GPW: WIG20 jednym z najlepszych indeksów w Europie
Choć europejscy inwestorzy bardzo rozważnie podejmują decyzje inwestycyjne, przejmując się czekającymi nas za parę dni wyborami prezydenckimi we Francji, to sesja na warszawskim rynku rozpoczęła się pozytywnie. Wzrok rodzimych graczy skupiony był m.in. na spółce Dino Polska, która weszła dziś do gry.
W gronie blue chipów antybohaterem było Orange Polska, którego papiery taniały rano o ok. 1%, co miało związek ze słabą rekomendacją analityków.
W gronie blue chipów antybohaterem było Orange Polska, którego papiery taniały rano o ok. 1%, co miało związek ze słabą rekomendacją analityków.
Popołudniu GUS opublikował dane dotyczące średniego wynagrodzenia i zatrudnienia w naszym kraju. Okazało się, że przeciętna pensja wynosiła przed miesiącem 4577,86zł brutto. Była więc o 5,6% wyższa niż rok wcześniej. Zatrudnienie w przedsiębiorstwach znalazło się na poziomie 5 mln 981,7 tys., czyli wzrosło o 4,5% w ujęciu rocznym. Inwestorzy na warszawskim rynku mogli być zadowoleni z takich odczytów.
Podczas środowej sesji widać było ogólne, pozytywne nastawienie graczy giełdowych do kupowania akcji, jednak w szczególnie dobrej sytuacji były papiery należące do akcjonariuszy spółek finansowych. Przez większość dnia najsłabiej w stawce dużych rodzimych podmiotów wypadało Orange Polska. Spółka ogłosiła brak wypłaty dywidend, a analitycy zarekomendowali sprzedaż walorów.
Przez cały dzień obserwowano spółkę Dino Polska, która popołudniu mogła cieszyć się ok. 10-procentowym podrożeniem akcji nabytych przed debiutem na GPW.
Środowa sesja zakończyła się bardzo dobrze dla indeksu największych spółek notowanych na warszawskim parkiecie. WIG20 rósł o 1,67%, co daje mu aktualnie 2274,69 pkt i co było jednym z najlepszych wyników na kontynencie. WIG30 zakończył dzień z wynikiem +1,65% , mWIG40 rósł o 0,79%, a sWIG80 zyskiwał na wartości tylko 0,02%.
Jeśli chodzi o konkretne podmioty, to najlepiej wypadło PZU (3,56%), ale o ponad 3% rosły jeszcze cztery spółki: Eurocash (3,45%), mBank (3,27%), JSW (3,17%) i PKO BP (3,14%). Zaledwie trzy blue chipy zanotowały dzisiaj spadek wartości. Były to: Tauron (-2,79%), Orange Polska (-1,11%) oraz Energa (-1,08%).
W Europie nastroje nie były już takie dobre. Niemiecki DAX, co prawda zwyżkował, ale na poziomie wynoszącym tylko 0,13%. Francuski CAC40 zyskiwał na wartości 0,27%, a brytyjski FTSE kurczył się o 0,46%. Hiszpański IBEX pikował na poziomie 0,25%. Zdecydowanie plusował jednak włoski MIB, który zyskał dziś na wartości aż 1,95%.
W gronie blue chipów antybohaterem było Orange Polska, którego papiery taniały rano o ok. 1%, co miało związek ze słabą rekomendacją analityków.
Popołudniu GUS opublikował dane dotyczące średniego wynagrodzenia i zatrudnienia w naszym kraju. Okazało się, że przeciętna pensja wynosiła przed miesiącem 4577,86zł brutto. Była więc o 5,6% wyższa niż rok wcześniej. Zatrudnienie w przedsiębiorstwach znalazło się na poziomie 5 mln 981,7 tys., czyli wzrosło o 4,5% w ujęciu rocznym. Inwestorzy na warszawskim rynku mogli być zadowoleni z takich odczytów.
Podczas środowej sesji widać było ogólne, pozytywne nastawienie graczy giełdowych do kupowania akcji, jednak w szczególnie dobrej sytuacji były papiery należące do akcjonariuszy spółek finansowych. Przez większość dnia najsłabiej w stawce dużych rodzimych podmiotów wypadało Orange Polska. Spółka ogłosiła brak wypłaty dywidend, a analitycy zarekomendowali sprzedaż walorów.
Przez cały dzień obserwowano spółkę Dino Polska, która popołudniu mogła cieszyć się ok. 10-procentowym podrożeniem akcji nabytych przed debiutem na GPW.
Jeśli chodzi o konkretne podmioty, to najlepiej wypadło PZU (3,56%), ale o ponad 3% rosły jeszcze cztery spółki: Eurocash (3,45%), mBank (3,27%), JSW (3,17%) i PKO BP (3,14%). Zaledwie trzy blue chipy zanotowały dzisiaj spadek wartości. Były to: Tauron (-2,79%), Orange Polska (-1,11%) oraz Energa (-1,08%).
W Europie nastroje nie były już takie dobre. Niemiecki DAX, co prawda zwyżkował, ale na poziomie wynoszącym tylko 0,13%. Francuski CAC40 zyskiwał na wartości 0,27%, a brytyjski FTSE kurczył się o 0,46%. Hiszpański IBEX pikował na poziomie 0,25%. Zdecydowanie plusował jednak włoski MIB, który zyskał dziś na wartości aż 1,95%.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.