GPW: WIG20 na plusie po szeregu istotnych danych i dymisji ministra Skarbu Państwa
Przedostatnia sesja tygodnia rozpoczęła się w Warszawie nieco lepiej niż na innych parkietach kontynentu. Niemniej jednak, zmienność w pierwszej godzinie była niewielka. Liderem wzrostów w gronie dużych spółek, dzięki drożejącej miedzi, był KGHM. Cały WIG20 rósł po godzinie o ok. 0,3%. Podobnie było w przypadku wskaźnika średnich spółek.
Z rana najmocniej pikowało Orange Polska, a wśród średnich spółek kolejnymi wzrostami uwagę zwracało JSW. Na większości europejskich rynków widoczne były niewielkie spadki wartości głównych indeksów.
Popołudniu sytuacja wskaźnika naszych dużych spółek prawie nie ulegała zmianie w porównaniu do poranka. W tym czasie poprawiły się jednak notowania europejskich indeksów. Na plus wyszły m.in. niemiecki DAX i brytyjski FTSE. Temu drugiemu pomogły dane na temat sprzedaży detalicznej, która wzrosła o 6,2% w ujęciu rocznym, choć spodziewano się zwyżki o 5,4%.
Poza tym dowiedzieliśmy się, że bilans wymiany handlowej w Eurolandzie wyniósł 25,3 mld euro, jednak zarówno eksport, jak i import wyraźnie spadły w porównaniu do lipca poprzedniego roku. Ceny w sierpniu wzrosły natomiast w strefie euro o 0,2% r/r, czyli były zgodne z prognozami.
W Polsce poinformowano dziś o dymisji ministra skarbu i najprawdopodobniej ta wiadomość sprawiła, że notowania poprawiły spółki energetyczne. Twierdzono bowiem, że przy dotychczasowym ministrze jednostki z tej branży miały więcej problemów. Polepszyła się rynkowa sytuacja Enei i PGE. Jednocześnie Energa i Tauron znajdowały się ponad 1% pod kreską.
Przed końcem sesji napłynęły do nas jeszcze dane zza Oceanu. Amerykańska sprzedaż detaliczna i produkcja przemysłowa wypadły gorzej od oczekiwań, ale pozytywnie zaskoczył indeks Fed z Filadelfii, który urósł o 10,8 pkt. Liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych była zgodna z założeniami.
WIG20 zanotował dzisiaj wzrost wartości na poziomie 0,53%, jednak nie dało mu to jeszcze 1750 pkt. Notuje ich obecnie 1745,97. WIG30 rósł o 0,42%, a wskaźniki średnich i spółek znajdowały się odpowiednio 0,52% i 0,01% nad kreską.
Najlepszym blue chipem, który dosłownie zdeklasował pozostałe duże spółki na warszawskim rynku był Cyfrowy Polsat, zyskujący na wartości 3,77%. Następna za nim była Enea, ale jej papiery drożały już tyko o 1,58%. Najsłabiej wypadły natomiast Energa (-1,52%) i Tauron (-1,16%), które jako jedyne pikowały na poziomie przekraczającym 1%.
W Europie nastroje popołudniu uległy poprawie i tym samym, niemiecki DAX zyskiwał dziś na wartości 0,51%, francuski CAC40 rósł o 0,07%, brytyjski FTSE o 0,85%, włoski MIB o 0,34%, a hiszpański IBEX o 0,11%.
Popołudniu sytuacja wskaźnika naszych dużych spółek prawie nie ulegała zmianie w porównaniu do poranka. W tym czasie poprawiły się jednak notowania europejskich indeksów. Na plus wyszły m.in. niemiecki DAX i brytyjski FTSE. Temu drugiemu pomogły dane na temat sprzedaży detalicznej, która wzrosła o 6,2% w ujęciu rocznym, choć spodziewano się zwyżki o 5,4%.
Poza tym dowiedzieliśmy się, że bilans wymiany handlowej w Eurolandzie wyniósł 25,3 mld euro, jednak zarówno eksport, jak i import wyraźnie spadły w porównaniu do lipca poprzedniego roku. Ceny w sierpniu wzrosły natomiast w strefie euro o 0,2% r/r, czyli były zgodne z prognozami.
W Polsce poinformowano dziś o dymisji ministra skarbu i najprawdopodobniej ta wiadomość sprawiła, że notowania poprawiły spółki energetyczne. Twierdzono bowiem, że przy dotychczasowym ministrze jednostki z tej branży miały więcej problemów. Polepszyła się rynkowa sytuacja Enei i PGE. Jednocześnie Energa i Tauron znajdowały się ponad 1% pod kreską.
Przed końcem sesji napłynęły do nas jeszcze dane zza Oceanu. Amerykańska sprzedaż detaliczna i produkcja przemysłowa wypadły gorzej od oczekiwań, ale pozytywnie zaskoczył indeks Fed z Filadelfii, który urósł o 10,8 pkt. Liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych była zgodna z założeniami.
Najlepszym blue chipem, który dosłownie zdeklasował pozostałe duże spółki na warszawskim rynku był Cyfrowy Polsat, zyskujący na wartości 3,77%. Następna za nim była Enea, ale jej papiery drożały już tyko o 1,58%. Najsłabiej wypadły natomiast Energa (-1,52%) i Tauron (-1,16%), które jako jedyne pikowały na poziomie przekraczającym 1%.
W Europie nastroje popołudniu uległy poprawie i tym samym, niemiecki DAX zyskiwał dziś na wartości 0,51%, francuski CAC40 rósł o 0,07%, brytyjski FTSE o 0,85%, włoski MIB o 0,34%, a hiszpański IBEX o 0,11%.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.