GPW: Małe odbicie WIG20, choć wciąż daleko do granicy 2300 pkt
Po dwóch dniach drastycznych spadków, ostatni dzień tygodnia WIG20 rozpoczął na plusie sięgającym ok. 0,6%. Znaczne straty od rana odrabiał KGHM. Na wyraźnych, ok. 1,5-procentowych plusach znajdowały się też Lotos i Tauron. Duża przecena papierów dotknęła jednak Kernela, który pikował na poziomie niemal 10%. Sytuacja na pozostałych europejskich parkietach była podobna do GPW i ich najważniejsze indeksy zyskiwały na wartości ok. 0,5%.
Wczesnym popołudniem można już było mieć śmiałe nadzieje na to, że po serii spadków, końcówka tygodnia będzie znacznie lepsza. Włoski MIB zyskiwał na wartości przeszło 2% mimo, że sytuacja polityczna w Italii nie jest najlepsza. Wzrosty powyżej 1,5% notowały również francuski CAC40 oraz hiszpański IBEX.
W tym czasie wskaźnik największych polskich spółek utrzymywał się na plusie, jednak znacznie mniejszym niż główne indeksy Starego Kontynentu. Niskie były też obroty, które ledwie przekroczyły granicę 300 milionów złotych. Wśród rodzimych blue chipów znaczne zwyżki wartości dotyczyły tylko dwóch jednostek. Walory Boryszewa oraz Tauronu drożały o przeszło 2%. Nadal nieźle radził sobie też KGHM.
Na drugim końcu zestawienia dużych spółek notowanych na warszawskiej GPW znajdowały się akcje Eurocash i Kernela. Pierwsza jednostka pikowała na poziomie sięgającym prawie 2%, natomiast spadek wartości drugiej nadal oscylował wokół 10%.
W późniejszych godzinach piątkowej sesji nastroje inwestorów zaczęły się pogarszać. Co prawda, najważniejsze wskaźniki na parkietach Europy utrzymywały się jeszcze na plusach, jednak wartość polskiego WIG20 spadła o ok. 0,5% poniżej tej granicy. Drobne spadki wartości dotyczyły też indeksów średnich i małych spółek.
O tej porze na zdecydowanym minusie wciąż znajdował się Kernel, natomiast w czołówce wzrostów widoczny był Boryszew. W związku z dzisiejszą dymisją ministra skarbu państwa, o której zadecydował premier Donald Tusk, tracić na wartości zaczęły też papiery PGNiG, które taniały o ok. 1,5%.
Przypomnijmy, że dymisja Budzanowskiego była efektem niedostatecznego nadzoru nad memorandum podpisanym pomiędzy spółką EuroPol Gaz oraz rosyjskim Gazpromem. W aferę zamieszane było też PGNiG, stąd negatywna reakcja graczy na doniesienia dotyczące dymisji.
O tej porze znaliśmy już też wyniki finansowe niektórych amerykańskich spółek. W przypadku General Electrics były one wyższe od prognoz, natomiast McDonald’s uzyskał mniej niż się spodziewano.
Do końca dnia WIG20 zdołał podnieść się z popołudniowych spadków i ostatecznie zyskał na wartości 0,37%, co pozwoliło mu odrobić nieco strat. Dzień na plusie zakończył też mWIG40 (+0,07%), natomiast sWIG80 zanotował spadek wartości na poziomie 0,40%.
W tym czasie wskaźnik największych polskich spółek utrzymywał się na plusie, jednak znacznie mniejszym niż główne indeksy Starego Kontynentu. Niskie były też obroty, które ledwie przekroczyły granicę 300 milionów złotych. Wśród rodzimych blue chipów znaczne zwyżki wartości dotyczyły tylko dwóch jednostek. Walory Boryszewa oraz Tauronu drożały o przeszło 2%. Nadal nieźle radził sobie też KGHM.
Na drugim końcu zestawienia dużych spółek notowanych na warszawskiej GPW znajdowały się akcje Eurocash i Kernela. Pierwsza jednostka pikowała na poziomie sięgającym prawie 2%, natomiast spadek wartości drugiej nadal oscylował wokół 10%.
W późniejszych godzinach piątkowej sesji nastroje inwestorów zaczęły się pogarszać. Co prawda, najważniejsze wskaźniki na parkietach Europy utrzymywały się jeszcze na plusach, jednak wartość polskiego WIG20 spadła o ok. 0,5% poniżej tej granicy. Drobne spadki wartości dotyczyły też indeksów średnich i małych spółek.
Przypomnijmy, że dymisja Budzanowskiego była efektem niedostatecznego nadzoru nad memorandum podpisanym pomiędzy spółką EuroPol Gaz oraz rosyjskim Gazpromem. W aferę zamieszane było też PGNiG, stąd negatywna reakcja graczy na doniesienia dotyczące dymisji.
O tej porze znaliśmy już też wyniki finansowe niektórych amerykańskich spółek. W przypadku General Electrics były one wyższe od prognoz, natomiast McDonald’s uzyskał mniej niż się spodziewano.
Do końca dnia WIG20 zdołał podnieść się z popołudniowych spadków i ostatecznie zyskał na wartości 0,37%, co pozwoliło mu odrobić nieco strat. Dzień na plusie zakończył też mWIG40 (+0,07%), natomiast sWIG80 zanotował spadek wartości na poziomie 0,40%.
GPW: WIG20 jednym z najlepszych indeksów w Europie
GPW: WIG20 znów nie nadąża za europejskimi wzrostami
Warszawska GPW ma nowego prezesa
GPW przedstawiła wyniki finansowe uzyskane w 2013r.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.