GPW: WIG20 na plusie, ale znacznie słabiej od głównych indeksów europejskich
Wtorek na polskim parkiecie rozpoczął się od wzrostów indeksu największych spółek. WIG20 notował zwyżkę wartości sięgającą 0,45%. Także na plusach dzisiejszą sesję rozpoczęły główne wskaźniki w Europie. Niemiecki DAX znajdował się przeszło 0,5% powyżej kreski, a francuski CAC40 zwyżkował na poziomie ok. 0,7%. Dziś polscy gracze czekali głównie na informacje dotyczące funkcjonowania Otwartych funduszy Emerytalnych.
Po godzinie 12:00 wartość indeksu rodzimych blue chipów oscylowała wokół tej z poniedziałkowego zamknięcia. Przed 13:00 znajdował się on ledwie ok. 0,2% na plusie. Nieco lepiej radziły sobie wskaźniki średnich i małych spółek, które zyskiwały na wartości kolejno 0,3% oraz 0,7%.
Mimo dzisiejszej publikacji GUS dotyczącej stopy bezrobocia i sprzedaży detalicznej w maju, inwestorzy nie zdecydowali się na żadne ważniejsze kroki. Bezrobocie spadło w maju do poziomu 13,5%, natomiast sprzedaż detaliczna wzrosła o 0,2% w ujęciu rocznym. Były to dane lepsze od przewidywań analityków.
O tej porze zdecydowanie lepiej wyglądała sytuacja na parkietach w Niemczech, Francji czy w Turcji. W dwóch pierwszych krajach zwyżki wartości głównych indeksów przekraczały 1%, a turecki XU100 znajdował się już przeszło 2% powyżej kreski.
Popołudniu WIG20 zwyżkował już nieco więcej, zyskując na wartości ok. 0,6%. Na podobnym poziomie sesję miały zacząć najważniejsze indeksy giełdy amerykańskiej. Tak przynajmniej wskazywały na to kontrakty terminowe. W połączeniu z dobrymi danymi z gospodarki USA, dawało to tamtejszym inwestorom powody do optymizmu.
W tym czasie wciąż widoczne były wzrosty na głównych parkietach Starego Kontynentu. Liderem nadal był turecki XU100, który rósł o 2,8%. Spora była też zwyżka wartości niemieckiego wskaźnika DAX, który znajdował się 1,5% na plusie. Na minusie znajdowały się jednak wskaźniki portugalski i włoski.
W zestawieniu największych polskich spółek w czołówce znajdowały się Bank Handlowy, PZU oraz PKO BP, których papiery drożały o niemal 2,5%. Na drugim końcu znajdowało się JSW ze spadkiem wartości na poziomie sięgającym aż 5,6%. Cena walorów tej spółki była najniższa w historii.
Popołudniu wiadomo już było, że zamówienia na dobra trwałego użytku wzrosły w USA o 3,6% w porównaniu do poprzedniego miesiąca. Natomiast indeks Case-Shiller dla 20 metropolii wzrósł o 12,1%. W obu przypadkach były to odczyty lepsze od przewidywań.
Ostatecznie WIG20 zwyżkował na poziomie 0,11%, co daje mu aktualnie 2246,69 pkt. Zdecydowanie wyższy wzrost wartości zanotował sWIG80 (1,30%), natomiast mWIG40 pikował na poziomie 0,12%.
Najlepszym polskim blue chipem był dziś Bank Handlowy, którego akcje podrożały o 5,73%. Powyżej 5% drożały też papiery Boryszewa (5,13%). W ogonie znalazła się natomiast spółka JSW, której papiery potaniały aż o 6,28%. Znaczne spadki wartości dotyczyły też TP S.A. (-4,14%) oraz Eurocashu (-3,57%).
Znacznie wyższe wzrosty wartości głównych indeksów były zauważalne na głównych parkietach Europy. Niemiecki DAX zyskiwał na wartości 1,55%, francuski CAC40 rósł o 1,51%, a brytyjski FTSE o 1,21%.
Mimo dzisiejszej publikacji GUS dotyczącej stopy bezrobocia i sprzedaży detalicznej w maju, inwestorzy nie zdecydowali się na żadne ważniejsze kroki. Bezrobocie spadło w maju do poziomu 13,5%, natomiast sprzedaż detaliczna wzrosła o 0,2% w ujęciu rocznym. Były to dane lepsze od przewidywań analityków.
O tej porze zdecydowanie lepiej wyglądała sytuacja na parkietach w Niemczech, Francji czy w Turcji. W dwóch pierwszych krajach zwyżki wartości głównych indeksów przekraczały 1%, a turecki XU100 znajdował się już przeszło 2% powyżej kreski.
Popołudniu WIG20 zwyżkował już nieco więcej, zyskując na wartości ok. 0,6%. Na podobnym poziomie sesję miały zacząć najważniejsze indeksy giełdy amerykańskiej. Tak przynajmniej wskazywały na to kontrakty terminowe. W połączeniu z dobrymi danymi z gospodarki USA, dawało to tamtejszym inwestorom powody do optymizmu.
W tym czasie wciąż widoczne były wzrosty na głównych parkietach Starego Kontynentu. Liderem nadal był turecki XU100, który rósł o 2,8%. Spora była też zwyżka wartości niemieckiego wskaźnika DAX, który znajdował się 1,5% na plusie. Na minusie znajdowały się jednak wskaźniki portugalski i włoski.
Popołudniu wiadomo już było, że zamówienia na dobra trwałego użytku wzrosły w USA o 3,6% w porównaniu do poprzedniego miesiąca. Natomiast indeks Case-Shiller dla 20 metropolii wzrósł o 12,1%. W obu przypadkach były to odczyty lepsze od przewidywań.
Ostatecznie WIG20 zwyżkował na poziomie 0,11%, co daje mu aktualnie 2246,69 pkt. Zdecydowanie wyższy wzrost wartości zanotował sWIG80 (1,30%), natomiast mWIG40 pikował na poziomie 0,12%.
Najlepszym polskim blue chipem był dziś Bank Handlowy, którego akcje podrożały o 5,73%. Powyżej 5% drożały też papiery Boryszewa (5,13%). W ogonie znalazła się natomiast spółka JSW, której papiery potaniały aż o 6,28%. Znaczne spadki wartości dotyczyły też TP S.A. (-4,14%) oraz Eurocashu (-3,57%).
Znacznie wyższe wzrosty wartości głównych indeksów były zauważalne na głównych parkietach Europy. Niemiecki DAX zyskiwał na wartości 1,55%, francuski CAC40 rósł o 1,51%, a brytyjski FTSE o 1,21%.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.