GPW: Odbicie na parkiecie w Warszawie i na giełdach europejskich
Zakończone referendum na Krymie – choć niezaakceptowane przez władze Ukrainy, UE oraz USA, jednak uspokoiło nieco nastroje inwestorów. Od samego rana główne wskaźniki na warszawskim parkiecie zyskiwały na wartości. Indeksy średnich i małych spółek rosły odpowiednio o 2,1% oraz 0,9%. Na nieco niższym poziomie zwyżkował wskaźnik naszych blue chipów.
Wyniki referendum były zgodne z oczekiwaniami – absolutna większość, bo ponad 95% mieszkańców Krymu chce, żeby półwysep został przyłączony do Rosji. To natomiast uspokoiło graczy giełdowych na całym świecie. Nie pojawiły się też żadne inne informacje, które mogłyby pogorszyć nastroje inwestorów.
Wczesnym popołudniem sytuacja na naszym parkiecie była jeszcze lepsza. Zarówno WIG20, jak i WIG30 rosły już o ok. 1%. Jeszcze lepiej było w przypadku indeksów grupujących mniejsze spółki – mWIG40 zyskiwał na wartości prawie 3%, a sWIG80 znajdował się niemal 2% nad kreską.
Na plusach znajdowały się o tej porze także najważniejsze wskaźniki Starego Kontynentu. Niemniej jednak, zwyżki wartości niemieckiego DAX, francuskiego CAC40 czy brytyjskiego FTSE wahały się od 0,5% do 0,7%. W tym czasie wiedzieliśmy już, że inflacja konsumencka w Eurolandzie wyniosła w lutym 0,7% wobec zakładanego przez analityków 0,8%.
Agencja Moody’s poinformowała, że zmieniła prognozy dla chińskiej gospodarki. Wzrost wartości tamtejszego PKB w latach 2014-2015 ma wynosić ok. 7,0%-7,5%. Choć opublikowane informacje nie były szczególnie dobre, to jednak też nie były na tyle złe, żeby pogorszyć nastroje inwestorów. To zachęciło ich do dalszego kupowania akcji.
W dalszej części sesji zarówno WIG20, jak również sWIG80 rosły już o prawie 2%. Zwyżka wartości mWIG40 sięgała prawie 3%. Wiedzieliśmy już wtedy, że deficyt na rachunku bieżącym Polski był wyższy od prognoz i wynosił 1135 mln. Główne indeksy Europy rosły o 0,5%-0,9%. Jeszcze większe były wzrosty wartości włoskiego MIB i hiszpańskiego IBEX.
Popołudniu opublikowano też dane na temat produkcji przemysłowej w USA, która wzrosła o 0,6%. Na plusach wystartowały także główne wskaźniki na Wall Street, które rosły o ok. 0,5%.
Do końca dnia polskie i europejskie indeksy nie oddały swoich wzrostów wartości. WIG20 zwyżkował dziś na poziomie 2,26%, co daje mu 2394,84 pkt. WIG30 rósł o 2,55%. Na sporych plusach były także wskaźniki średnich i małych spółek, które zyskiwały na wartości odpowiednio 3,85% i 2,59%.
Liderem wzrostów w gronie naszych największych jednostek był ukraiński Kernel, który przy jakimkolwiek uspokojeniu się sytuacji na wschodzie, od razu odrabia wcześniejsze straty. Zyskiwał dziś na wartości 7,37%. Poza tym, mocno zwyżkowały Bank Handlowy (5,38%) oraz mBank (5,13%). Żadna jednostka nie znalazła się pod kreską, a jedynym blue chipem, który utrzymał się na poziomie zerowym było Orange.
W Europie również widoczne były same wzrosty wartości. Niemiecki DAX znajdował się 1,37% powyżej zera, a francuski CAC40 rósł o 1,32%. Brytyjski FTSE zyskiwał na wartości 0,62%.
Wczesnym popołudniem sytuacja na naszym parkiecie była jeszcze lepsza. Zarówno WIG20, jak i WIG30 rosły już o ok. 1%. Jeszcze lepiej było w przypadku indeksów grupujących mniejsze spółki – mWIG40 zyskiwał na wartości prawie 3%, a sWIG80 znajdował się niemal 2% nad kreską.
Na plusach znajdowały się o tej porze także najważniejsze wskaźniki Starego Kontynentu. Niemniej jednak, zwyżki wartości niemieckiego DAX, francuskiego CAC40 czy brytyjskiego FTSE wahały się od 0,5% do 0,7%. W tym czasie wiedzieliśmy już, że inflacja konsumencka w Eurolandzie wyniosła w lutym 0,7% wobec zakładanego przez analityków 0,8%.
Agencja Moody’s poinformowała, że zmieniła prognozy dla chińskiej gospodarki. Wzrost wartości tamtejszego PKB w latach 2014-2015 ma wynosić ok. 7,0%-7,5%. Choć opublikowane informacje nie były szczególnie dobre, to jednak też nie były na tyle złe, żeby pogorszyć nastroje inwestorów. To zachęciło ich do dalszego kupowania akcji.
Popołudniu opublikowano też dane na temat produkcji przemysłowej w USA, która wzrosła o 0,6%. Na plusach wystartowały także główne wskaźniki na Wall Street, które rosły o ok. 0,5%.
Do końca dnia polskie i europejskie indeksy nie oddały swoich wzrostów wartości. WIG20 zwyżkował dziś na poziomie 2,26%, co daje mu 2394,84 pkt. WIG30 rósł o 2,55%. Na sporych plusach były także wskaźniki średnich i małych spółek, które zyskiwały na wartości odpowiednio 3,85% i 2,59%.
Liderem wzrostów w gronie naszych największych jednostek był ukraiński Kernel, który przy jakimkolwiek uspokojeniu się sytuacji na wschodzie, od razu odrabia wcześniejsze straty. Zyskiwał dziś na wartości 7,37%. Poza tym, mocno zwyżkowały Bank Handlowy (5,38%) oraz mBank (5,13%). Żadna jednostka nie znalazła się pod kreską, a jedynym blue chipem, który utrzymał się na poziomie zerowym było Orange.
W Europie również widoczne były same wzrosty wartości. Niemiecki DAX znajdował się 1,37% powyżej zera, a francuski CAC40 rósł o 1,32%. Brytyjski FTSE zyskiwał na wartości 0,62%.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.