Nieco słabiej od naszych indeksów wypadały rano inne europejskie wskaźniki. Większość z nich oscylowała wokół wartości z wczorajszego zamknięcia. Dzisiaj czekano głównie na wystąpienie szefa EBC, a także na informacje dotyczące sektora usług w Wielkiej Brytanii. Z samego rana poznaliśmy też dane na temat usług w Chinach i Indiach. Były one lepsze od tych zanotowanych we wcześniejszym miesiącu.

Wczesnym popołudniem nastroje europejskich inwestorów były wyraźnie gorsze niż w pierwszej godzinie handlu. Nie pomógł nawet dobry odczyt usługowego PMI w Wielkiej Brytanii, który wyniósł 62,5 pkt wobec przewidywanych 59,8 pkt. Był też wyraźnie lepszy od ostatniego rezultatu. Mimo tego, brytyjski FTSE pikował na poziomie ok. 0,5%. Podobny spadek wartości dotyczył francuskiego CAC40, a niemiecki DAX znajdował się ok. 0,3% poniżej zera.

Także sesja na Wall Street rozpoczęła się od spadków wartości głównych indeksów, jednak pikowały one na poziomie mniejszym niż wskaźniki na Starym Kontynencie. Tamtejsi gracze czekali na popołudniową publikację indeksu ISM dla usług USA. Europejskie indeksy, w tym rodzimy WIG20 wciąż znajdowały się na minusie.

Odczyt indeksu ISM był lepszy od przewidywań i wskazał 55,4 pkt wobec spodziewanego wyniku 54,0 pkt. Mimo tego, amerykańscy inwestorzy nie ruszyli do kupowania papierów i tamtejsze indeksy nadal znajdowały się nieco pod kreską. Oznacza to, że także europejscy gracze nie otrzymali żadnego bodźca zachęcającego do zakupu akcji.

Chociaż KE podała dzisiaj lepsze od poprzednich prognozy dotyczące tempa rozwoju gospodarczego Polski, to jednak WIG20 pikował na poziomie 1,05%. Daje mu to 2521,41 pkt. Na minusie znalazły się pozostałe ważne indeksy warszawskiej GPW. WIG30 zakończył sesję 0,97% pod kreską, mWIG40 tracił na wartości 0,59%, a sWIG80 kurczył się o 0,97%.

W gronie największych polskich spółek notowanych w WIG30 tylko 7 jednostek znalazło się na plusie. Najmocniej drożały papiery Lotosu (3,10%), Kernela (2,33%) oraz ING Banku Śląskiego (2,05%). Poza tym, nad kreską znalazły się Netia, PKN Orlen, Bogdanka i Grupa Azoty. Najbardziej taniały natomiast akcje należące do PGE (-3,85), a także do CCC (-3,31%).

W Europie również pojawiały się same spadki. Niemiecki DAX zanotował zniżkę wartości wynoszącą 0,31%. Francuski CAC40 pikował na poziomie 0,82%, a brytyjski FTSE zakończył sesję znajdując się 0,25% pod kreską. Mocno pikował czeski PX (-1,29%) oraz włoski MIB (-1,13%).