WIG20 wystartował dzisiaj na poziomie 0,24% nad kreską, co dawało mu 2385 pkt. Na drobnych plusach były też indeksy średnich i małych spółek, które znajdowały się odpowiednio 0,09% oraz 0,01% powyżej zera. Główne wskaźniki Starego Kontynentu także zaczęły dzień od niewielkich zmian względem wczorajszego wyniku i wiele wskazywało na to, że ta sytuacja będzie utrzymywała się jeszcze do popołudnia.

Niedługo po godz. 12:00 zmiany wartości najważniejszych polskich indeksów nadal nie były zbyt duże. WIG20 pikował na poziomie 0,11%, jednak mWIG40 oraz sWIG80 symbolicznie rosły o 0,07% oraz 0,09%. Obroty całego rynku sięgały poziomu ok. 300 mln złotych. Ciekawiej było na rynku walutowym oraz surowcowym.

W tym pierwszym przypadku zmiany wiązały się z oczekiwaniami na dzisiejsze postanowienia Fed. Wśród surowców, ze względu na sytuację na Krymie, na wartości traciło złoto taniejące o tej porze o ok. 0,8%. O ok. 0,7% taniała miedź, a o ok. 0,5% spadała wartości ropy.

W dalszej części, po tym, jak nagle mocno zaczął pikować KGHM, cały indeks blue chipów w krótkim czasie spadł do poziomu wynoszącego ok. 1%. Sam KGHM znajdował się ok. 4% poniżej zera, co było powodowane spadkiem cen miedzi. Zniżki te wynikały natomiast z problemów jednego z ważniejszych, chińskich deweloperów, któremu grozi bankructwo. WIG20 słabo wypadał na tle innych indeksów Europy.

Popołudniu GUS przedstawił dane na temat polskiej produkcji przemysłowej. Okazało się, że w lutym wzrosła ona o 5,3% w ujęciu rocznym, co było wynikiem gorszym od oczekiwań analityków. W tym czasie rozpoczęła się już sesja na Wall Street. Inwestorzy czekali na decyzję Fed, więc handel wystartował spokojnie, a główne indeksy znajdowały się minimalnie pod kreską.

Do końca sesji inwestorzy pozostali w napięciu, czekając na decyzję Fed. Chociaż nie spodziewano się zmiany stóp procentowych, to przewidywano, że Rezerwa Federalna zdecyduje się na dalsze ograniczenia programu QE3 o 10 mld dolarów miesięcznie.

WIG20 skurczył się dzisiaj o 0,79%, co daje mu aktualnie 2360,77 pkt. WIG30 tracił na wartości 0,77%. Pikował też mWIG40, który znajdował się 0,36% poniżej zera. Na plusie do końca dnia utrzymał się wskaźnik małych spółek, który rósł o 0,22%.

Naszym najlepszym blue chipem był Tauron (1,81%). Łącznie tylko 5 spółek znajdowało się nad kreską. Poza tą energetyczną, powyżej zera znalazły się też Kernel (1,41%), Pekao S.A. (1,39%), Synthos (0,80%) i PKO BP (0,44%). Na zerze utrzymał się Bank Handlowy. Największe straty wartości dotyczyły dziś spółki KGHM, której akcje potaniały o 4,19%.

W Europie dominowały niewielkie spadki wartości, choć część głównych indeksów była na plusie. Rósł m.in. niemiecki DAX (0,37%). Francuski CAC40 pikował na poziomie 0,12%, a brytyjski FTSE kurczył się o 0,49%.