Rano opublikowano dane na temat niemieckiej sprzedaży detalicznej, która wzrosła w sierpniu o 2,5% w ujęciu rocznym wobec oczekiwań na poziomie 3,3%. Na dzisiaj zaplanowanych było więcej istotnych publikacji.

Z każdą kolejną godziną sytuacja w Europie ulegała poprawie. Także polski WIG20 rósł w siłę i wczesnym popołudniem znajdował się już niemal 1% nad kreską. Najlepszymi dużymi spółkami o tej porze były Enea i KGHM, a największa przecena dotykała Bogdanki.

Najważniejsze indeksy na kontynencie rosły w tym czasie o przeszło 2%.Przewodził im francuski CAC40, który zwyżkował na poziomie wynoszącym ok. 2,8%. O tej porze wiadomo już było, że bezrobocie w strefie euro wynosi 11,0%. Jeśli chodzi o wstępne dane na temat zmian cen we wrześniu, to odnotowano deflację na poziomie 0,1%.

W dalszej części środowej sesji dowiedzieliśmy się, że deflacja w Polsce wyniosła, według wstępnych szacunków, 0,8%, co oznacza głębszy spadek cen od przewidywanego. WIG20 rósł wtedy o ok. 0,8%, nieco lepiej wypadał mWIG40.

Popołudniu poznaliśmy też dane z USA, gdzie na przestrzeni ostatniego miesiąca przybyło 200 tys. miejsc pracy, co było rezultatem o 10 tys. lepszym od spodziewanego. Dzięki temu, kontrakty terminowe na główne amerykańskie indeksy wskazywały na mocny początek sesji.

Chociaż wskaźnik polskich blue chipów wreszcie się odbił i w momencie kończenia dzisiejszej sesji rósł o 1,14% i notował 2066,37 pkt, to jednak główne indeksy europejskich parkietów wypadły lepiej. W Polsce nad kreską był też WIG30 (1,22%), mWIG40 (1,37%) i sWIG80 (0,58%).

Najbardziej zwyżkującymi dużymi spółkami w Polsce były dziś KGHM (5,06%) i Enea (3,05%). Najmocniej przeceniane były papiery Bogdanki, które taniały aż o 6,39%.