GPW: Mimo zwyżkowego początku, WIG20 znów pod kreską
Dzisiaj rano WIG20 wyraźnie zyskiwał na wartości, zbliżając się nawet do poziomu 2400 pkt. Światowi inwestorzy skupili się na tym, że z rywalizacji o stanowisko szefa Rezerwy Federalnej odpadł Larry Summers. To o tyle dobra informacja, że popierał on szybkie cięcia w programie QE3, które nie zadowoliłyby giełdowych graczy.
Jeśli chodzi o informacje na warszawskim parkiecie, to istotna była wiadomość o przejęciu przez PKN Orlen kanadyjskiej spółki, która pozwoli na dodatkowy rozwój koncernu paliwowego.
Jeszcze w pierwszej części poniedziałkowej sesji dowiedzieliśmy się, że Europejski Bank Centralny nie zamierza zmieniać stóp procentowych. Szef EBC Mario Draghi tłumaczył, że sytuacja gospodarcza Europy nie jest wystarczająco ustabilizowana, a bezrobocie jest zbyt wysokie, by można było podwyższać stopy procentowe.
Wczesnym popołudniem na Starym Kontynencie nadal dominowały wzrosty. Inwestorzy już dzisiaj czekali na informacje, jakie mają do nas napłynąć ze Stanów Zjednoczonych w środę, po posiedzeniu Fed.
Mimo zwyżkowego początku, popołudniu WIG20 zaczął oddawać wypracowane dzisiaj zyski, a jego wynik pogarszał się z każdą chwilą. Po godzinie 15:00 indeks znajdował się już tylko ok. 0,1% nad kreską, co dawało mu 2375 pkt. Wskaźnik średnich spółek pikował w tym czasie na poziomie wynoszącym ok. 1%. sWIG80 oscylował wokół wartości z piątkowego zamknięcia.
Zupełnie inaczej było w tym czasie na zachodnich parkietach, gdzie główne indeksy zyskiwały na wartości średnio 1%. Niemiecki DAX znajdował się ok. 1,2% na plusie, a francuski CAC40 zwyżkował na poziomie ok. 0,9%. Najlepszy był jednak turecki XU100, którego zwyżka wartości przekraczała 3%. Na plusach wystartowały też najważniejsze indeksy USA.
Podczas, gdy w Europie panowały dobre nastroje, polscy inwestorzy dzisiaj znów skupili się na wyprzedaży walorów. WIG20 zakończył dzień ze stratą wartości na poziomie 0,87%, co daje indeksowi blue chipów tylko 2354,66 pkt. Znacznie mocniej pikował mWIG40 – spadek jego wartości wyniósł 1,52%. sWIG80 minimalnie zwyżkował na poziomie 0,04%.
W zestawieniu największych polskich spółek na plusie znalazły się jedynie 2 jednostki. Były to Pekao S.A. (0,53%) oraz PKO BP (0,40%). Najmocniejsze spadki dotknęły Synthosu (-4,21%).
W Europie liderem pozostał XU100, który do samego końca rósł o przeszło 3%. DAX ostatecznie znalazł się 1,22% na plusie, a CAC40 zwyżkował na poziomie 0,92%. Brytyjski FTSE zyskiwał na wartości 0,59%, a włoski MIB wzrósł dziś o 1,05%.
Jeszcze w pierwszej części poniedziałkowej sesji dowiedzieliśmy się, że Europejski Bank Centralny nie zamierza zmieniać stóp procentowych. Szef EBC Mario Draghi tłumaczył, że sytuacja gospodarcza Europy nie jest wystarczająco ustabilizowana, a bezrobocie jest zbyt wysokie, by można było podwyższać stopy procentowe.
Wczesnym popołudniem na Starym Kontynencie nadal dominowały wzrosty. Inwestorzy już dzisiaj czekali na informacje, jakie mają do nas napłynąć ze Stanów Zjednoczonych w środę, po posiedzeniu Fed.
Mimo zwyżkowego początku, popołudniu WIG20 zaczął oddawać wypracowane dzisiaj zyski, a jego wynik pogarszał się z każdą chwilą. Po godzinie 15:00 indeks znajdował się już tylko ok. 0,1% nad kreską, co dawało mu 2375 pkt. Wskaźnik średnich spółek pikował w tym czasie na poziomie wynoszącym ok. 1%. sWIG80 oscylował wokół wartości z piątkowego zamknięcia.
Zupełnie inaczej było w tym czasie na zachodnich parkietach, gdzie główne indeksy zyskiwały na wartości średnio 1%. Niemiecki DAX znajdował się ok. 1,2% na plusie, a francuski CAC40 zwyżkował na poziomie ok. 0,9%. Najlepszy był jednak turecki XU100, którego zwyżka wartości przekraczała 3%. Na plusach wystartowały też najważniejsze indeksy USA.
W zestawieniu największych polskich spółek na plusie znalazły się jedynie 2 jednostki. Były to Pekao S.A. (0,53%) oraz PKO BP (0,40%). Najmocniejsze spadki dotknęły Synthosu (-4,21%).
W Europie liderem pozostał XU100, który do samego końca rósł o przeszło 3%. DAX ostatecznie znalazł się 1,22% na plusie, a CAC40 zwyżkował na poziomie 0,92%. Brytyjski FTSE zyskiwał na wartości 0,59%, a włoski MIB wzrósł dziś o 1,05%.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.