GPW: Spadki niemal w całej Europie; WIG20 utrzymuje 2400 punktów
Większość parkietów na Starym Kontynencie rozpoczęła dzisiejszą sesję ze stratą wartości. Dotyczyło to również GPW, na której WIG20 od rana pikował. Mimo tego, ze spadkiem wartości -0,5% utrzymywał się na lepszym poziomie, niż wiele innych indeksów. Na większym minusie znajdowały się m.in. DAX i CAC40. W dużym stopniu było to efektem piątkowych spadków na giełdzie amerykańskiej.
Półprocentowy spadek wartości wskaźnika polskich blue chipów był jednym z lepszych wyników w Europie. Francuski CAC40 pikował w tym czasie na poziomie ok. -1%. W Polsce jeszcze lepiej od WIG20 radziły sobie mWIG40 oraz sWIG80. Pierwszy z nich tracił na wartości niecałe -0,1%, a minimalnie zwyżkował na poziomie +0,2%.
Natomiast wśród największych spółek GPW aż 15 spośród nich znajdowało się pod kreską, przy czym w najgorszej sytuacji były akcje KGHM, które taniały o -1,2%. Pośród tych niewielu spółek utrzymujących plusową wartość, najlepiej radził sobie BRE Bank. Jego papiery zwyżkowały na poziomie +0,8%.
Po godzinie 12:00 nie zaobserwowaliśmy żadnych większych zmian. Niemniej jednak, WIG20 oscylował wokół granicy 2400 punktów. Nadal lepsze były wyniki wskaźników polskich średnich i małych spółek.
Otrzymaliśmy także informacje na temat niemieckiej produkcji przemysłowej. W sierpniu spadła ona o 0,5%, co było rezultatem lepszym od prognoz. Eksperci przewidywali, że spadek będzie większy i wyniesie ok. 0,7-0,8%. Poza tymi danymi, nie spodziewano się dzisiaj żadnych ważniejszych informacji.
Popołudniu sytuacja w Europie nie ulegała poprawie, nadal większość indeksów na kontynencie znajdowała się pod kreską. Mimo tego, że WIG20 także pikował, to jednak jego wynik był dużo lepszy od najważniejszych wskaźników. Niemiecki DAX tracił na wartości ok. -1,2%, a francuski CAC40 ok. -1%. Wartość indeksu rodzimych blue chipów spadała jedynie o -0,2%, co pozwalało utrzymać poziom 2400 punktów.
Zniżki były widoczne również na Wall Street, gdzie tuż po otwarciu Dow Jones zniżkował na poziomie -0,38%, a Nasdaq o -0,53%.
Po 15:00 nadal na minusie znajdowało się aż 15 polskich spółek, w tym wiele traciły Boryszew i Pekao S.A. natomiast bardzo dobrze radziły sobie BRE Bank i PZU, których papiery drożały kolejno o +0,7% i +2,4%.
Do końca sesji polscy inwestorzy skupili się jedynie na utrzymaniu WIG20 powyżej 2400 punktów. Ostatecznie, wskaźnik ma ich 2400,99. Mimo tego, w momencie zamknięcia sesji główny polski indeks tracił na wartości -0,42%. Co ciekawe, tylko Kernel i PZU ukończyły dzień z plusową wartością. Największe straty zanotował dzisiaj Boryszew, którego akcje taniały aż o -3,17%.
Na większych minusach znajdowały się wartości zarówno DAX i CAC40 – oba wskaźniki znajdowały się ok. 1,5% poniżej zera. Zaskoczeniem był natomiast najważniejszy indeks Słowacji – SAX zwyżkował na poziomie prawie +3%.
Natomiast wśród największych spółek GPW aż 15 spośród nich znajdowało się pod kreską, przy czym w najgorszej sytuacji były akcje KGHM, które taniały o -1,2%. Pośród tych niewielu spółek utrzymujących plusową wartość, najlepiej radził sobie BRE Bank. Jego papiery zwyżkowały na poziomie +0,8%.
Po godzinie 12:00 nie zaobserwowaliśmy żadnych większych zmian. Niemniej jednak, WIG20 oscylował wokół granicy 2400 punktów. Nadal lepsze były wyniki wskaźników polskich średnich i małych spółek.
Otrzymaliśmy także informacje na temat niemieckiej produkcji przemysłowej. W sierpniu spadła ona o 0,5%, co było rezultatem lepszym od prognoz. Eksperci przewidywali, że spadek będzie większy i wyniesie ok. 0,7-0,8%. Poza tymi danymi, nie spodziewano się dzisiaj żadnych ważniejszych informacji.
Zniżki były widoczne również na Wall Street, gdzie tuż po otwarciu Dow Jones zniżkował na poziomie -0,38%, a Nasdaq o -0,53%.
Po 15:00 nadal na minusie znajdowało się aż 15 polskich spółek, w tym wiele traciły Boryszew i Pekao S.A. natomiast bardzo dobrze radziły sobie BRE Bank i PZU, których papiery drożały kolejno o +0,7% i +2,4%.
Do końca sesji polscy inwestorzy skupili się jedynie na utrzymaniu WIG20 powyżej 2400 punktów. Ostatecznie, wskaźnik ma ich 2400,99. Mimo tego, w momencie zamknięcia sesji główny polski indeks tracił na wartości -0,42%. Co ciekawe, tylko Kernel i PZU ukończyły dzień z plusową wartością. Największe straty zanotował dzisiaj Boryszew, którego akcje taniały aż o -3,17%.
Na większych minusach znajdowały się wartości zarówno DAX i CAC40 – oba wskaźniki znajdowały się ok. 1,5% poniżej zera. Zaskoczeniem był natomiast najważniejszy indeks Słowacji – SAX zwyżkował na poziomie prawie +3%.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.