Od rana w górę szła miedź, której cena na rynku surowcowym rosła przed południem o ok. 1,1%. To zasługa słabnącego dolara i danych dotyczących wzrostu cen produkcyjnych w Chinach. Ten drugi odczyt oznacza, że poprawia się sytuacja gospodarcza w Państwie Środka. To także sygnał, że dobrze dzieje się na rynku surowcowym.

W gronie największych polskich spółek, poza KGHM, na wartości wyraźnie zyskiwały PKO BP i Pekao, których papiery drożały odpowiednio o ok. 1,5% i ok. 1,3%. O ok. 2,1% drożały natomiast akcje PGNiG. Wśród rodzimych „średniaków” mocne zwyżki notowało JSW, idące w górę o ok. 6,0%.

Nad kreską była większość spośród najważniejszych wskaźników Europy, jednak skala zwyżek była mniejsza niż w Polsce. Niemiecki DAX zyskiwał na wartości ok. 0,2%, francuski CAC40 zwyżkował na poziomie wynoszącym ok. 0,1%, a brytyjski FTSE rósł o ok. 0,3%. Dodatkowo włoski MIB znajdował się ok. 0,2% powyżej zera.

Chociaż nasz WIG20 dobrze sobie radził przez większość wtorkowej sesji, to jednak zapał polskich inwestorów do nabywania akcji został wyhamowany przez doniesienia agencji ratingowej S&P. Jej analitycy postanowili obniżyć prognozy względem polskiego wzrostu gospodarczego. Na poprzedni rok zredukowano ją do 2,8% z wcześniejszego 3,0%, a na rok bieżący z 3,3% do 3,2%.

Nad kreską handel rozpoczęły też najważniejsze indeksy w USA. Kiedy w Europie sesja zbliżała się do końca, na Wall Street S&P 500 i Dow Jones znajdowały się po ok. 0,3% nad kreską, a Nasdaq rósł o ok. 0,5%. Zachowawczość inwestorów to zapewne efekt oczekiwania na środowe przemówienie Donalda Trumpa.

WIG20 zakończył dzisiejszą sesję na zadowalającym poziomie, rosnąc o 0,72% i notując 2023,64 pkt. WIG30 zakończył dzień z wynikiem +1,02%. mWIG40 rósł o 1,39%, a sWIG80 malał o 0,10%.

Wśród rodzimych blue chipów zdecydowanym liderem był dziś KGHM, którego akcje podrożały o 4,38%. Wyraźnie rosły jeszcze trzy duże spółki: CCC (2,16%), Alior Bank (2,10%) i Asseco Poland (2,00%). Pod kreską było tylko 6 jednostek, a najmocniej pikowały Cyfrowy Polsat (-1,58%) i PKO BP (-0,66%).

W Europie dzisiaj również widoczne były zwyżki wartości głównych wskaźników, jednak ich skala do końca była mniejsza niż w Polsce. Niemiecki DAX rósł o 0,17%, francuski CAC40 o 0,01%, a brytyjski FTSE o 0,18%, włoski MIB o 0,33%. Pod kreską znajdował się za to hiszpański IBEX, który zniżkował na poziomie wynoszącym 0,43%.