GPW: Polscy inwestorzy poczuli moc - WIG20 prawie 2% nad kreskÄ…
Chociaż na azjatyckich parkietach widoczne były dziś wyraźne spadki, to jednak WIG20 rozpoczął dzień od wzrostu wartości wynoszącego 0,2%. Reszta europejskich indeksów wystartowała pod kreską. Niemiecki DAX kurczył się o ok. 0,9%, francuski CAC40 o ok. 1,2%, a brytyjski FTSE i włoski MIB traciły na wartości po ok. 1,1%.
Popołudniu WIG20 nadal utrzymywał się nad kreską, a po 13:00 wzrost jego wartości wynosił ok. 0,5%. W dół ciągnął go szczególnie Tauron, który najwyraźniej realizował zyski po dwóch dobrych sesjach i dzisiaj pikował na poziomie wynoszący ok. 1,9%. Energa kurczył się o ok. 1,7%.
O tej porze zdecydowanie traciły na wartości głowne wskaźniki europejskich parkietów. Zarówno francuski CAC40, jak i brytyjski FTSE znajdowały się ok. 1,3% poniżej zera, a włoski MIB kurczył się o ok. 1,1%.
W kolejnych godzinach czwartkowej sesji polski wskaźnik blue chipów pozostawał jednym z najmocniejszych indeksów w Europie, a przy okazji jednym z niewielu zwyżkujących. Obrazu sesji nie zmieniły dane z USA, gdzie opublikowano cotygodniowy raport na temat liczby nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Było ich przed tygodniem 275 tys., czy 6 tys. mniej niż poprzednim razem.
O ile w poprzednich dniach to WIG20 wypadał gorzej od najważniejszych europejskich indeksów, dzisiaj los się odwrócił. Indeks polskich blue chipów zakończył sesję, znajdując się 1,98% nad kreską i notuje 2184,96 pkt, więc wreszcie zdołał przebić poziom 2150 pkt. WIG30 znajdował się 1,84% powyżej zera. Nas kreską był też wskaźnik średnich spółek (0,84%), jednak sWIG80 pikował na poziomie 0,64%.
Liderami wzrostów były w czwartek dwa banki. Akcje BZ WBK drożały o 4,36%, a Pekao zyskiwał na wartości 4,02%. Mocno rosły też Enea (3,80%) i PKO BP (3,11%). Cztery duże spółki musiały liczyć się z przeceną akcji. Były to: Energa (-1,97%), Bogdanka (-1,37%), PGE (-0,25) i Asseco Poland (-1,24%).
Zdecydowanie gorzej było na europejskich parkietach, bo niemiecki DAX zanotował dzisiaj spadek wartości sięgający 0,90%. Wyraźna realizacja zysków widoczna była na paryskim parkiecie, gdzie CAC40 pikował na poziomie 1,46%. Także brytyjski FTSE i włoski MIB były pod kreską, kurcząc się kolejno o 1,18% i 1,02%. Mocno kurczył się też hiszpański IBEX (-1,78%).
O tej porze zdecydowanie traciły na wartości głowne wskaźniki europejskich parkietów. Zarówno francuski CAC40, jak i brytyjski FTSE znajdowały się ok. 1,3% poniżej zera, a włoski MIB kurczył się o ok. 1,1%.
W kolejnych godzinach czwartkowej sesji polski wskaźnik blue chipów pozostawał jednym z najmocniejszych indeksów w Europie, a przy okazji jednym z niewielu zwyżkujących. Obrazu sesji nie zmieniły dane z USA, gdzie opublikowano cotygodniowy raport na temat liczby nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Było ich przed tygodniem 275 tys., czy 6 tys. mniej niż poprzednim razem.
O ile w poprzednich dniach to WIG20 wypadał gorzej od najważniejszych europejskich indeksów, dzisiaj los się odwrócił. Indeks polskich blue chipów zakończył sesję, znajdując się 1,98% nad kreską i notuje 2184,96 pkt, więc wreszcie zdołał przebić poziom 2150 pkt. WIG30 znajdował się 1,84% powyżej zera. Nas kreską był też wskaźnik średnich spółek (0,84%), jednak sWIG80 pikował na poziomie 0,64%.
Liderami wzrostów były w czwartek dwa banki. Akcje BZ WBK drożały o 4,36%, a Pekao zyskiwał na wartości 4,02%. Mocno rosły też Enea (3,80%) i PKO BP (3,11%). Cztery duże spółki musiały liczyć się z przeceną akcji. Były to: Energa (-1,97%), Bogdanka (-1,37%), PGE (-0,25) i Asseco Poland (-1,24%).
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.