Wśród najlepszych blue chipów na GPW dominował z rana Bank Millenium, którego papiery zyskiwały na wartości niemal +2,5%. Było to zasługą opublikowanych dziś danych dotyczących jego wyników finansowych w drugim kwartale 2012r. Okazało się, że były one dużo lepsze od przewidywań analityków, co wpłynęło na poprawę humorów wśród inwestorów spółki.

Niewielkie spadki powodowane są głównie decyzją agencji Moody’s, która w nocy obniżyła perspektywę ratingową Niemiec, Luksemburgu i Holandii, sprowadzając ją ze stabilnej do negatywnej. Jak twierdzą eksperci, przyczyną jest wciąż duże ryzyko opuszczenia strefy euro przez Grecję. Taka sytuacja przyniosłaby fatalne skutki całej strefie euro. Poza tym, Moody’s podkreślił, że Niemcy powinni intensywniej wspierać Hiszpanię oraz Włochy, zanim ich gospodarki również znajdą się w tragicznym stanie.

Tuż po 12:00 WIG20 zaczął się nieco podnosić. Inwestorzy starali się wywindować go, dzięki czemu udało się osiągnąć granicę poniedziałkowego zamknięcia. Dawało to głównemu indeksowi GPW ok. 2100 punktów. Pomocne przy tym były dane dotyczące wskaźnika PMI w europejskich krajach. Większość państw uzyskała zadowalające wyniki, nieźle poradził sobie także cały Euroland. Jedynie Niemcy nieco zawiodły. Co prawda, okazało się, że PMI dla ich usług wynosiło 47,5 pkt, choć prognozowano, że będzie to 45,3, jednak gorsze od przewidywań było PMI dla przemysłu, które wyniosło 43,3 pkt wobec zakładanych 45,3 pkt.

W południe na europejskich parkietach humory inwestorów były dość zróżnicowane. Co prawda, CAC40 oraz DAX notowały drobne spadki wartości, jednak część indeksów giełdowych Starego Kontynentu utrzymywała się na plusach. Na warszawskim parkiecie liderami były spółki Tauron i Kernel, których akcje drożały kolejno o +1,8% oraz +1,1%. Na drugim końcu stawki znajdowały się w tym czasie papiery Boryszewa tracące na wartości -1,9% oraz KGHM pikujące na poziomie -1,6%.

Późniejszym popołudniem sytuacja na GPW stawała się coraz lepsza. WIG20 wskoczył nawet na plus, co zapowiadało, że koniec sesji może być optymistyczny. Podobna tendencja widoczna była na wielu innych parkietach Europy. Duże wzrosty wciąż notował Bank Millenium, któremu udawało się zyskiwać, dzięki zadowalającym wynikom finansowym. Po 16:00 wartość jego akcji utrzymywała się na poziomie przekraczającym +5%.

Pod sam koniec dzisiejszej sesji giełdowi gracze postarali się jeszcze bardziej i udało im się podciągnąć wartość głównego wskaźnika GPW do poziomu +0,64%, co dawało mu 2114,51 punktu. Na plusach dzień zakończyły też indeksy średnich oraz małych spółek. W Europie dzień giełdowy był kończony w różnych nastrojach. Spore spadki wartości, sięgające ok. -2% i -3% notowały główne indeksy giełd: hiszpańskiej, irlandzkiej, włoskiej i portugalskiej. Co ciekawe, parkiet w Atenach zdołał utrzymać swój wskaźnik na plusach mimo, że sytuacja Grecji wciąż jest fatalna.