GPW: Spokojna sesja przy braku publikacji makroekonomicznych; WIG20 nie utrzymał wzrostu wartości
Pierwsza sesja tego tygodnia rozpoczęła się dla indeksu polskich blue chipów dość dobrze. Już na wstępie WIG20 znajdował się na plusie, zyskując na wartości 0,35%. Natomiast o 0,16% rósł wskaźnik średnich polskich spółek. Podobna sytuacja była zauważalna na najważniejszych parkietach Starego Kontynentu. Niemiecki DAX zyskiwał na wartości przeszło 0,5%, a francuski CAC40 ok. 0,3%.
Chociaż europejscy inwestorzy nie spodziewali się żadnych ważniejszych publikacji, to jednak polscy gracze giełdowi czekali na dane Głównego Urzędu Statystycznego dotyczące zatrudnienia oraz średniej płacy miesięcznej w naszym kraju.
Zaraz po godzinie 12:00 sytuacja na warszawskim parkiecie nie ulegała większym zmianom. WIG20 utrzymywał się minimalnie nad poziomem 2400 pkt. Optymizm było widać także na innych europejskich giełdach.
Największe zwyżki notowały wskaźniki giełdy rosyjskiej i bułgarskiej. Niemiecki DAX zwyżkował na poziomie przekraczającym 0,5%, a wzrost wartości francuskiego CAC40 wynosił tylko ok. 0,2%. Na minusach znajdowały się główne indeksy Grecji oraz Rumunii.
O tej porze znaliśmy już najnowsze rekomendacje dla dużych banków działających na terenie naszego kraju. Dla PKO BP Credit Suisse wydał zalecenie „neutralnie”, obniżając rekomendację z wcześniejszego „powyżej rynku”. W przypadku Pekao S.A. oraz BZ WBK utrzymano zalecenie „neutralnie”. Dla wszystkich spółek zmieniono ceny docelowe, które wynoszą teraz odpowiednio 32zł, 164zł oraz 268zł za akcję.
W kolejnych godzinach WIG20 zaczął powoli oddawać wcześniejsze zyski, a wzrost jego wartości był tylko minimalny. Nie można było przy tym liczyć na wsparcie ze strony inwestorów amerykańskich. Wszystko wskazywało bowiem na to, że sesja na Wall Street przebiegnie bez większych emocji i tamtejsi inwestorzy nie będą starali się bić kolejnych rekordów.
Do kupowania akcji polskich inwestorów nie zachęciły także dane z Polski. Okazało się, że chociaż lepsze od prognoz były dane na temat średniego wynagrodzenia w kwietniu, które wzrosło o 3% wobec oczekiwanych 2,2%, to jednak zawiodły informacje dotyczące zatrudnienia. Spadło ono o 1% w ujęciu rocznym, czyli było nieco gorsze, niż zakładali analitycy.
Mimo spokojnej i - w przeważającej części dnia - plusowej sesji, WIG20 ostatecznie znalazł się 0,60% pod kreską. Na plusach były natomiast mWIG40 (+1,34%) oraz sWIG80 (+0,72%). Najmocniejszym blue chipem był Synthos, którego akcje podrożały o 1,72%. Spore zwyżki wartości zanotowały też Eurocash (+1,67%), Kernel (+1,62%) i Asseco Poland (+1,09%). Na drugim biegunie znajdowały się PGE i KGHM, których papiery taniały kolejno o 2,89% oraz 2,13%.
W Europie zdecydowanym liderem był dzisiaj rosyjski RTS, którego wartość rosła o 1,22%. Niemiecki DAX rósł w momencie zamykania sesji o 0,69%, francuski CAC40 o 0,54%, a brytyjski FTSE o 0,48%.
Zaraz po godzinie 12:00 sytuacja na warszawskim parkiecie nie ulegała większym zmianom. WIG20 utrzymywał się minimalnie nad poziomem 2400 pkt. Optymizm było widać także na innych europejskich giełdach.
Największe zwyżki notowały wskaźniki giełdy rosyjskiej i bułgarskiej. Niemiecki DAX zwyżkował na poziomie przekraczającym 0,5%, a wzrost wartości francuskiego CAC40 wynosił tylko ok. 0,2%. Na minusach znajdowały się główne indeksy Grecji oraz Rumunii.
O tej porze znaliśmy już najnowsze rekomendacje dla dużych banków działających na terenie naszego kraju. Dla PKO BP Credit Suisse wydał zalecenie „neutralnie”, obniżając rekomendację z wcześniejszego „powyżej rynku”. W przypadku Pekao S.A. oraz BZ WBK utrzymano zalecenie „neutralnie”. Dla wszystkich spółek zmieniono ceny docelowe, które wynoszą teraz odpowiednio 32zł, 164zł oraz 268zł za akcję.
W kolejnych godzinach WIG20 zaczął powoli oddawać wcześniejsze zyski, a wzrost jego wartości był tylko minimalny. Nie można było przy tym liczyć na wsparcie ze strony inwestorów amerykańskich. Wszystko wskazywało bowiem na to, że sesja na Wall Street przebiegnie bez większych emocji i tamtejsi inwestorzy nie będą starali się bić kolejnych rekordów.
Mimo spokojnej i - w przeważającej części dnia - plusowej sesji, WIG20 ostatecznie znalazł się 0,60% pod kreską. Na plusach były natomiast mWIG40 (+1,34%) oraz sWIG80 (+0,72%). Najmocniejszym blue chipem był Synthos, którego akcje podrożały o 1,72%. Spore zwyżki wartości zanotowały też Eurocash (+1,67%), Kernel (+1,62%) i Asseco Poland (+1,09%). Na drugim biegunie znajdowały się PGE i KGHM, których papiery taniały kolejno o 2,89% oraz 2,13%.
W Europie zdecydowanym liderem był dzisiaj rosyjski RTS, którego wartość rosła o 1,22%. Niemiecki DAX rósł w momencie zamykania sesji o 0,69%, francuski CAC40 o 0,54%, a brytyjski FTSE o 0,48%.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.