GPW: Niezły wynik WIG20. W Europie nastroje mieszane
Już na wstępie dzisiejszej sesji znaliśmy odczyty indeksów PMI dla sektora usług w strefie euro i należących do niej państw. Chociaż dynamika ich wzrostu rośnie, to jednak dane były nieco gorsze od przewidywań ekspertów. WIG20 rozpoczął dzień znajdując się minimalnie nad kreską, a w dalszych minutach oscylował wokół zera. Na innych europejskich parkietach sytuacja była mieszana - część indeksów nieco zwyżkowała, pozostałe minimalnie pikowały.
Środowa sesja rozpoczęła się dla europejskich indeksów niejednoznacznie – podczas, gdy brytyjski FTSE zwyżkował, to na minusie znajdował się niemiecki DAX. Nie dziwi to o tyle, że niemiecki PMI dla sektora usług był gorszy od przewidywań. Bardzo dobrze wypadł natomiast PMI dla usług w Hiszpanii, który znalazł się na poziomie najwyższym od 5 lat. Dla strefy euro odczyt wskazał 51,6 pkt wobec 51,0 pkt przed miesiącem. To o 0,3 pkt gorzej od prognoz.
Wczesnym popołudniem sytuacja WIG20 wyglądała nieco lepiej niż w przypadku innych indeksów Starego Kontynentu. W tym czasie było już wiadomo, że RPP utrzymano stopy procentowe na dotychczasowym poziomie, co nie miało większego znaczenia dla nastrojów polskich inwestorów. Główna ze stóp wciąż wynosi 2,5%.
Indeks naszych blue chipów rósł o ok. 0,5%. Wśród najważniejszych wskaźników na naszej giełdzie najlepiej radził sobie sWIG80, który znajdował się ok. 1% na plusie. Większość europejskich indeksów zwyżkowała na niewielkim poziomie, lecz pikował niemiecki DAX. Nadal było to efektem odczytu usługowego PMI, które wyniosło 53,1 pkt wobec przewidywań na poziomie 53,6 pkt.
Sesja na amerykańskiej giełdzie rozpoczęła się od drobnych spadków wartości głównych indeksów. Powodem były głównie nie najlepsze dane z tamtejszego rynku pracy. Okazało się, że w styczniu przybyło tam 175 tysięcy miejsc pracy wobec założeń na poziomie 180 tysięcy. Niemniej jednak, polski WIG20 nadal znajdował się powyżej zera. W dalszej części sesji napłynęły do nas kolejne dane z USA. Tamtejszy indeks ISM wyniósł 54,0 pkt, czyli tyle, ile zakładano.
Ostatecznie WIG20 zyskiwał dziś na wartości 0,22%, co daje mu aktualnie 2359,00 pkt. WIG30 rósł o 0,32%. mWIG40 znajdował się 1,09% powyżej zera, natomiast sWIG80 zwyżkował na poziomie 0,96%.
W gronie największych polskich spółek liderem wzrostów był dzisiaj PGNiG, którego papiery drożały o 4,05%. Mocne były też wzrosty wartości JSW (3,96%), Banku Handlowego (2,42%) oraz Eurocashu (2,37%). Najsłabiej wypadły natomiast GTC (-1,90%) i Asseco Poland (-1,72%).
W Europie nastroje były dość niejednorodne – niemiecki DAX pikował dziś na poziomie 0,13%, francuski CAC40 rósł o 0,01%, a brytyjski FTSE zwyżkował na poziomie 0,13%.
Wczesnym popołudniem sytuacja WIG20 wyglądała nieco lepiej niż w przypadku innych indeksów Starego Kontynentu. W tym czasie było już wiadomo, że RPP utrzymano stopy procentowe na dotychczasowym poziomie, co nie miało większego znaczenia dla nastrojów polskich inwestorów. Główna ze stóp wciąż wynosi 2,5%.
Indeks naszych blue chipów rósł o ok. 0,5%. Wśród najważniejszych wskaźników na naszej giełdzie najlepiej radził sobie sWIG80, który znajdował się ok. 1% na plusie. Większość europejskich indeksów zwyżkowała na niewielkim poziomie, lecz pikował niemiecki DAX. Nadal było to efektem odczytu usługowego PMI, które wyniosło 53,1 pkt wobec przewidywań na poziomie 53,6 pkt.
Sesja na amerykańskiej giełdzie rozpoczęła się od drobnych spadków wartości głównych indeksów. Powodem były głównie nie najlepsze dane z tamtejszego rynku pracy. Okazało się, że w styczniu przybyło tam 175 tysięcy miejsc pracy wobec założeń na poziomie 180 tysięcy. Niemniej jednak, polski WIG20 nadal znajdował się powyżej zera. W dalszej części sesji napłynęły do nas kolejne dane z USA. Tamtejszy indeks ISM wyniósł 54,0 pkt, czyli tyle, ile zakładano.
W gronie największych polskich spółek liderem wzrostów był dzisiaj PGNiG, którego papiery drożały o 4,05%. Mocne były też wzrosty wartości JSW (3,96%), Banku Handlowego (2,42%) oraz Eurocashu (2,37%). Najsłabiej wypadły natomiast GTC (-1,90%) i Asseco Poland (-1,72%).
W Europie nastroje były dość niejednorodne – niemiecki DAX pikował dziś na poziomie 0,13%, francuski CAC40 rósł o 0,01%, a brytyjski FTSE zwyżkował na poziomie 0,13%.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.