GPW: Sprzeczne informacje na temat Hiszpanii; WIG20 oscyluje wokół 2400 pkt
Wtorek rozpoczął się na GPW od wzrostów będących kontynuacją wczorajszych zwyżek wartości. W pierwszej godzinie WIG20 przebił poziom 2400 punktów, zyskując na wartości ok. +0,3%. mWIG40 oraz sWIG80 również znajdowały się odrobinę na plusie. Od początku istniała szansa, że ta sytuacja utrzyma się do końca dnia, ponieważ nie spodziewaliśmy się żadnych istotnych danych makroekonomicznych.
Chociaż na warszawskiej giełdzie widoczne były plusy, to jednak na znacznej części pozostałych europejskich parkietów pojawiały się zniżki wartości głównych indeksów. Mimo tego, do południa inwestorzy nabrali nieco więcej optymizmu i sytuacja na giełdach Starego Kontynentu była już lepsza – w większości krajów dominowały plusy. DAX i CAC40 systematycznie zyskiwały na wartości, co chwilę poprawiając swoje wyniki.
WIG20 zyskiwał w południe na wartości więcej, niż +0,5%, co pozwalało mu zbierać kolejne punkty nad granicą 2400 punktów. Wśród największych polskich spółek najlepiej radziły sobie Boryszew oraz TVN. Akcje pierwszej z nich drożały aż o 5,2%. W przypadku TVN zwyżka wartości wynosiła 2,6%. Dzięki podniesieniu wyceny KGHM przez Deutsche Bank, również jego akcje zwyżkowały na satysfakcjonującym poziomie +1,7. Także wskaźniki średnich i małych spółek znajdowały się nad kreską.
Popołudniu sytuacja nie była już tak dobra, jak do 12:00. Gracze giełdowi wyhamowali, a to sprawiło, że indeks rodzimych blue chipów zaczął powoli oddawać wcześniejsze zyski.
Na plusie nadal utrzymywały się najważniejsze wskaźniki Europy. Niemieccy czy francuscy inwestorzy starali się utrzymywać DAX oraz CAC40 na minimalnych plusach, czekając na jutrzejszy dzień. Powodowało to, że wartość obu wskaźników balansowała na granicy 0,2-0,3% powyżej zera. Plusom w Europie sprzyjała zmniejszająca się rentowność hiszpańskich papierów dłużnych.
Niższe oprocentowanie obligacji Hiszpanii to efekt zwiększonych nadziei na to, że tamtejszy rząd zwróci się o pomoc finansową do Unii Europejskiej. Niemniej jednak, informacje te zostały wkrótce zdementowane. To natomiast przyczyniło się do ostatecznych spadków, które pojawiły się przed zakończeniem dzisiejszej sesji. Sytuacja fiskalna Hiszpanii budzi niepokój wśród inwestorów, a to zniechęciło giełdowych graczy do działań. W efekcie, CAC40 pikował na poziomie -0,4%, a DAX tracił na wartości -0,28%.
Także polski indeks blue chipów nie utrzymał się na plusie. Zniżka jego wartości wynosiła w momencie zamknięcia -0,02%. Niestety, nie udało się też obronić poziomu 2400 – WIG20 ma ich obecnie 2399,29 pkt.
WIG20 zyskiwał w południe na wartości więcej, niż +0,5%, co pozwalało mu zbierać kolejne punkty nad granicą 2400 punktów. Wśród największych polskich spółek najlepiej radziły sobie Boryszew oraz TVN. Akcje pierwszej z nich drożały aż o 5,2%. W przypadku TVN zwyżka wartości wynosiła 2,6%. Dzięki podniesieniu wyceny KGHM przez Deutsche Bank, również jego akcje zwyżkowały na satysfakcjonującym poziomie +1,7. Także wskaźniki średnich i małych spółek znajdowały się nad kreską.
Popołudniu sytuacja nie była już tak dobra, jak do 12:00. Gracze giełdowi wyhamowali, a to sprawiło, że indeks rodzimych blue chipów zaczął powoli oddawać wcześniejsze zyski.
Na plusie nadal utrzymywały się najważniejsze wskaźniki Europy. Niemieccy czy francuscy inwestorzy starali się utrzymywać DAX oraz CAC40 na minimalnych plusach, czekając na jutrzejszy dzień. Powodowało to, że wartość obu wskaźników balansowała na granicy 0,2-0,3% powyżej zera. Plusom w Europie sprzyjała zmniejszająca się rentowność hiszpańskich papierów dłużnych.
Także polski indeks blue chipów nie utrzymał się na plusie. Zniżka jego wartości wynosiła w momencie zamknięcia -0,02%. Niestety, nie udało się też obronić poziomu 2400 – WIG20 ma ich obecnie 2399,29 pkt.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.