GPW: WIG20 pod kreską. Amerykanie świętują
Mimo bardzo dobrej sesji w Azji, gdzie japoński Nikkei znalazł się na poziomie najwyższym od 8 lat notując wzrost na poziomie sięgającym niemal 2%, europejskie indeksy rozpoczęły dzień oscylując wokół wartości z wczorajszego zamknięcia. Było to powodowane brakiem ważniejszych danych oraz nieczynną z powodu Dnia Dziękczynienia giełdą na Wall Street. WIG20 rano delikatnie pikował.
Rano najmocniej zwyżkował Lotos, którego walory drożały o ponad 1%. Jeśli chodzi o spadki, to najmocniej pikowały GTC oraz JSW. W tym czasie znaliśmy już dane o PKB Hiszpanii i Szwajcarii. Oba odczyty były lepsze od prognoz ekspertów mimo, że hiszpańska gospodarka nadal znajduje się w recesji, a jej PKB znajdowało się 1,1% na minusie.
Po godzinie 12:00 WIG20 mocniej tracił na wartości. Miało to spory związek z dużą przeceną akcji KGHM, do której doszło ok. godziny 11:00. Przez moment akcje tej spółki zniżkowały nawet na poziomie 5%. Miało to związek z faktem, że inwestorzy najwyraźniej sądzą, iż nie da się osiągnąć zapowiadanego na ten rok zysku. Mocno, bo o ponad 2% pikowały też JSW oraz BZ WBK.
W tym czasie 8 dużych jednostek notowało wzrosty wartości. Najlepiej radziło sobie Asseco Poland, którego papiery drożały o 2,2%. Podczas, gdy WIG20 znajdował się nad kreską, to główne wskaźniki Europy zwyżkowały. Większość wzrostów sięgała nie więcej niż 0,5%, jednak włoski MIB rósł o ponad 1%.
W dalszych godzinach najważniejsze europejskie indeksy wciąż nieco zwyżkowały, jednak wskaźnik naszych blue chipów pogłębiał swoje spadki. WIG20 znajdował się już ok. 0,7% pod kreską. Niemiecki DAX rósł o ok. 0,4%, francuski CAC40 o ok. 0,2%, natomiast brytyjski FTSE o ok. 0,1%.
Nadal największe spadki wartości dotyczyły akcji KGHM, które taniały o prawie 3,5%. Mocno pikowały też BZ WBK (-2,4%) oraz JSW (-2,1%).
Przy braku danych, które mogłyby wpłynąć na poprawę notowań na warszawskim parkiecie, WIG20 pikował ostatecznie na poziomie 0,68%. WIG30 kurczył się o 0,60%. mWIG40 i sWIG80 także znalazły się pod kreską, tracąc na wartości kolejno 0,17% oraz 0,21%.
Najlepszą spółką było dzisiaj Asseco Poland, którego wartość rosła o 2,05%. Na drugim biegunie znalazł się Kernel z przeceną akcji wynoszącą 4,57%. KGHM pikował na poziomie 3,31%.
Na najważniejszych parkietach naszego kontynentu nastroje były nieco lepsze. DAX zwyżkował na poziomie 0,39%, francuski CAC40 rósł o 0,22%, a FTSE o 0,07%. Przodował włoski MIB, który rosł o 1,73%.
Po godzinie 12:00 WIG20 mocniej tracił na wartości. Miało to spory związek z dużą przeceną akcji KGHM, do której doszło ok. godziny 11:00. Przez moment akcje tej spółki zniżkowały nawet na poziomie 5%. Miało to związek z faktem, że inwestorzy najwyraźniej sądzą, iż nie da się osiągnąć zapowiadanego na ten rok zysku. Mocno, bo o ponad 2% pikowały też JSW oraz BZ WBK.
W tym czasie 8 dużych jednostek notowało wzrosty wartości. Najlepiej radziło sobie Asseco Poland, którego papiery drożały o 2,2%. Podczas, gdy WIG20 znajdował się nad kreską, to główne wskaźniki Europy zwyżkowały. Większość wzrostów sięgała nie więcej niż 0,5%, jednak włoski MIB rósł o ponad 1%.
W dalszych godzinach najważniejsze europejskie indeksy wciąż nieco zwyżkowały, jednak wskaźnik naszych blue chipów pogłębiał swoje spadki. WIG20 znajdował się już ok. 0,7% pod kreską. Niemiecki DAX rósł o ok. 0,4%, francuski CAC40 o ok. 0,2%, natomiast brytyjski FTSE o ok. 0,1%.
Przy braku danych, które mogłyby wpłynąć na poprawę notowań na warszawskim parkiecie, WIG20 pikował ostatecznie na poziomie 0,68%. WIG30 kurczył się o 0,60%. mWIG40 i sWIG80 także znalazły się pod kreską, tracąc na wartości kolejno 0,17% oraz 0,21%.
Najlepszą spółką było dzisiaj Asseco Poland, którego wartość rosła o 2,05%. Na drugim biegunie znalazł się Kernel z przeceną akcji wynoszącą 4,57%. KGHM pikował na poziomie 3,31%.
Na najważniejszych parkietach naszego kontynentu nastroje były nieco lepsze. DAX zwyżkował na poziomie 0,39%, francuski CAC40 rósł o 0,22%, a FTSE o 0,07%. Przodował włoski MIB, który rosł o 1,73%.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.