Jako, że od pewnego czasu pojawiają się pogłoski o możliwym ograniczeniu programu QE3 w najbliższym czasie, to brak informacji na temat planów Fed nie zachęcił inwestorów do kupowania akcji. Z tego powodu, najważniejsze wskaźniki na Wall Street znajdowały się wczoraj ok. 0,5% pod kreską. Przełożyło się to też na kiepskie nastroje graczy giełdowych w Azji.

W Europie główne indeksy wystartowały na minusach, jednak spadki ich wartości nie przekraczały ok. 0,5%. W Polsce po pierwszych dwóch kwadransach najlepiej wypadały GTC i BZ WBK, których akcje drożały o nieco ponad 0,5%. Natomiast na drugim biegunie znajdował się Eurocash ze stratą wartości sięgającą niemal 4%.

Rano poznaliśmy też wyniki finansowe za III kwartał BRE Banku. Były one trochę gorsze od spodziewanych, jednak spółka oscylowała wokół wartości z wczorajszego zamknięcia. O tej porze znaliśmy już również dane na temat niemieckiej sprzedaży detalicznej. Okazało się, że wzrosła ona tylko o 0,2% w ujęciu rocznym wobec zakładanego wzrostu na poziomie 1,0%. W porównaniu do ubiegłego miesiąca spadła o 0,4%.

Wczesnym popołudniem na warszawskim parkiecie nadal przeważały spadki, choć raczej nie ulegały one pogłębieniu. WIG20 znajdował się ok. 0,3% poniżej zera. Podobnie zachowywały się wskaźniki średnich i małych spółek. Wśród blue chipów liderami były TP S.A. oraz BRE Bank. Znaczne przeceny akcji dotyczyły Eurocashu, JSW, Synthosu, PKN Orlen i Lotosu.

Nieco lepiej radziły sobie europejskie indeksy, choć poznaliśmy słabe dane dotyczące bezrobocia w Eurolandzie. We wrześniu nadal utrzymywało się ono na poziomie 12,2% wobec spodziewanych 12,0%. Natomiast inflacja wyniosła w październiku 0,7% wobec 1,1% w ubiegłym miesiącu.

Sesja za Oceanem także rozpoczęła się od spadków wartości najważniejszych indeksów, które pikowały na poziomie wynoszącym ok. 0,3%. Inwestorów nie pocieszyła nawet informacja o tym, że w ubiegłym tygodniu złożono 340 tysięcy wniosków o zasiłek bezrobotnych, czyli o 10 tysięcy mniej niż tydzień wcześniej. W tym czasie polski WIG20 znajdował się już ok. 0,8% pod kreską.

WIG20 zakończył ten miesiąc i jednocześnie skrócony tydzień giełdowy bardzo słabo. W momencie zamykania dzisiejszej sesji znajdował się 0,96% pod kreską, co daje mu już tylko 2528,97 pkt. WIG30 pikował dziś na poziomie 1,11%. Natomiast mWIG40 znajdował się 1,21% poniżej zera, a sWIG80 tracił na wartości 0,09%.

W gronie naszych największych spółek najlepiej wypadł Tauron (0,80%). Poza tym, na plusie znajdowało się jeszcze tylko 6 spółek. Mocne spadki dotyczyły natomiast Lotosu (-3,95%), PKN Orlen (-3,80%), Eurocashu (-3,37%), Asseco Poland (-3,06%), PGE (-3,02%), a także notowanych w WIG30 Enei (-4,23%) oraz CCC (-3,35%).

Lepiej od polskiego indeksu blue chipów poradziły sobie najważniejsze wskaźniki Starego Kontynentu. Niemiecki DAX zwyżkował na poziomie 0,26%, a francuski CAC40 rósł o 0,60%. Brytyjski FTSE pikował, ale na poziomie mniejszym niż WIG20 i tracił na wartości 0,68%.