GPW: Niesamowite spadki na warszawskim parkiecie. Europejskie indeksy też pod kreską
Dzisiejszy dzień zostanie przez inwestorów zapamiętany na bardzo długo. Już na otwarciu sesji WIG20 zanurkował na poziomie 3,6%. Wcześniej o ok. 1% kurczyły się najważniejsze indeksy parkietów azjatyckich. Fatalne nastroje inwestorów były powodowane wieściami z Rosji i Ukrainy. Rosyjski RTS zaczął od spadku na poziomie ok. 4%, ale wkrótce później kurczył się już o ok. 12%. Ukraiński UX spadał o ok. 9%.
Poza tym, z rana rosyjski rubel był najtańszy w historii, za to mocno drożały złoto i ropa. Średnio po prawie 2% pod kreską znajdowały się główne wskaźniki na parkietach europejskich. Niemiecki DAX rozpoczął sesję ok. 2,5% poniżej zera, a francuski CAC40 pikował na poziomie wynoszącym ok. 1,7%.
Poza WIG20 rano wyraźnie pikowały też wskaźniki średnich i małych spółek. Dokładniej, kurczyły się one odpowiednio o 4,4% i 5,2%. W gronie blue chipów najmocniej taniały papiery ukraińskiego Kernela, które traciły na wartości przeszło 17%. Kiepska sytuacja rynkowa miedzi sprawiła, że akcje KGHM taniały o ok. 2,5%.
Choć już przed południem wiedzieliśmy, że PMI dla polskiego przemysłu wyniosło w lutym 55,9 pkt wobec 55,4 w styczniu i prognoz na poziomie 54,9 pkt, to jednak nie poprawiło to nastrojów polskich graczy giełdowych.
Wczesnym popołudniem sytuacja bezustannie ulegała pogorszeniu. Spadek wartości WIG20 wynosił już ok. 4%. Walory ukraińskiego Kernela taniały już o ponad 20%. PGNiG znajdowało się prawie 10% pod kreską. Więcej niż 5% traciło na wartości 7 blue chipów. Jeszcze większe były spadki wartości mWIG40 oraz sWIG80, które osiągały swoje minima.
Na naszym kontynencie pod kreską znajdowały się wszystkie główne indeksy. Rosyjski RTS kurczył się o ok. 13%, a ukraiński UX o ok. 11%. Spadek wartości DAX wynosił ok. 3%, CAC40 pikował na poziomie przekraczającym 2,5%, a brytyjski FTSE znajdował się ok. 2% pod kreską.
W tym czasie wszyscy inwestorzy wiedzieli już, że centralny bank Rosji sprzedał 10 mld dolarów w ramach interwencji walutowej. Dodatkowo, wcześniej podniesiono tam stopy procentowe aż o 150 punktów bazowych do 7%! Analitycy przyznawali, że doszło do prawdziwej paniki na światowych parkietach.
W dalszych godzinach spadki na GPW przestały się pogłębiać, jednak nadal były bardzo duże. WIG20 i WIG30 znajdowały się niecałe 4% pod kreską. Indeks średnich spółek kurczył się prawie o 5%, a w przypadku wskaźnika małych jednostek była to przecena na poziomie przekraczającym 6%.
Popołudniu dowiedzieliśmy się, że PMI dla przemysłu USA było lepsze od prognoz i podobnie było w przypadku indeksu ISM, który obrazuje aktywność gospodarczą w tamtejszym przemyśle. Wzrósł on wobec wcześniejszego wyniku i był lepszy od prognoz, wynosząc 53,2 pkt. Nie poprawiło to jednak nastrojów europejskich inwestorów.
WIG20 wypadł dziś lepiej od pozostałych ważnych indeksów warszawskiej giełdy mimo, że pikował na poziomie wynoszącym aż 5,11%. W związku z tym, spadł do 2389,89 pkt. WIG30 kurczył się o 5,27%. Jeszcze większe spadki wartości dotknęły mWIG40 (-5,37%) oraz sWIG80 (-6,03%).
Wśród największych rodzimych spółek wszystkie znajdowały się pod kreską – zarówno te notowane w WIG20, jak i te z WIG30. Spośród 20 blue chipów najmocniej przecenione były papiery Kernela, które taniały dziś o 20,56%. Mocno pikowały też PGNiG (-9,61%) i PKN Orlen (-8,47%). Najmniejsze spadki dotyczyły natomiast spółek Orange (-1,09%), Tauron (-2,28%) i PGE (-2,82%).
W Europie także wszędzie widoczne były mocne spadki. Niemiecki DAX tracił na wartości 3,44%, francuski CAC40 kurczył się o 2,66%, a brytyjski FTSE o 1,49%. Zarówno rosyjski RTS, jak i ukraiński UX pikowały na poziomie wynoszącym ok. 12%.
Poza WIG20 rano wyraźnie pikowały też wskaźniki średnich i małych spółek. Dokładniej, kurczyły się one odpowiednio o 4,4% i 5,2%. W gronie blue chipów najmocniej taniały papiery ukraińskiego Kernela, które traciły na wartości przeszło 17%. Kiepska sytuacja rynkowa miedzi sprawiła, że akcje KGHM taniały o ok. 2,5%.
Choć już przed południem wiedzieliśmy, że PMI dla polskiego przemysłu wyniosło w lutym 55,9 pkt wobec 55,4 w styczniu i prognoz na poziomie 54,9 pkt, to jednak nie poprawiło to nastrojów polskich graczy giełdowych.
Wczesnym popołudniem sytuacja bezustannie ulegała pogorszeniu. Spadek wartości WIG20 wynosił już ok. 4%. Walory ukraińskiego Kernela taniały już o ponad 20%. PGNiG znajdowało się prawie 10% pod kreską. Więcej niż 5% traciło na wartości 7 blue chipów. Jeszcze większe były spadki wartości mWIG40 oraz sWIG80, które osiągały swoje minima.
W tym czasie wszyscy inwestorzy wiedzieli już, że centralny bank Rosji sprzedał 10 mld dolarów w ramach interwencji walutowej. Dodatkowo, wcześniej podniesiono tam stopy procentowe aż o 150 punktów bazowych do 7%! Analitycy przyznawali, że doszło do prawdziwej paniki na światowych parkietach.
W dalszych godzinach spadki na GPW przestały się pogłębiać, jednak nadal były bardzo duże. WIG20 i WIG30 znajdowały się niecałe 4% pod kreską. Indeks średnich spółek kurczył się prawie o 5%, a w przypadku wskaźnika małych jednostek była to przecena na poziomie przekraczającym 6%.
Popołudniu dowiedzieliśmy się, że PMI dla przemysłu USA było lepsze od prognoz i podobnie było w przypadku indeksu ISM, który obrazuje aktywność gospodarczą w tamtejszym przemyśle. Wzrósł on wobec wcześniejszego wyniku i był lepszy od prognoz, wynosząc 53,2 pkt. Nie poprawiło to jednak nastrojów europejskich inwestorów.
WIG20 wypadł dziś lepiej od pozostałych ważnych indeksów warszawskiej giełdy mimo, że pikował na poziomie wynoszącym aż 5,11%. W związku z tym, spadł do 2389,89 pkt. WIG30 kurczył się o 5,27%. Jeszcze większe spadki wartości dotknęły mWIG40 (-5,37%) oraz sWIG80 (-6,03%).
Wśród największych rodzimych spółek wszystkie znajdowały się pod kreską – zarówno te notowane w WIG20, jak i te z WIG30. Spośród 20 blue chipów najmocniej przecenione były papiery Kernela, które taniały dziś o 20,56%. Mocno pikowały też PGNiG (-9,61%) i PKN Orlen (-8,47%). Najmniejsze spadki dotyczyły natomiast spółek Orange (-1,09%), Tauron (-2,28%) i PGE (-2,82%).
W Europie także wszędzie widoczne były mocne spadki. Niemiecki DAX tracił na wartości 3,44%, francuski CAC40 kurczył się o 2,66%, a brytyjski FTSE o 1,49%. Zarówno rosyjski RTS, jak i ukraiński UX pikowały na poziomie wynoszącym ok. 12%.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.