GPW: Europa próbuje odreagować spadki po brytyjskim referendum
Już od początku wtorkowej sesji widać było chęć inwestorów do - przynajmniej częściowego - odreagowania mocnych spadków, będących następstwem podjęcia przez Brytyjczyków decyzji o wyjściu z UE. Warszawski WIG20 znajdował się rano przeszło 1% nad kreską, a najważniejsze indeksy Europy rosły nawet o ponad 2%. Odbijały się głównie spółki bankowe i surowcowe.
Wśród rodzimych blue chipów dobrze wypadały KGHM, PKO BP i Pekao. Po godzinie 12:00 do tego grona dołączyło jeszcze PGNiG. Wczesnym popołudniem wiadomo już było, że agencje ratingowe źle reagują na wyniki brytyjskiego referendum. Standard & Poor’s i Fitch nieznacznie obniżyły notę ratingową Wielkiej Brytanii. Mimo to inwestorzy zachowali spokój.
W kolejnych popołudniowych godzinach europejskie indeksy nadal notowały satysfakcjonujące zwyżki wartości wynoszące ok. 2%, jednak wskaźnik największych polskich spółek nie potrafił przebić się przez poziom 1%.
Większego znaczenia dla europejskich i polskich graczy giełdowych nie miały dane z USA, gdzie opublikowano dane na temat tamtejszego PKB. W I kwartale tego roku wzrosło ono o 1,1% w ujęciu rocznym. Kontrakty terminowe na główne wskaźniki Wall Street wskazywały na plusowy start handlu, zyskując na wartości po ok. 1%. Dziś za Oceanem opublikowany miał zostać jeszcze indeks Conference Board.
WIG20 rósł dziś o 1,13%, licząc sobie 1751,81 pkt, czym wpisywał się w nastroje panujące na większości europejskich rynków. WIG30 znajdował się natomiast 1,19% nad kreską, a mWIG40 zyskiwał na wartości jeszcze więcej, rosnąc o 2,03%. Powyżej zera był też sWIG80 (1,01%).
Wyjątkowo mocna przecena akcji dotknęła dzisiaj PGE, które pikowało na poziomie wynoszącym aż 9,69%. Enea kurczyła się o 3,35%. Stawce polskich blue chipów przewodziły natomiast KGHM (4,82%), Pekao (4,31%) i Eurocash (4,14%).
Niemiecki DAX zakończył dzień ze wzrostem wartości na poziomie 1,93%. Francuski CAC40 znajdował się 2,61% nad kreską, a brytyjski FTSE zwyżkował na poziomie 2,64%. Włoski MIB rósł o 3,30%, a hiszpański IBEX o 2,48%.
W kolejnych popołudniowych godzinach europejskie indeksy nadal notowały satysfakcjonujące zwyżki wartości wynoszące ok. 2%, jednak wskaźnik największych polskich spółek nie potrafił przebić się przez poziom 1%.
Większego znaczenia dla europejskich i polskich graczy giełdowych nie miały dane z USA, gdzie opublikowano dane na temat tamtejszego PKB. W I kwartale tego roku wzrosło ono o 1,1% w ujęciu rocznym. Kontrakty terminowe na główne wskaźniki Wall Street wskazywały na plusowy start handlu, zyskując na wartości po ok. 1%. Dziś za Oceanem opublikowany miał zostać jeszcze indeks Conference Board.
WIG20 rósł dziś o 1,13%, licząc sobie 1751,81 pkt, czym wpisywał się w nastroje panujące na większości europejskich rynków. WIG30 znajdował się natomiast 1,19% nad kreską, a mWIG40 zyskiwał na wartości jeszcze więcej, rosnąc o 2,03%. Powyżej zera był też sWIG80 (1,01%).
Niemiecki DAX zakończył dzień ze wzrostem wartości na poziomie 1,93%. Francuski CAC40 znajdował się 2,61% nad kreską, a brytyjski FTSE zwyżkował na poziomie 2,64%. Włoski MIB rósł o 3,30%, a hiszpański IBEX o 2,48%.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.