GPW: WIG20 już poniżej 2300 pkt; w dużej mierze winny Donald Trump
Słabe sesje wczoraj i we wtorek mogą oznaczać, że inwestorzy zaczęli na poważniej realizować zyski wypracowane od początku roku. Dziś dodatkowym pretekstem do wyprzedaży akcji może być kiepska wczorajsza sesja w USA. Czwartek na warszawskim rynku rozpoczął się od spadków wartości głównych indeksów i do południa nie było widać szans na poprawę.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.