GPW: Spore odbicie na GPW; istnieje szansa na dalsze wzrosty
Czwartek na europejskich giełdach rozpoczął się dobrze, dzięki wczorajszym, optymistycznym nastrojom Amerykanów. Indeksy za Oceanem mocno zwyżkowały po tym, jak Fed pozostawiło stopy procentowe na wcześniejszym poziomie. WIG20 od początku radził sobie świetnie - notując ponad procentową zwyżkę wartości, przekroczył psychologiczny poziom 2300 pkt. Na plusie znajdowały się też wskaźniki średnich i małych spółek.
Wczesnym popołudniem tendencja z poranka utrzymywała się zarówno w Polsce, jak i w reszcie Europy. Wzrost wartości WIG20 niemal bezustannie ulegał powiększeniu, jednak i tak indeks naszych blue chipów pozostał w tyle za najważniejszymi parkietami kontynentu, ponieważ niemiecki DAX rósł w tym czasie o ok. 2%, a francuski CAC40 znajdował się już prawie 2,5% nad kreską. Zdecydowanie odbił się także rosyjski RTS, które zwyżka wartości wynosiła w tym czasie przeszło 7%.
Inwestorzy na Starym Kontynencie byli wspierani w zakupie akcji przez dobre dane z Niemiec. Tamtejszy indeks Ifo, który przedstawia nastroje przedsiębiorców wzrósł z poziomu 104,7 pkt do 105,5 pkt, co jest odczytem o 0,1 pkt lepszym od prognoz. Natomiast brytyjska sprzedaż detaliczna wzrosła w listopadzie o 6,4% r/r wobec przewidywań zakładających wzrost o 4,4%.
Popołudniu dowiedzieliśmy się, że Bank Szwajcarii postanowił obniżyć tamtejsze stopy procentowe w takim stopniu, że znalazły się one poniżej zera. W efekcie gracze giełdowy w Europie jeszcze chętniej inwestowali w akcje. WIG20 rósł o tej porze o ok. 1,3%. Najmocniejszą spółką w gronie polskich blue chipów był Kernel, który odrabiał wcześniejsze straty, zyskując an wartości ponad 3%. Podobna skala wzrostu dotyczyła mBanku.
Tak, jak na naszym kontynencie, tak też na Wall Street czwartkowy handel rozpoczął się dla głównych wskaźników od zwyżek wartości. Dowiedzieliśmy się też, że w ubiegłym tygodniu w USA złożono 294 tysiące wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, co było rezultatem o 3 tysiące niższym niż poprzednim razem.
Po niepokojąco dużych spadkach wartości WIG20 dzisiaj ewidentnie przyszedł moment na odreagowanie, a wskaźnik naszych największych spółek rósł o 1,84%, co pozwoliło mu spokojnie powrócić nad poziomie 2300 pkt i notuje ich obecnie 2330,83. WIG30 znajdował się dziś 1,89% nad kreską, a wskaźniki średnich i małych spółek zwyżkowały na poziomach wynoszących odpowiednio 1,03% i 0,34%.
Wśród dużych jednostek najlepiej poradziły sobie Kernel (3,71%) i PKN Orlen (3,67%). Tylko 4 spółki pikowały, a były to JSW (-1,50%), Eurocash (-1,00%), Lotos (-0,59%) oraz LPP (-0,42%).
Na innych parkietach Starego Kontynentu również widoczne były pokaźne zwyżki wartości W przypadku niemieckiego indeksu DAX był to wzrost wartości o 2,79%. Francuski CAC40 zwyżkował na poziomie wynoszącym aż 3,35%, natomiast brytyjski FTSE znajdował się 2,04% powyżej zera. Bardzo dobrze wypadły też włoski MIB (2,37%) i hiszpański IBEX (3,40%).
Inwestorzy na Starym Kontynencie byli wspierani w zakupie akcji przez dobre dane z Niemiec. Tamtejszy indeks Ifo, który przedstawia nastroje przedsiębiorców wzrósł z poziomu 104,7 pkt do 105,5 pkt, co jest odczytem o 0,1 pkt lepszym od prognoz. Natomiast brytyjska sprzedaż detaliczna wzrosła w listopadzie o 6,4% r/r wobec przewidywań zakładających wzrost o 4,4%.
Popołudniu dowiedzieliśmy się, że Bank Szwajcarii postanowił obniżyć tamtejsze stopy procentowe w takim stopniu, że znalazły się one poniżej zera. W efekcie gracze giełdowy w Europie jeszcze chętniej inwestowali w akcje. WIG20 rósł o tej porze o ok. 1,3%. Najmocniejszą spółką w gronie polskich blue chipów był Kernel, który odrabiał wcześniejsze straty, zyskując an wartości ponad 3%. Podobna skala wzrostu dotyczyła mBanku.
Tak, jak na naszym kontynencie, tak też na Wall Street czwartkowy handel rozpoczął się dla głównych wskaźników od zwyżek wartości. Dowiedzieliśmy się też, że w ubiegłym tygodniu w USA złożono 294 tysiące wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, co było rezultatem o 3 tysiące niższym niż poprzednim razem.
Wśród dużych jednostek najlepiej poradziły sobie Kernel (3,71%) i PKN Orlen (3,67%). Tylko 4 spółki pikowały, a były to JSW (-1,50%), Eurocash (-1,00%), Lotos (-0,59%) oraz LPP (-0,42%).
Na innych parkietach Starego Kontynentu również widoczne były pokaźne zwyżki wartości W przypadku niemieckiego indeksu DAX był to wzrost wartości o 2,79%. Francuski CAC40 zwyżkował na poziomie wynoszącym aż 3,35%, natomiast brytyjski FTSE znajdował się 2,04% powyżej zera. Bardzo dobrze wypadły też włoski MIB (2,37%) i hiszpański IBEX (3,40%).
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.