Spośród ważniejszych danych pojawić miały się dzisiaj odczyty PMI dla przemysłu krajów europejskich, jednak nie mogły one w większym stopniu zmienić przebiegu sesji. Chociaż zarówno wskaźnik blue chipów, jak i średnich oraz małych spółek znajdował się rano pod kreską, to jednak jedyna zwyżkująca, duża spółka rosła aż o ok. 5%.

Od początku sesji pikowały też najważniejsze wskaźniki parkietów europejskich. Skala przeceny sięgała ok. 1%, choć w przypadku włoskiego MIB było to ok. 0,8%. Jeśli chodzi o indeksy PMI to słabo wypadły Niemcy, za to najlepiej radziły sobie Irlandia, Czechy oraz Polska.

Popołudniu spadki na giełdach naszego kontynentu były coraz większe. Niemiecki DAX i francuski CAC40 kurczyły się o ok. 2%. Szereg innych indeksów notował spadki wartości rzędu 1%. W kolejnych godzinach dowiedzieliśmy się też, że wzrosła stopa bezrobocia w USA, jednak była to tylko niewielka zmiana z poziomu 4,9% do 5,0%.

Na godzinę przed zakończeniem piątkowej sesji europejskie indeksy znajdowały się wyraźnie poniżej kreski. DAX kurczył się o ok. 1,7%, CAC40 o ok. 1,9%, a FTSE o ok. 0,7%. Zdecydowanie lepiej było za Oceanem, gdzie główne wskaźniki pikowały minimalnie, na poziomie ok. 0,1%.

WIG20 zakończył sesją aż 1,22% pod kreską, jednak tym samym wpisał się w europejski trend. WIG30 znajdował się dzisiaj 1,21% poniżej zera, mWIG40 kurczył się o 0,93%, a sWIG80 o 0,51%.

Zdecydowanym wygranym dzisiejszej sesji był Alior Bank, którego akcje drożały aż o 5,51%. Tauron rósł o 1,00%., a pozostałe zwyżkujące spółki musiały zadowolić się zwyżkami wartości nieprzekraczającymi 1,00%. Najmocniej pikowało CCC, które traciło na wartości aż 5,48%. Poza tym spore spadki dotknęły PGNiG (-3,20%) oraz BZ WBK (-2,25%).

Spadki widoczne były dziś na wszystkich parkietach Starego Kontynentu. Niemiecki DAX kurczył się o 1,71%, francuski CAC40 tracił na wartości 1,45%, a brytyjski FTSE pikował na poziomie wynoszącym 0,45%. Pod kreską były też główne wskaźniki parkietów w Hiszpanii (-1,38%) oraz we Włoszech (-1,88%).