GPW: Sesja na plus, mimo zmian w polskim rządzie
Po tym, jak wczorajsza sesja zakończyła się wzrostami na parkiecie w USA, dzisiaj optymistycznie rozpoczął się handel w Europie. Najważniejsze indeksy naszego kontynentu znajdowały się dość wyraźnie nad kreską. Od rana na plusie był też rodzimy WIG20, w którym najmocniej wypadały Enea i Tauron, a najsłabiej radziło sobie PZU.
Akcjonariusze spółek surowcowych zwracali rano uwagę na ceny ropy naftowej, które jednak praktycznie nie ulegały zmianie. Podczas spotkania OPEC nie doszło do żadnego porozumienia ws. ograniczenia wydobycia „czarnego złota”, jednak ciągle jeszcze istnieje możliwość, że nastąpi ono na następnym zjeździe przedstawicieli państw członkowskich.
W południe europejskie indeksy nadal dobrze sobie radziły, ale warszawski wskaźnik dużych spółek odstawał od reszty benchmarków. Niemiecki DAX, francuski CAC40 i włoski MIB rosły o ok. 1,0%. WIG20 był jednak blisko zera, a mWIG40 i sWIG80 znajdowały się pod kreską. W gronie naszych blue chipów liderem było LPP, a najsłabsze pozostawało PZU.
Co ciekawe, mimo braku porozumienia OPEC, zaczęły rosnąć ceny ropy naftowej na parkiecie surowcowym. Nowości nie przyniosło dzisiejsze wystąpienie szefa EBC, który jedynie potwierdzał swoje wcześniejsze zapowiedzi odnośnie stóp procentowych i wydłużenia programu skupu aktywów.
Dziś dowiedzieliśmy się, że zamówienia na dobra trwałego użytku w USA utrzymały się na poprzednim poziomie, choć spodziewano się spadku o 1,4% w ujęciu miesięcznym. Mimo dobrego odczytu, korekta z poprzedniego miesiąca nie była korzystna. Te dane nie powinny być jednak znaczące dla Fed i ewentualnej zmiany stóp procentowych.
Mimo niewielkiego wzrostu, środowa sesja zakończyła się dla WIG20 na plusie. Indeks naszych dużych spółek rósł o 0,10% i notował 1734,59 pkt. WIG30 zakończył dzień z wynikiem +0,12%, a sWIG20 rósł o 0,23%. Pod kreską pozostał wskaźnik średnich spółek, który kurczył się o 0,15%.
Do końca sesji najsłabsze w gronie polskich blue chipów było PZU, którego akcje taniały dziś o 2,04%. Mocno pikował też Lotos (-1,23%). Na czele stawki dużych spółek znalazły się LPP (2,88%), Tauron (2,40%) i CCC (2,12%).
W Europie też przeważały wzrosty. Niemiecki DAX rósł dzisiaj o 0,74%, francuski CAC40 o 0,77%, brytyjski FTSE o 0,61%, włoski MIB o 0,54%, a hiszpański IBEX o 0,61%. Pod kreską był czeski PX (-0,32%) i węgierski BUX (-0,02%).
W południe europejskie indeksy nadal dobrze sobie radziły, ale warszawski wskaźnik dużych spółek odstawał od reszty benchmarków. Niemiecki DAX, francuski CAC40 i włoski MIB rosły o ok. 1,0%. WIG20 był jednak blisko zera, a mWIG40 i sWIG80 znajdowały się pod kreską. W gronie naszych blue chipów liderem było LPP, a najsłabsze pozostawało PZU.
Co ciekawe, mimo braku porozumienia OPEC, zaczęły rosnąć ceny ropy naftowej na parkiecie surowcowym. Nowości nie przyniosło dzisiejsze wystąpienie szefa EBC, który jedynie potwierdzał swoje wcześniejsze zapowiedzi odnośnie stóp procentowych i wydłużenia programu skupu aktywów.
Dziś dowiedzieliśmy się, że zamówienia na dobra trwałego użytku w USA utrzymały się na poprzednim poziomie, choć spodziewano się spadku o 1,4% w ujęciu miesięcznym. Mimo dobrego odczytu, korekta z poprzedniego miesiąca nie była korzystna. Te dane nie powinny być jednak znaczące dla Fed i ewentualnej zmiany stóp procentowych.
Do końca sesji najsłabsze w gronie polskich blue chipów było PZU, którego akcje taniały dziś o 2,04%. Mocno pikował też Lotos (-1,23%). Na czele stawki dużych spółek znalazły się LPP (2,88%), Tauron (2,40%) i CCC (2,12%).
W Europie też przeważały wzrosty. Niemiecki DAX rósł dzisiaj o 0,74%, francuski CAC40 o 0,77%, brytyjski FTSE o 0,61%, włoski MIB o 0,54%, a hiszpański IBEX o 0,61%. Pod kreską był czeski PX (-0,32%) i węgierski BUX (-0,02%).
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.