GPW: Ostatnia sesja tego roku; WIG20 nie obronił granicy 2600 pkt
Co prawda, zarówno gospodarka Stanów Zjednoczonych, jak i Japonii nie mają się najlepiej, jednak inwestorzy na światowych parkietach od rana starali się utrzymać najważniejsze indeksy na poziomie zbliżonym do wczorajszego zamknięcia. Całkiem nieźle radziły sobie wskaźniki azjatyckie – wartość japońskiego Nikkei225 rosła z rana o 0,7%, a chińskiego Shanghai Comoposite o 1,24%.
Zwyżki azjatyckich wskaźników giełdowych były o tyle dziwne, że wyniki japońskiej gospodarki są w ostatnich czasach dość kiepskie. Słaby był odczyt indeksu PMI oraz rezultaty dotyczące produkcji przemysłowej. Niemniej jednak, nieco optymizmu zasiały dane na temat niższej od prognoz stopy bezrobocia oraz niezłego wyniku sprzedaży detalicznej.
Z rana na GPW nastroje były całkiem dobre. WIG20 notował ponad 2610 punktów, co dawało mu wzrost wartości na poziomie ok. 0,5%. Największe zyski wśród blue chipów notowały Boryszew i Pekao S.A. Na drugim końcu znajdował się Bank Handlowy, którego akcje taniały o przeszło 1%.
Wkrótce po godzinie 12:00 humory polskich inwestorów były już znacznie gorsze. Niepewność dotycząca klifu fiskalnego w USA spowodowała, że zarówno WIG20, jak i mWIG40 oraz sWIG80 znajdowały się pod kreską. Przeważająca część największych rodzimych spółek notowała spadki wartości. Szczególnie duże straty dotykały spółki GTC, której walory taniały o niemal 2%.
Popołudniu nie można było liczyć na poprawę, skoro najważniejsze indeksy na Wall Street rozpoczęły sesję na minusach. Oczywiście, to także było efektem obaw o klif fiskalny. Co prawda, na 21:00 przewidziano rozmowę Baracka Obamy z Johnem Boehnerem, jednak wielu inwestorów nie wierzy, że dojdzie do porozumienia, ponieważ obaj politycy raczej nie zamierzają odpuszczać.
Na Starym Kontynencie pikował nie tylko WIG20, ale też większość głównych europejskich indeksów. Niemiecki DAX znajdował się ok. 0,6% pod kreską, a francuski CAC40 pikował na poziomie przekraczającym -1%.
Pomimo tego, że na przestrzeni całego roku WIG20 zyskał na wartości niemal 19%, to jednak ostatnią sesję zakończył na minusie. Ostatecznie, wskaźnik polskich blue chipów pikował dzisiaj na poziomie 0,68%, co nie pozwoliło mu utrzymać 2600 pkt, dając ich 2582,98. Spośród głównych indeksów warszawskiego parkietu tylko sWIG80 znalazł się dzisiaj na plusie, zyskując na wartości 0,64%.
Najbardziej podrożały dziś akcje Boryszewa, które zyskały na wartości 1,64%. Natomiast największe spadki dotknęły walorów należących do spółek PKN Orlen (-4,26%) oraz Lotos (-3,04%). Zniżki wartości były zauważalne praktycznie na wszystkich europejskich parkietach. Jedynie czeski PX znajdował się 0,27% na plusie. Niemiecki DAX tracił na wartości 0,57%, francuski CAC40 pikował na poziomie 1,47%, a brytyjski FTSE na poziomie 0,49%.
Z rana na GPW nastroje były całkiem dobre. WIG20 notował ponad 2610 punktów, co dawało mu wzrost wartości na poziomie ok. 0,5%. Największe zyski wśród blue chipów notowały Boryszew i Pekao S.A. Na drugim końcu znajdował się Bank Handlowy, którego akcje taniały o przeszło 1%.
Wkrótce po godzinie 12:00 humory polskich inwestorów były już znacznie gorsze. Niepewność dotycząca klifu fiskalnego w USA spowodowała, że zarówno WIG20, jak i mWIG40 oraz sWIG80 znajdowały się pod kreską. Przeważająca część największych rodzimych spółek notowała spadki wartości. Szczególnie duże straty dotykały spółki GTC, której walory taniały o niemal 2%.
Popołudniu nie można było liczyć na poprawę, skoro najważniejsze indeksy na Wall Street rozpoczęły sesję na minusach. Oczywiście, to także było efektem obaw o klif fiskalny. Co prawda, na 21:00 przewidziano rozmowę Baracka Obamy z Johnem Boehnerem, jednak wielu inwestorów nie wierzy, że dojdzie do porozumienia, ponieważ obaj politycy raczej nie zamierzają odpuszczać.
Pomimo tego, że na przestrzeni całego roku WIG20 zyskał na wartości niemal 19%, to jednak ostatnią sesję zakończył na minusie. Ostatecznie, wskaźnik polskich blue chipów pikował dzisiaj na poziomie 0,68%, co nie pozwoliło mu utrzymać 2600 pkt, dając ich 2582,98. Spośród głównych indeksów warszawskiego parkietu tylko sWIG80 znalazł się dzisiaj na plusie, zyskując na wartości 0,64%.
Najbardziej podrożały dziś akcje Boryszewa, które zyskały na wartości 1,64%. Natomiast największe spadki dotknęły walorów należących do spółek PKN Orlen (-4,26%) oraz Lotos (-3,04%). Zniżki wartości były zauważalne praktycznie na wszystkich europejskich parkietach. Jedynie czeski PX znajdował się 0,27% na plusie. Niemiecki DAX tracił na wartości 0,57%, francuski CAC40 pikował na poziomie 1,47%, a brytyjski FTSE na poziomie 0,49%.
GPW: WIG20 jednym z najlepszych indeksów w Europie
GPW: WIG20 znów nie nadąża za europejskimi wzrostami
Warszawska GPW ma nowego prezesa
GPW przedstawiła wyniki finansowe uzyskane w 2013r.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.