GPW: Realizacja zysków przy mocnym spadku wartości KGHM. WIG20 poniżej 2450 pkt
Zarówno w Polsce, jak i na innych parkietach naszego kontynentu czwartkowa sesja rozpoczęła się bardzo spokojnie. Po wzrostach widocznych w USA i Azji, w Europie widać było spokój. WIG20 rósł o ok. 0,3%, a WIG30 o ok. 0,4%. Wśród blue chipów najlepszy start miały dzisiaj BRE Bank oraz Kernel. Na drugim biegunie rano znajdowało się Pekao S.A. oraz Bogdanka.
Inwestorzy z Polski oraz reszty Europy raczej nie zamierzali podejmować wzmożonych działań aż do momentu podjęcia przez EBC decyzji w sprawie stóp procentowych w strefie euro. Rano wiedzieliśmy już, że PMI dla sektora usługowego Chin wyniosło 51,9 pkt wobec 51,0 w miesiącu poprzednim.
Wczesnym popołudniem poznaliśmy PMI dla usług Eurolandu. Spadło ono z poziomu 52,6 pkt do 52,2 pkt. Słabsze niż ostatnio były także odczyty dla Niemiec i Wielkiej Brytanii, lecz pozytywnie zaskoczyło PMI dla usług we Francji. Indeks znalazł się na poziomie 51,5 pkt i był to najlepszy wynik od stycznia 2012r. Nie miało to jednak większego wpływu na nastroje europejskich inwestorów.
Niemiecki DAX znajdował się o tej porze 0,08% pod kreską, francuski CAC40 i brytyjski FTSE były w podobnej sytuacji. Co ciekawe, bardzo dobrze radziły sobie hiszpański IBEX oraz włoski MIB, których wartość rosła o 0,5%-1,0%. Słabiej wypadał rodzimy WIG20, który tracił na wartości ok. 0,6%. W gronie naszych dużych jednostek najmocniej pikowały PGNiG oraz KGHM. Najlepiej prezentowały się w tym czasie akcje mBanku.
Dane, które popołudniu napłynęły z USA nie były najlepsze. W ubiegłym tygodniu pojawiło się 326 tysięcy nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych podczas, gdy przewidywano, że będzie ich 317 tysięcy. Mimo to, handel na Wall Street rozpoczął się od drobnych zwyżek wartości głównych indeksów.
EBC nie zmieniło stóp procentowych w strefie euro, a szef jednostki, Mario Draghi zapowiedział, że jego jednostka gotowa jest podjąć działania, które mogłyby poprawić sytuację panującą w Eurolandzie. W tym czasie nadal na minusie znajdował się rodzimy indeks największych spółek. Szczególnie mocno pikował o tej porze KGHM, którego akcje taniały o niemal 3%. Ok. 1% powyżej zera znajdowały się natomiast Asseco Poland i LPP.
Po paru sesjach zwyżek, dzisiaj WIG20 znalazł się 0,97% pod kreską. Nie utrzymał się nad poziomem 2450 pkt i notuje ich teraz 2449,49. Pod kreską znalazły się też WIG30, WIG50 oraz WIG250. Straty ich wartości wynosiły odpowiednio 0,90%, 0,09% oraz 0,51%.
Wśród dużych polskich spółek tylko 5 jednostek notowało dziś wzrosty wartości. Były to Tauron (0,95%), Asseco Poland (0,72%), LPP (0,66%), PGE (0,66%) i Kernel (0,16%). Największa przecena dotknęła papierów należących do KGHM (-3,44%). Mocno pikowały też PGNiG (-2,86%) oraz Pekao S.A. (-2,08%).
W Europie sesja przebiegała bardzo spokojnie. Niemiecki DAX rósł dziś zaledwie o 0,06%, a brytyjski FTSE pikował na poziomie 0,15%. Większa była zmiana wartości w przypadku francuskiego CAC40, który rósł o 0,42%.
Wczesnym popołudniem poznaliśmy PMI dla usług Eurolandu. Spadło ono z poziomu 52,6 pkt do 52,2 pkt. Słabsze niż ostatnio były także odczyty dla Niemiec i Wielkiej Brytanii, lecz pozytywnie zaskoczyło PMI dla usług we Francji. Indeks znalazł się na poziomie 51,5 pkt i był to najlepszy wynik od stycznia 2012r. Nie miało to jednak większego wpływu na nastroje europejskich inwestorów.
Niemiecki DAX znajdował się o tej porze 0,08% pod kreską, francuski CAC40 i brytyjski FTSE były w podobnej sytuacji. Co ciekawe, bardzo dobrze radziły sobie hiszpański IBEX oraz włoski MIB, których wartość rosła o 0,5%-1,0%. Słabiej wypadał rodzimy WIG20, który tracił na wartości ok. 0,6%. W gronie naszych dużych jednostek najmocniej pikowały PGNiG oraz KGHM. Najlepiej prezentowały się w tym czasie akcje mBanku.
Dane, które popołudniu napłynęły z USA nie były najlepsze. W ubiegłym tygodniu pojawiło się 326 tysięcy nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych podczas, gdy przewidywano, że będzie ich 317 tysięcy. Mimo to, handel na Wall Street rozpoczął się od drobnych zwyżek wartości głównych indeksów.
EBC nie zmieniło stóp procentowych w strefie euro, a szef jednostki, Mario Draghi zapowiedział, że jego jednostka gotowa jest podjąć działania, które mogłyby poprawić sytuację panującą w Eurolandzie. W tym czasie nadal na minusie znajdował się rodzimy indeks największych spółek. Szczególnie mocno pikował o tej porze KGHM, którego akcje taniały o niemal 3%. Ok. 1% powyżej zera znajdowały się natomiast Asseco Poland i LPP.
Wśród dużych polskich spółek tylko 5 jednostek notowało dziś wzrosty wartości. Były to Tauron (0,95%), Asseco Poland (0,72%), LPP (0,66%), PGE (0,66%) i Kernel (0,16%). Największa przecena dotknęła papierów należących do KGHM (-3,44%). Mocno pikowały też PGNiG (-2,86%) oraz Pekao S.A. (-2,08%).
W Europie sesja przebiegała bardzo spokojnie. Niemiecki DAX rósł dziś zaledwie o 0,06%, a brytyjski FTSE pikował na poziomie 0,15%. Większa była zmiana wartości w przypadku francuskiego CAC40, który rósł o 0,42%.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.