Oczekujący gracze giełdowi starali się utrzymać wartość WIG20 na niewielkich plusach. Z rana wskaźnik utrzymywał ją na poziomie +0,5%, co było wynikiem zbliżonym do wartości niemieckiego indeksu DAX, francuskiego CAC40 oraz brytyjskiego FTSE.

Przed godziną 12:00 sytuacja na europejskich parkietach nieco się poprawiła, co wskazywało na zwiększone nadzieje inwestorów na pozytywne informacje, jakie miał przekazać dzisiaj Mario Draghi. Większość wskaźników Starego Kontynentu, w tym także polski WIG20 notowały już zwyżki przekraczające +1%. W tym czasie mWIG40 oraz sWIG80 znajdowały się nieco pod kreską.

Popołudniu dowiedzieliśmy się, że EBC planuje skupować obligacje krótkoterminowe najbardziej zadłużonych państw Eurolandu. W efekcie, zarówno WIG20, jak i DAX straciły połowę dzisiejszych zysków. Natomiast FTSE i CAC40 praktycznie nie zmieniły swojej wartości.

Zgodnie ze słowami Mario Draghiego, EBC będzie skupował krótkoterminowe obligacje bezterminowo i w takiej ilości, jaka będzie wymagana, nie narzucając żadnych limitów. Jednocześnie, prezes instytucji podkreślił, że początek skupu papierów dłużnych jest zależny od pogodzenia go z programem działania Europejskiego Funduszu Stabilizacji Finansowej oraz Europejskiego Mechanizmu Stabilizacyjnego.

Wbrew niektórym przypuszczeniom oraz mimo chęci niektórych członków, EBC nie zdecydował się dzisiaj na obniżenie stóp procentowych.

Popołudniu dotarły do nas również informacje ze Stanów Zjednoczonych. Według najnowszych danych firmy ADP, w poprzednim miesiącu wzrosło zatrudnienie w sektorze prywatnym. Pojawiło się 201 tysięcy nowych stanowisk pracy. To dużo więcej, niż prognozowanych 61 tysięcy nowych pracowników. Ponadto, lepsze od przewidywań były informacje na temat nastrojów przedsiębiorców zatrudnionych w firmach usługowych.

W tym czasie na GPW największe zwyżki notowały KGHM, PKO BP i Pekao S.A. To właśnie ta trójka budowała 2/3 wartości całego wzrostu WIG20.

Mimo wcześniejszej obojętności wobec decyzji EBC, z czasem inwestorzy zaczęli podchodzić do niej coraz bardziej pozytywnie. Sytuacja na parkietach Europy poprawiła się głównie po uzyskaniu informacji na temat konkretnych działań zapowiedzianych przez instytucję. W rezultacie, najważniejsze wskaźniki giełd na Starym Kontynencie oscylowały w momencie zamknięcia sesji wokół +3%.

Rodzimi inwestorzy wywindowali indeks naszych blue chipów do wartości +1,59%, co pozwoliło przybliżyć go do utraconego przed tygodniami poziomu 2300 punktów. Ostatecznie, dzisiaj WIG20 uzyskał ich 2296,88,