%, ale nadal notując 2455,99 pkt. Skala spadku wartości WIG30 była wyraźnie mniejsza i wyniosła 0,28%. mWIG40 rósł o 0,44%, ale sWIG80 zakończył dzień, znajdując się 0,68% na minusie.
Tylko kilka blue chipów zakończyło wtorkową sesję na plusie. Liderem wzrostów było CCC, którego akcje poszły w górę o 1,69%. O 0,74% rosło LPP, o 0,64% drożały papiery Alior Banku, a o 0,60% zwyżkował PKN Orlen. Walory mBanku drożały o 0,39%. W miejscu w porównaniu do wczorajszej sesji pozostał Lotos. Najmocniej pikowały Tauron (-2,83%) i JSW (-2,22%).
Także na innych parkietach Starego Kontynentu sytuacja nie wyglądała ciekawie. Niemiecki DAX zakończył dzień, znajdując się 0,72% pod kreską. Francuski CAC40 malał o 0,69%. Włoski MIB pikował na poziomie 0,52%, a hiszpański IBEX kurczył się o 0,10%. Nad kreską był za to brytyjski FTSE (0,43%).
Na warszawskiej GPW wzrok przykuwał rano wskaźnik małych podmiotów. sWIG80 dość szybko zakończył serię wzrostowych sesji i dziś od rana utrzymywał się pod kreską. Poza tym należało pochwalić rodzimą złotówkę, ponieważ polski już kolejny dzień z kolei umacniał się na rynku walutowym.
Wczesnym popołudniem GUS opublikował listopadowe dane o produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej. O ile produkcja wypadła nieco gorzej od prognoz ekspertów, to sprzedaż zaskoczyła na plus. W pierwszym wypadku odnotowano wzrost o 9,1% w ujęciu rocznym, wobec przewidywań na poziomie 9,5%. Sprzedaż zwiększyła się natomiast o 10,2%, choć zakładano zwyżkę o 7,5%.
Popołudniu napłynęły także dane z USA na temat tamtejszego salda rachunku bieżącego oraz te dotyczące sytuacji na amerykańskim rynku nieruchomości. Nie miały jednak praktycznie żadnego wpływu na decyzje podejmowane przez europejskich, w tym polskich inwestorów.
Do końca sesji nie pojawiły się już żadne bodźce, które mogłyby zachęcić inwestorów do kupowanie akcji. W efekcie WIG20 zakończył sesję pod kreską, kurcząc się o 0,41%, ale nadal notując 2455,99 pkt. Skala spadku wartości WIG30 była wyraźnie mniejsza i wyniosła 0,28%. mWIG40 rósł o 0,44%, ale sWIG80 zakończył dzień, znajdując się 0,68% na minusie.
Także na innych parkietach Starego Kontynentu sytuacja nie wyglądała ciekawie. Niemiecki DAX zakończył dzień, znajdując się 0,72% pod kreską. Francuski CAC40 malał o 0,69%. Włoski MIB pikował na poziomie 0,52%, a hiszpański IBEX kurczył się o 0,10%. Nad kreską był za to brytyjski FTSE (0,43%).
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.