Wczesnym popołudniem WIG20 rósł niemal o 1%. Także na innych parkietach Starego Kontynentu widoczne były zwyżki wartości głównych indeksów. W tym czasie dobrze radziły sobie banki, które odrabiały wcześniejsze straty. Wyraźnie nad kreską była też Bogdanka. Na końcu zestawienia znajdował się za to PKN Orlen. Słabo wypadał również KGHM, co było powodowane spadkami cen miedzi.

Popołudniu poznaliśmy dane opublikowane przez GUS. W lipcu nad widoczny był spadek cen, a deflacja wyniosła 0,7%. To minimalnie lepiej od prognoz, według których miało to być 0,8%. Szczególnie taniała żywność. WIG20 po tych danych znajdował się ok. 0,5% nad kreską. Podobnie było w przypadku wskaźników średnich i małych polskich spółek.

W Europie nastroje były jeszcze lepsze, a najważniejsze indeksy, czyli niemiecki DAX i francuski CAC40 zyskiwały na wartości ponad 1%. W nieco mniejszym stopniu rósł brytyjski FTSE. Podobnie do głównych wskaźników parkietów Niemiec i Francji zachowywały się hiszpański IBEX i włoski MIB.

Handel na amerykańskiej Wall Street rozpoczął się spokojnie, a główne indeksy oscylowały wokół wartości ze środowego zamknięcia. W USA opublikowano dane na temat sprzedaży detalicznej, która wzrosła o 0,6% w ujęciu miesięczny, choć spodziewano się zwyżki o 0,6%.

Polski WIG20 zakończył sesję z dobrym wynikiem, rosnąc o 1,12%, co daje mu 2224,74 pkt. Nad kreską były również pozostałe ważne indeksy notowane na warszawskiej GPW. WIG30 rósł o 0,81%, mWIG40 o 0,25%, a sWIG80 o 0,43%.

Wśród dużych spółek szczególnie wypadły banki. Akcje BZ WBK rosły o 5,73%. Pekao S.A. znajdowało się 4,00% nad kreską, a mBank zwyżkował na poziomie 3,14%. Bardzo dobrze wypadła też Bogdanka, która zyskiwała na wartości 5,21%. Największe straty odnotowały PKN Orlen (-2,50%) i Orange Polska (-2,23%).

Na zielono świeciły również pozostałe europejskie wskaźniki. Niemiecki DAX znajdował się 0,82% powyżej zera. Jeszcze lepiej wypadły włoski MIB, francuski CAC40 i portugalski PSI. Brytyjski FTSE znajdował się nieznacznie pod kreską.