GPW: Realizacja części zysków na koniec kolejnego udanego tygodnia
Ostatnia sesja tego dość emocjonującego tygodnia rozpoczęła się od spadków wartości głównych indeksów zarówno w Azji, jak i w Europie. Wczoraj korektę wcześniejszych zwyżek można było obserwować także na amerykańskiej Wall Street. Handel w Warszawie również rozpoczął się kiepsko, bo pół godziny po otwarciu WIG20 znajdował się już ok. 0,9% poniżej zera.
Spadek wartości WIG20 przełożył się na gorszy wynik tygodniowy, jednak nadal wskaźnik naszych największych spółek wychodził wyraźnie na plus. Na poranną zniżkę największy wpływ miały spółki bankowe (głównie PKO BP i Pekao) oraz KGHM. Ich akcje taniały wyraźnie o ponad 1%.
Europejscy inwestorzy też nie znajdowali się w najlepszych nastrojach do kupowania akcji. Niemiecki DAX kurczył się po trzech kwadransach o ok. 0,4%, francuski CAC40 o ok. 0,1%, a brytyjski FTSE o ok. 0,3%. Jedynym indeksem minimalnie rosnącym był rano włoski MIB.
Odczyty indeksów PMI dla sektora usługowego w europejskich krajach nieco poprawił humory graczy. W Niemczech PMI wyniósł 54,4 pkt, a we Francji 56,4 pkt. W całym Eurolandzie wyniósł natomiast 55,5 pkt. Takie dane wskazują na zdecydowany rozwój sektora.
Dzięki tym informacjom wczesnym popołudniem CAC40 zyskiwał na wartości ok. 0,6%, a MIB już ok. 0,9%. Nadal nieco pod kreską były DAX i FTSE. WIG20 tylko minimalnie poprawił się wobec rana. Nadal w dół ciągnęły go PKO BP i Pekao. Bardzo dobrze radziła sobie za to Enea, której papiery drożały o ok. 6,8%.
W piątek nie działo się już nic szczególnego, a WIG20 pogłębił swój poranny spadek wartości, częściowo realizując zyski z tego tygodnia. Wciąż jednak wychodził 1,3% na plus. Zdecydowanie jest to zasługą spółek energetycznych. Enea urosła w tym tygodniu o 11%, Energa o 10%, a Tauron i PGE odpowiednio o 8% i 6%.
Niemniej, piątek był wyraźnie słabszy i dziś wskaźnik polskich blue chipów kurczył się o 0,95%, aczkolwiek utrzymuje się powyżej 2200 pkt (2232,98). WIG30 malał dziś o 0,97%, a mWIG40 o 0,67%, jednak indeks małych spółek rósł o 0,59%.
Absolutnym liderem wzrostów do końca dnia pozostała Enea, której akcje ostatecznie zyskały na wartości aż 6,76%. Dobrze wypadły też: Energa (2,73%), Cyfrowy Polsat (2,25%) i Tauron (2,22%). Najmocniej przeceniono walory Alior Banku (-3,66%) i Eurocashu (-3,26%).
Na pozostałych rynkach Starego Kontynentu nastroje były mieszane. Niemiecki DAX pikował na poziomie, wynoszącym 0,27%, a brytyjski FTSE kurczył się o 0,11%, ale już francuski CAC40 zyskiwał na wartości 0,63%, hiszpański IBEX rósł o 0,70%, a włoski MIB aż o 1,15%.
Europejscy inwestorzy też nie znajdowali się w najlepszych nastrojach do kupowania akcji. Niemiecki DAX kurczył się po trzech kwadransach o ok. 0,4%, francuski CAC40 o ok. 0,1%, a brytyjski FTSE o ok. 0,3%. Jedynym indeksem minimalnie rosnącym był rano włoski MIB.
Odczyty indeksów PMI dla sektora usługowego w europejskich krajach nieco poprawił humory graczy. W Niemczech PMI wyniósł 54,4 pkt, a we Francji 56,4 pkt. W całym Eurolandzie wyniósł natomiast 55,5 pkt. Takie dane wskazują na zdecydowany rozwój sektora.
Dzięki tym informacjom wczesnym popołudniem CAC40 zyskiwał na wartości ok. 0,6%, a MIB już ok. 0,9%. Nadal nieco pod kreską były DAX i FTSE. WIG20 tylko minimalnie poprawił się wobec rana. Nadal w dół ciągnęły go PKO BP i Pekao. Bardzo dobrze radziła sobie za to Enea, której papiery drożały o ok. 6,8%.
W piątek nie działo się już nic szczególnego, a WIG20 pogłębił swój poranny spadek wartości, częściowo realizując zyski z tego tygodnia. Wciąż jednak wychodził 1,3% na plus. Zdecydowanie jest to zasługą spółek energetycznych. Enea urosła w tym tygodniu o 11%, Energa o 10%, a Tauron i PGE odpowiednio o 8% i 6%.
Absolutnym liderem wzrostów do końca dnia pozostała Enea, której akcje ostatecznie zyskały na wartości aż 6,76%. Dobrze wypadły też: Energa (2,73%), Cyfrowy Polsat (2,25%) i Tauron (2,22%). Najmocniej przeceniono walory Alior Banku (-3,66%) i Eurocashu (-3,26%).
Na pozostałych rynkach Starego Kontynentu nastroje były mieszane. Niemiecki DAX pikował na poziomie, wynoszącym 0,27%, a brytyjski FTSE kurczył się o 0,11%, ale już francuski CAC40 zyskiwał na wartości 0,63%, hiszpański IBEX rósł o 0,70%, a włoski MIB aż o 1,15%.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.