GPW: Fatalna sesja w całej Europie; WIG20 już poniżej 1750 pkt
Po jednodniowej przerwie na giełdzie polscy inwestorzy powrócili do handlu w nastrojach tak samo kiepskich, jak te, którymi poprzedzili Święto Trzech Króli. Po nieco ponad godzinie sesji WIG20 znajdował się przeszło 2% poniżej kreski. Spory udział miały w tym Chiny, w których znowu przerwano sesję z powody drastycznych spadków. Tamtejszy Shanghai Composite pikował na poziomie wynoszącym ok. 7,0%.
Złe wieści z Państwa Środka to w dużej mierze wina odczytu PMI dla tamtejszego sektora usługowego – indeks spadł do poziomu 50,2 pkt. W efekcie dalszego krachu w Chinach, od rana pikowały najważniejsze wskaźniki na naszym kontynencie. Niemiecki DAX, francuski CAc40 czy hiszpański IBEX kurczyły się o ponad 3%.
W Polsce ok. 2-procdentowe spadki wartości dotyczyły nie tylko indeksu blue chipów, ale też wskaźników grupujących średnie i małe spółki. Wśród dużych podmiotów największa przecena dotykała akcji należących do spółek CCC, KGH i Tauron. W dodatku pogorszyła się sytuacja złotówki na rynku walutowym – coraz więcej kosztuje dolar i frank szwajcarski.
Na półmetku w warszawie nie zmieniło się zbyt dużo – WIG20 wciąż znajdował się ok. 2% pod kreską, a największym przegranym pierwszej połowy sesji był KGHM, którego walory taniały o przeszło 5% ze względu na spadek cen miedzi powodowany fatalną sytuacją w Chinach. Niecałe 2% poniżej zera znajdowały się o tej porze mWIG40 i sWIG80.
Nadal ok. 3% traciły na wartości główne wskaźniki Europy, którym nie pomogły nawet dobre dane z Eurolandu, w którym stopa bezrobocia wyniosła w listopadzie 10,5% wobec przewidywanych 10,5%. W dodatku sprzedaż detaliczna wzrosła o 1,4%.
Przed zakończeniem czwartkowej sesji dowiedzieliśmy się jeszcze, że w USA złożono w ubiegłym tygodniu 277 tys. wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, co było wynikiem o 0,5 tys. gorszym od prognoz. Pod koniec sesji w na Starym Kontynencie, główne indeksy na Wall Street kurczyły się o ok. 1%.
WIG20 zaliczył się kolejną fatalną sesję. Tym razem kurczył się o 2,60% i zszedł poniżej poziomu 1750 pkt (1745,46 pkt). WIG30 pikował na poziomie wynoszącym 2,52%. mWIG40 malał o 1,57%, a sWIG80 znajdował się 1,77% pod kreską.
Wśród naszych dużych spółek jedynie PKN Orlen notował niewielki wzrost wartości, znajdując się 0,11% nad kreską. Cena papierów Eurocashu nie uległa zmianie wobec poprzedniej sesji. Największą stratę wartości zanotowały natomiast KGHM (-6,41%) i CCC (-5,76%).
Niewiele lepiej było dziś na innych europejskich rynkach. Niemiecki DAX kurczył się o 2,29%, a austriacki ATX kurczył się o 2,76%. Spośród najważniejszych wskaźników lepiej wypadał brytyjski FTSE, którego przecena wyniosła 1,96%. W jeszcze lepszej sytuacji był francuski CAC40 (-1,72%), hiszpański IBEX (-1,50%), a także włoski MIB, którego spadek wartości wyniósł „tylko” 1,14%.
W Polsce ok. 2-procdentowe spadki wartości dotyczyły nie tylko indeksu blue chipów, ale też wskaźników grupujących średnie i małe spółki. Wśród dużych podmiotów największa przecena dotykała akcji należących do spółek CCC, KGH i Tauron. W dodatku pogorszyła się sytuacja złotówki na rynku walutowym – coraz więcej kosztuje dolar i frank szwajcarski.
Na półmetku w warszawie nie zmieniło się zbyt dużo – WIG20 wciąż znajdował się ok. 2% pod kreską, a największym przegranym pierwszej połowy sesji był KGHM, którego walory taniały o przeszło 5% ze względu na spadek cen miedzi powodowany fatalną sytuacją w Chinach. Niecałe 2% poniżej zera znajdowały się o tej porze mWIG40 i sWIG80.
Nadal ok. 3% traciły na wartości główne wskaźniki Europy, którym nie pomogły nawet dobre dane z Eurolandu, w którym stopa bezrobocia wyniosła w listopadzie 10,5% wobec przewidywanych 10,5%. W dodatku sprzedaż detaliczna wzrosła o 1,4%.
WIG20 zaliczył się kolejną fatalną sesję. Tym razem kurczył się o 2,60% i zszedł poniżej poziomu 1750 pkt (1745,46 pkt). WIG30 pikował na poziomie wynoszącym 2,52%. mWIG40 malał o 1,57%, a sWIG80 znajdował się 1,77% pod kreską.
Wśród naszych dużych spółek jedynie PKN Orlen notował niewielki wzrost wartości, znajdując się 0,11% nad kreską. Cena papierów Eurocashu nie uległa zmianie wobec poprzedniej sesji. Największą stratę wartości zanotowały natomiast KGHM (-6,41%) i CCC (-5,76%).
Niewiele lepiej było dziś na innych europejskich rynkach. Niemiecki DAX kurczył się o 2,29%, a austriacki ATX kurczył się o 2,76%. Spośród najważniejszych wskaźników lepiej wypadał brytyjski FTSE, którego przecena wyniosła 1,96%. W jeszcze lepszej sytuacji był francuski CAC40 (-1,72%), hiszpański IBEX (-1,50%), a także włoski MIB, którego spadek wartości wyniósł „tylko” 1,14%.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.