GPW: WIG20 bardzo nisko; w Europie mieszane nastroje
Początek czwartkowej sesji nie należał do udanych. WIG20 kurczył się w pierwszej godzinie o ok. 0,2%, co było kontynuacją kiepskich nastrojów po wczorajszym wyroku TK. Podobna skala spadku widoczna była w przypadku niemieckiego wskaźnika DAX. Tam na zniżkę wpływ miały gorsze od prognoz dane na temat zamówień przemysłowych w Niemczech. Spadły one o 1,7 w ujęciu rocznym. Poza tym na niekorzyść indeksów działa widmo podwyżki stóp procentowych w USA.
Godzinę po starcie handlu, niemiecki DAX kurczył się o ok. 0,2%, francuski CAC40 rósł o ok. 0,1%, a brytyjski FTSE i włoski MIB kurczyły się o ok. 0,4%. Wcześniej nad kreską sesję zakończyły najważniejsze wskaźniki Azji.
Dzisiaj poznaliśmy prognozy gospodarcze KE, które okazały się lepsze od wcześniejszych, a to wpłynęło na poprawę nastrojów na europejskich parkietach. Zakłada się, że w tym roku gospodarka UE wzrośnie o 1,9%. W Eurolandzie wzrost ma wynieść 1,6%.
Choć obniżono przewidywania wobec wzrostu PKB Niemiec z 1,9% do 1,7%, to jednak tamtejszy DAX rósł o ok. 1,1%. Francuski CAc40 zyskiwał na wartości ok. 1,2% po tym, jak utrzymani prognozy mówiące o wzroście PKB o 1,1%. Brytyjski FTSE rósł o ok. 0,1% po tym, jak prognozę na poziomie 2,5% obniżono o 0,1 p.p.
W tym czasie rodzimy WIG20 wciąż jednak znajdował się pod kreską, pikując na poziomie wynoszącym ok. 0,3%. Najmocniejsze spadki dotyczyły Eurocashu i LPP, których papiery taniały o ok. 3,0%.
Dzisiejsza sesja nie zakończyła się dobrze dla polskich indeksów. WIG20 kurczył się o 1,06%, co daje mu już tylko 2041,24 pkt. WIG30 pikował na poziomie wynoszącym 0,99%, a sWIG80 malał o 0,18%. Nad kreską był jedynie wskaźnik średnich spółek, który rósł o 0,17%.
Najlepszą dużą spółką czwartkowej sesji była w Warszawie Bogdanka, której walory drożały o 3,79%. Poza tym nad kreską były tylko: Tauron (0,95%), Synthos (0,78%), Cyfrowy Polsat (0,35%) i PKN Orlen (0,34%). Na drugim biegunie znajdowało się LPP (-4,49%). Poza tym mocno pikowały KGHM (-3,27%), PGE (-3,15%) i Eurocash (-3,01%).
W Europie sytuacja była niejednorodna. Część indeksów zwyżkowała, inne dość wyraźnie pikowały. Niemiecki DAX rósł o 0,39%, a francuski CAC40 o 0,64%, za to już brytyjski FTSE pikował na poziomie 0,75%, a włoski MIB i hiszpański IBEX kurczyły się po 0,40%.
Dzisiaj poznaliśmy prognozy gospodarcze KE, które okazały się lepsze od wcześniejszych, a to wpłynęło na poprawę nastrojów na europejskich parkietach. Zakłada się, że w tym roku gospodarka UE wzrośnie o 1,9%. W Eurolandzie wzrost ma wynieść 1,6%.
Choć obniżono przewidywania wobec wzrostu PKB Niemiec z 1,9% do 1,7%, to jednak tamtejszy DAX rósł o ok. 1,1%. Francuski CAc40 zyskiwał na wartości ok. 1,2% po tym, jak utrzymani prognozy mówiące o wzroście PKB o 1,1%. Brytyjski FTSE rósł o ok. 0,1% po tym, jak prognozę na poziomie 2,5% obniżono o 0,1 p.p.
W tym czasie rodzimy WIG20 wciąż jednak znajdował się pod kreską, pikując na poziomie wynoszącym ok. 0,3%. Najmocniejsze spadki dotyczyły Eurocashu i LPP, których papiery taniały o ok. 3,0%.
Dzisiejsza sesja nie zakończyła się dobrze dla polskich indeksów. WIG20 kurczył się o 1,06%, co daje mu już tylko 2041,24 pkt. WIG30 pikował na poziomie wynoszącym 0,99%, a sWIG80 malał o 0,18%. Nad kreską był jedynie wskaźnik średnich spółek, który rósł o 0,17%.
Najlepszą dużą spółką czwartkowej sesji była w Warszawie Bogdanka, której walory drożały o 3,79%. Poza tym nad kreską były tylko: Tauron (0,95%), Synthos (0,78%), Cyfrowy Polsat (0,35%) i PKN Orlen (0,34%). Na drugim biegunie znajdowało się LPP (-4,49%). Poza tym mocno pikowały KGHM (-3,27%), PGE (-3,15%) i Eurocash (-3,01%).
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.