GPW: WIG20 kolejny raz pod kreską i gorzej od większości europejskich wskaźników
WIG20 rozpoczął przedostatnią sesję tygodnia w okolicach zera. Mimo bardzo dobrych nastrojów amerykańskich inwestorów, na niekorzyść europejskich notowań podziałały najnowsze dane z Niemiec. Zamówienia w tamtejszym przemyśle wzrosły we wrześniu o 0,8% m/m, czyli w mniejszym stopniu, niż zakładali analitycy (+2,0%). Rano poznaliśmy też kolejne dane dotyczące zysków polskich spółek.
Część polskich inwestorów powinna być zadowolona z publikowanych dzisiaj danych, ponieważ większość spółek chwalących się wynikami uzyskanymi w III kwartale osiągnęła zyski większe od spodziewanych.
Wczesnym popołudniem w Polsce i w innych krajach Europy najważniejsze indeksy znajdowały się w pobliżu wyników ze środowego zamknięcia. WIG20 kurczył się o ok. 0,1%. W podobnej sytuacji były WIG50 oraz WIG250, a także zagraniczne wskaźniki, w tym niemiecki DAX, francuski CAC40 i brytyjski FTSE.
W dalszej części czwartkowej sesji dowiedzieliśmy się, że EBC nie zmienił stóp procentowych, więc nadal znajdują się one na historycznie niskich poziomach. Inwestorzy z niecierpliwością czekali też na konferencję EBC odbywającą się zawsze po posiedzeniu jednostki. Szef banku Mario Draghi zapewnił, że jego jednostka będzie podejmowała niezbędne kroki konieczne do poprawienia sytuacji w strefie euro.
Te deklaracje sprawiły, że gracze giełdowi z Europy chętniej nabywali akcje. Najważniejsze indeksy zaczęły wyraźniej zyskiwać na wartości. Na nieznacznych plusach wystartowały również główne wskaźniki na amerykańskiej Wall Street. Pomogły im najświeższe dane z tamtejszego rynku pracy. W ubiegłym tygodniu liczba składanych po raz pierwszy wniosków o zasiłek dla bezrobotnych wyniosła 278 tysięcy, więc była o 10 tysięcy mniejsza od wcześniejszego wyniku.
Niestety, wzrosty wartości głównych indeksów widoczne po konferencji EBC nie utrzymały się wśród polskich indeksów zbyt długo i WIG20 kolejną sesję zakończył pod kreską. Wskaźnik największych polskich spółek znajdował się 0,25% poniżej zera. WIG30 kurczył się o 0,13%. Na minusach znajdowały się też wskaźniki średnich i małych spółek pikujące na poziomach wynoszących odpowiednio 0,21% oraz 0,39%.
Wśród rodzimych blue chipów tylko Alior Bank zyskiwał dziś na wartości więcej niż 1%. Jego akcje drożały o 3,19%. Największe spadki dotyczyły natomiast Kernela, który tracił na wartości 2,65%.
Większość europejskich indeksów poradziła sobie dziś lepiej od polskiego WIG20. Niemiecki DAX zakończył sesję znajdując się 0,66% nad kreską. Francuski CAC40 rósł o 0,46%, a brytyjski FTSE o 0,18%. Pod kreską był za to m.in. włoski MIB kurczący się o 0,73%.
Wczesnym popołudniem w Polsce i w innych krajach Europy najważniejsze indeksy znajdowały się w pobliżu wyników ze środowego zamknięcia. WIG20 kurczył się o ok. 0,1%. W podobnej sytuacji były WIG50 oraz WIG250, a także zagraniczne wskaźniki, w tym niemiecki DAX, francuski CAC40 i brytyjski FTSE.
W dalszej części czwartkowej sesji dowiedzieliśmy się, że EBC nie zmienił stóp procentowych, więc nadal znajdują się one na historycznie niskich poziomach. Inwestorzy z niecierpliwością czekali też na konferencję EBC odbywającą się zawsze po posiedzeniu jednostki. Szef banku Mario Draghi zapewnił, że jego jednostka będzie podejmowała niezbędne kroki konieczne do poprawienia sytuacji w strefie euro.
Te deklaracje sprawiły, że gracze giełdowi z Europy chętniej nabywali akcje. Najważniejsze indeksy zaczęły wyraźniej zyskiwać na wartości. Na nieznacznych plusach wystartowały również główne wskaźniki na amerykańskiej Wall Street. Pomogły im najświeższe dane z tamtejszego rynku pracy. W ubiegłym tygodniu liczba składanych po raz pierwszy wniosków o zasiłek dla bezrobotnych wyniosła 278 tysięcy, więc była o 10 tysięcy mniejsza od wcześniejszego wyniku.
Niestety, wzrosty wartości głównych indeksów widoczne po konferencji EBC nie utrzymały się wśród polskich indeksów zbyt długo i WIG20 kolejną sesję zakończył pod kreską. Wskaźnik największych polskich spółek znajdował się 0,25% poniżej zera. WIG30 kurczył się o 0,13%. Na minusach znajdowały się też wskaźniki średnich i małych spółek pikujące na poziomach wynoszących odpowiednio 0,21% oraz 0,39%.
Większość europejskich indeksów poradziła sobie dziś lepiej od polskiego WIG20. Niemiecki DAX zakończył sesję znajdując się 0,66% nad kreską. Francuski CAC40 rósł o 0,46%, a brytyjski FTSE o 0,18%. Pod kreską był za to m.in. włoski MIB kurczący się o 0,73%.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.