Na drobnym minusie środę rozpoczęły też główne indeksy Europy. Niemiecki DAX znajdował się rano ok. 0,1% pod kreską, a francuski CAC40 i brytyjski FTSE traciły na wartości ok. 0,3%. Najmocniej, bo na poziomie sięgającym ok. 0,7% pikował natomiast włoski MIB.

Mocny spadek włoskiego indeksu był zapewne efektem odczytu PMI dla tamtejszych usług, który był niższy od prognoz i wyniósł 48,8 pkt. Także poniżej istotnej granicy 50 pkt znalazł się PMI dla sektora usługowego we Francji, który wyniósł 48,9 pkt. O 0,4 pkt lepszy od przewidywań był zaś wskaźnik w Niemczech, który osiągnął 52,8 pkt.

Chociaż w kolejnych godzinach WIG20 wybił się na plus, to jednak już na początku konferencji dotyczącej OFE zaczął pikować. Wczesnym popołudniem dowiedzieliśmy się, że obligacje należące do OFE trafią do ZUS. Popołudniu poznaliśmy też decyzję RPP w sprawie stóp procentowych, które zostały utrzymane na dotychczasowym poziomie.

Poznaliśmy także dane na temat PKB strefy euro w II kwartale oraz sprzedaży detalicznej w lipcu. PKB wzrosło w ujęciu kwartalnym o 0,3%, a w stosunku do poprzedniego roku spadło o 0,5%. Sprzedaż detaliczna skurczyła się o 1,3% wobec lipca 2012r.

Po tych danych DAX tracił na wartości ok. 0,6%, CAC40 pikował na poziomie wynoszącym ok. 0,4%, a brytyjski FTSE spadał o ok. 0,4%.

Popołudniu dowiedzieliśmy się jeszcze, że ilość wniosków o kredyt hipoteczny zlożonych w USA wzrosła o 1,3%. Dane o amerykańskim bilansie handlowym były praktycznie zgodne z przewidywaniami.

Chociaż większość europejskich wskaźników giełdowych poprawiła do końca sesji swoje wyniki, to jednak polskie indeksy gwałtowanie straciły na wartości. WIG20 pikował dziś na poziomie wynoszącym aż 2,49%, co sprawia, że bliżej mu do poziomu 2300 niż 2400 pkt. Na chwilę obecną notuje ich ledwie 2308,44. Pod kreską znalazły się też mWIG40 oraz sWIG80 tracące na wartości odpowiednio 1,50% i 1,60%.

Na plusie znalazły się dzisiaj tylko 3 rodzime blue chipy. Były to Synthos (1,56%), TP S.A. (1,18%) i Bank Handlowy (0,46%). Najmocniej pikowały natomiast Eurocash (-8,74%) i Bogdanka (7,30%). 7 innych spółek notowało przeceny przekraczające 2%.

Lepiej było na europejskich parkietach. Niemiecki DAX poprawił wynik i zamknął dzisiejszą sesję, znajdując się 0,19% nad kreską. Także CAC40 i FTSE znalazły się na plusie, rosnąc kolejno o 0,16% i 0,10%. Najsłabiej wypadł włoski MIB (-1,35%). Na minusie był też czeski PX (-0,66%).