GPW: Mocne spadki przez Donalda Trumpa; WIG20 tuż przy 2200 pkt
Nowy tydzień rozpoczął się wręcz fatalnie dla polskich indeksów. WIG20 po dwóch kwadransach handlu znajdował się ok. 1,4% pod kreską. Mniejsza była skala spadków na innych europejskich rynkach, gdzie zniżki sięgały ok. 0,8-0,9%. W dużej mierze wynika to z niepowodzenia Donalda Trumpa, którego pomysł z zakończeniem programu Obamacare nie został przyjęty przez Kongres.
Nieprzegłosowanie rezygnacji z Obamacare oznacza porażkę Trumpa, a to przełożyło się na spadek wartości tamtejszej waluty. W efekcie, pogorszyła się sytuacja na rynkach azjatyckich i europejskich, ponieważ słabszy dolar negatywnie wpłynie na eksporterów z innych części świata. Poza tym zniżki na Starym Kontynencie to naturalne pokłosie piątkowych spadków na Wall Street.
W dalszej części sesji dowiedzieliśmy się, że niemiecki wskaźnik instytutu Ifo znalazł się na poziomie najwyższym od 6 lat. To jednak przyspieszyło spadki na parkiecie w Berlinie, ponieważ wyższa wartość indeksu oznacza słabsze euro, co dodatkowo pogorszy pozycję eksporterów. Tamtejszy DAX kurczył się wczesnym popołudniem o ok. 1,0%. Francuski CAC40 malał o ok. 0,4%, brytyjski FTSE o ok. 0,9%, a rodzimy WIG20 aż o ok. 1,8%!
W Warszawie wśród największych spółek szczególnie wyraźną przecenę akcji było widać w przypadku spółki PKN Orlen, która traciła na wartości ok. 3,7%. Poza tym wskaźnik naszych blue chipów ewidentnie w dół ciągnęły: PZU (ok. -2,7%), PKO BP (ok. -2,5%) i KGHM (ok. -2,2%). Tracili głównie zagraniczni inwestorzy, co miało ścisły związek z wydarzeniami w USA.
W ślad za indeksami w Europie, również najważniejsze wskaźniki w Nowym Jorku wystartowały dziś na minusach. Skala ich spadków nie przekraczała jednak ok. -0,6%. Niestety, skutki fiaska wycofania Obamacare mogą być długofalowe. Już teraz część inwestorów ma bowiem obawy, że skoro jeden pomysł Trumpa spalił na panewce, to może się okazać, że podobnie będzie z planem obniżenia podatków.
WIG20 był dzisiaj najsłabszym spośród unijnych indeksów i jednym z najsłabszych w całej Europie. Tracił na wartości 1,47% i mocno zbliżył się do granicy psychologicznej 2200 pkt, notując ich obecnie 2201,88. WIG30 malał o 1,43%, mWIG40 o 1,04%, a sWIG80 o 0,40%.
Zaledwie trzy polski blue chipy były dziś powyżej zera. To LPP (1,83%), Asseco Poland (1,55%) i Tauron (0,95%). Wartości nie zmieniły papiery BZ WBK, a najmocniejsze przeceny dotknęły akcji Lotosu (-6,17%) i JSW (-5,57%), które w grupie największych podmiotów zastąpiło Eneę.
W całej Europie widoczne były spadki wartości najważniejszych indeksów, ale ich skala była niższa niż w Polsce. Niemiecki DAX znajdował się dziś ostatecznie 0,57% pod kreską, francuski CAC40 pikował na poziomie wynoszącym 0,07%, a brytyjski FTSE malał o 0,59%. Włoski MIB zakończył z wynikiem -0,32%, a hiszpański IBEX tracił na wartości 0,18%.
W dalszej części sesji dowiedzieliśmy się, że niemiecki wskaźnik instytutu Ifo znalazł się na poziomie najwyższym od 6 lat. To jednak przyspieszyło spadki na parkiecie w Berlinie, ponieważ wyższa wartość indeksu oznacza słabsze euro, co dodatkowo pogorszy pozycję eksporterów. Tamtejszy DAX kurczył się wczesnym popołudniem o ok. 1,0%. Francuski CAC40 malał o ok. 0,4%, brytyjski FTSE o ok. 0,9%, a rodzimy WIG20 aż o ok. 1,8%!
W Warszawie wśród największych spółek szczególnie wyraźną przecenę akcji było widać w przypadku spółki PKN Orlen, która traciła na wartości ok. 3,7%. Poza tym wskaźnik naszych blue chipów ewidentnie w dół ciągnęły: PZU (ok. -2,7%), PKO BP (ok. -2,5%) i KGHM (ok. -2,2%). Tracili głównie zagraniczni inwestorzy, co miało ścisły związek z wydarzeniami w USA.
W ślad za indeksami w Europie, również najważniejsze wskaźniki w Nowym Jorku wystartowały dziś na minusach. Skala ich spadków nie przekraczała jednak ok. -0,6%. Niestety, skutki fiaska wycofania Obamacare mogą być długofalowe. Już teraz część inwestorów ma bowiem obawy, że skoro jeden pomysł Trumpa spalił na panewce, to może się okazać, że podobnie będzie z planem obniżenia podatków.
Zaledwie trzy polski blue chipy były dziś powyżej zera. To LPP (1,83%), Asseco Poland (1,55%) i Tauron (0,95%). Wartości nie zmieniły papiery BZ WBK, a najmocniejsze przeceny dotknęły akcji Lotosu (-6,17%) i JSW (-5,57%), które w grupie największych podmiotów zastąpiło Eneę.
W całej Europie widoczne były spadki wartości najważniejszych indeksów, ale ich skala była niższa niż w Polsce. Niemiecki DAX znajdował się dziś ostatecznie 0,57% pod kreską, francuski CAC40 pikował na poziomie wynoszącym 0,07%, a brytyjski FTSE malał o 0,59%. Włoski MIB zakończył z wynikiem -0,32%, a hiszpański IBEX tracił na wartości 0,18%.
GPW: WIG20 jednym z najlepszych indeksów w Europie
GPW: WIG20 znów nie nadąża za europejskimi wzrostami
Warszawska GPW ma nowego prezesa
GPW przedstawiła wyniki finansowe uzyskane w 2013r.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.