Wczesnym popołudniem wiedzieliśmy już, że niemiecki indeks ZEW spadł do poziomu 46,6 pkt, co oznacza, że był najniższy od września 2013r. W Polsce najważniejsze indeksy znajdowały się w tym czasie na niewielkich minusach. Wreszcie jednak sprawa Krymu nie przyćmiewała wszystkich innych informacji ze świata.

W dalszej części dzisiejszej sesji WIG20 odrobił wcześniejsze straty, a inwestorzy pokazali, że postarają się podciągnąć wskaźnik najważniejszych rodzimych spółek do poziomu 2400 pkt. WIG20 oscylował wokół poziomu z wczorajszego zamknięcia. W tym czasie lepiej było na innych europejskich parkietach, gdzie widoczne były wzrosty wartości głównych wskaźników.

O tej porze bardzo dobrze radził sobie Kernel, który odrabiał znaczne straty, jakie dotknęły go w ostatnich dniach, natomiast kiepsko wyglądała sytuacja Tauronu. Choć jego wyniki finansowe były dobre, to jednak na nastroje akcjonariuszy wpływ mogły mieć przedstawione dzisiaj informacje o możliwej dywidendzie.

Chociaż dzisiaj na rynek napłynęły bardzo ważne dane na temat polskiego rynku pracy, to jednak nie miały one większego znaczenia dla naszych inwestorów. Gracze praktycznie nie zareagowali na informacje o tym, że zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw wzrosło w lutym o 0,2% w ujęciu rocznym, a średnie wynagrodzenie zwiększyło się o 4,0% r/r uzyskując poziom 3856,56zł brutto.

Polskich graczy wspierać mogły natomiast dobre nastroje amerykańskich inwestorów. Od początku handlu na tamtejszej Wall Street, główne amerykańskie indeksy znajdowały się ok. 0,5% powyżej zera.

Pomimo tego, że większość europejskich indeksów znajdowała się dzisiaj nad kreską, to jednak WIG20 nie zdołał utrzymać się nawet w pobliżu tego poziomu. Ostatecznie, znalazł się 0,64% poniżej zera, co daje mu obecnie 2379,45 pkt. WIG30 znajdował się 0,43% pod kreską. Na plusach były dziś natomiast mWIG40 oraz sWIG80, które zwyżkowały na poziomie wynoszącym odpowiednio 0,11% oraz 0,21%.

W gronie dużych polskich spółek najlepiej wypadł dzisiaj ukraiński Kernel, który wciąż odrabia wcześniejsze, wielodniowe spadki wartości. Jego akcje drożały dziś o 4,85%. Dość wysokie wzrosty dotyczyły także Eurocashu (2,00%) oraz JSW (1,82%). Największe spadki dotknęły zaś spółki PKN Orlen (-2,36%).

W Europie sytuacja wyglądała zupełnie inaczej, a wszystkie ważne indeksy znajdowały się nad kreską. Niemiecki DAX rósł dzisiaj o 0,67%, francuski CAC40 o 0,97%, a brytyjski FTSE o 0,56%. Także na pozostałych parkietach widoczne były widoczne wzrosty wartości.